Skocz do zawartości

Coronavirus ( Covid-19 ) Czy wszyscy umrzemy?


Recommended Posts

A u mnie do wyboru do koloru  co kto chce ,no i w pracy też  mi "proponują  dobrowolne " szczepienie J&J ,pfizer ,astra ...

Bo było by dobrze się zaszczepić bo jak nie ... to   kariera  skończona ,bo mogą zwolnić  jak będą zwalniać ...:roll: .

Ale wszystko dobrowolnie , bez nacisków ...

 

Link to post
Share on other sites

Ja miałem się przejechać z żoną w ten piątek 200km po J&J , ale nie zdążyłem  . Wszyscy chorujemy . Nawet rodzice po szczepiące , ale oni przechodzą bardzo łagodnie w sumie razem ze mną i córką  . Za to żona z dużymi problemami . Już myśleliśmy  ,że będzie szpital grany . Ale lekarz przepisał 2x antybiotyk i to jak na razie bardzo pomogło , niemal od ręki .

Link to post
Share on other sites
12 godzin temu, jarrino napisał:

My z żoną, ukłuliśmy się Astrą od Zenka rano. Wieczorem i jeden dzień następny czuliśmy się jak przy przeziębieniu. Następnego dnia zupełnie przeszło...

 

U mnie to samo po Astra - dzień po jakby lekkie przeziębienie.

Link to post
Share on other sites

I też lekkie przeziębienie albo bezobjawowo powinno być na wypadek kolejnej infekcji covda na jesień /zimę wśród osób zaszczepionych. Około 10 % będzie miało pecha i zachoruje znacznie bardziej. Gorzej jak pojawi się gorsza odmiana i cyk wszystko od nowa.

Link to post
Share on other sites
4 godziny temu, adivxv napisał:

Gorzej jak pojawi się gorsza odmiana i cyk wszystko od nowa.

Ludzie z mediów już zacierają ręce i niecierpliwie przebierają nogami :D Widziałem już w paru miejscach że czwarta fala w czerwcu - potwierdzone info :rotfl:

Link to post
Share on other sites

A czy ktoś szczepił się J&J?

Ja prawdopodobnie w pracy będę miał szczepienie w przyszłym tyg właśnie j&j... Do tej pory byłem przekonany i spokojny.
Jednak ostatnio za dużo zacząłem czytać i wiecej nie pewności powstało niż spokoju.

Link to post
Share on other sites

Raport ode mnie.

11.05 około 12 zaszczepiłem się pierwszą dawką Astry. Około 19 pojawił się ból mięśni i stawów, około 21 zrobiło mi się zimno - temperatura 37.5*C, 23 - 38.7*C więc wziąłem pierwszą porcja paracetamolu, po 3 obudziłem się mokry jak szczur, 39.1*C, druga dawka i nocka dalej była ok. Następnego dnia rano już poniżej 38 (37.6, 37.4) ale około południa znowu boom i 39*C, kolejna dawka paracetamolu, temperatura taka utrzymywała się do wieczora. O 23 ostatnia dawka paracetamolu, kolejna nocka pod znakiem wypacania (co dziwne, że przy temperaturze 36.9-36.7).

Dzisiaj został już delikatny ból mięśni ręki w którą była iniekcja szczepionki, reszta objawów znikła.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...