Router dla wymagającego użytkownika

[A113_ 0]

Witam.

 

Potrzebuję router.

Sprawa wygląda tak: 3 użytkowników. Każdy ma "gamingowy" komputer (nie dlatego, że się ledy w rgb mienią), przynajmniej jeden tablet i telefon. Każdy z tych kompów ma sieciówkę, która dobrze sobie radzi z priorytetyzacją ruchu. Ta prioryteyzacja jest lokalnie, na poziomie przepustowości + priorytet aplikacji, więc indywidualnie każdy może grać mając jednocześnie odpaloną aplikację która próbuje wysycić ilość połączeń (np. torrent). I teraz: potrzebuję router, który to ogarnie, czyli zarówno na poziomie przepustowości (down/up), jak i ilości połączeń.

Jakieś 15 lat temu zrealizowałem coś takiego przez dodatkowy serwer na linuxie, gdzie na za przepustowość odpowiadało jedno narzędzie, a za połączenia drugie. Z tego co wiem, taki bieda-modem kablowy jaki tu u mnie stoi wydala 250-350 połączeń, więc wydaje mi się, że trzeba by zrobić dynamiczny bandwidth-shaping, a oprócz tego ograniczyć ilość połączeń (chyba na sztywno, bo jak czyjś klient będzie próbował otworzyć 1000 połączeń, to trzeba go ograniczyć od razu, a nie potem zamykać).

W każdym razie, z tego co patrzę na marketingowy bełkot dotyczący routerów za 2-3k, to kompletnie nie mam pojęcia czy będą w stanie coś takiego zrealizować (np. po 50 połączeń na host + 50 w puli na wifi). Jak mi ktoś odpali torrenta, to nie chcę, żeby reszta miała problemy z graniem, a router stwiedzi, że jak 500 połączeń zeżera 30KB to jest ok.

Idealnie byłoby, gdyby obsługa była tak jak w tych sieciówkach ("automatycznie pobieraj najnowsze priorytety aplikacji"). Nie chce mi się bawić w takie rzeczy, skoro można coś takiego zrealizować na poziomie kompa, to chyba poziom wyżej też powinno się dać (zawsze może być coś nowszego, kiedyś problemy sprawiał Skype ze swoim szyfrowaniem, teraz torrent też ma sporo mutacji).

 

Czyli: 3 osoby odpalają wyroby torrentopodobne, które próbują nawiązać 1000x3 połączeń, w międzyczasie grają, a dodatkowo przez wifi (tablet/telefon) jakieś strony oglądać można komfortowo.

 

Kompa poskładam za 3-4k, ale spokój i czas wynikający z automatyzacji tego przez router - bezcenny.

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie?

 

[pawluto 202]

Ilość połączeń torrentowych można ograniczyć tylko w samym programie do ściągania - jest taka opcja w uTorrent

Nie sądzę by jakikolwiek router robił to sam w sobie.

 

Jeśli korzysta trzech użytkowników to najlepszą opcją jest podział łącza przydzielając każdemu procentowy udział w łączu.

 

Administrator 60 procent a pozostali 40

Żartowałem...hahahaha

Edytowane 28 Marca 2020 przez pawluto

[jarrino 3909]

Proponuje zrezygnować z torrentów....

[A113_ 0]

Z tą rezygnacją nie jest tak prosto, specjalnie napisałem o "wyrobach torrentopodobnych". Całkiem sporo softu ściąga/aktualizuje w ten sposób (z tego co pamiętam, zawsze były problemy z Battle.net czy klientem Origin). Poza tym, w ostateczności dopuszczam taką ewentualność, aby zasobów nie rozdzielać dynamicznie, a na sztywno. Skoro da się to zrobić na poziomie jednej maszyny, to dlaczego nie miałoby się dać poziom wyżej. Poza tym, każdy provider jakoś separuje użytkowników od siebie. W ostateczności, mam nadzieję, że da się po prostu zamówić 2 dodatkowe łącza od tego samego providera.

 

pawluto: "Ilość połączeń torrentowych można ograniczyć tylko w samym programie do ściągania - jest taka opcja w uTorrent. Nie sądzę by jakikolwiek router robił to sam w sobie." - któreś z rozszerzenie do iptables realizuje to bodajże przez przełącznik --connlimit, można reguły filtrowania precyzować na mnóstwo sposobów, łącznie z analizą dynamiki/przyrostu nowych połączeń w jednostce czasu.

Edytowane 28 Marca 2020 przez A113_