Jaki telewizor

[petrib 0]

Moi rodzice mieli jakiegoś tam LG LED 32LN5400 z 2012 roku teraz się zepsuł i jest zamiast niego  stary CRT. Ten LG miał dobrą czerń, ogólnie był szybki, miał porty USB, 32 cale i sobie go chwaliliśmy. Mama lubiła funkcję nagrywania, choć oboje z rodziców mają jakiś problem z obsługą pilota -długo szukają przycisków. Telewizor stoi w odległości 4m metrów od kanapy i ma na podstawce między szafami metr miejsca w szerokości. Oglądają wyłącznie telewizję z Orange z pakietu LOVE podstawowa wersja (wcześniej było NC+), tam jest chyba rozdzielczość nadawania 1080i. Lubią też przeglądać zdjęcia i filmy na telewizorze z pendrive.

No więc potrzebuję nowy. Tematem jest jaki wybrać.
Moje wymagania:
Dobrze jak jest tanio. Za starego LG płacili 900zł jako powystawowy.
Żeby nie był gorszy od poprzedniego.
Budził zadowolenie rodziców.
Moim zdaniem nie są potrzebne żadne bajery.
Najważniejsza w nowym telewizorze jest jakość obrazu.
Łatwość obsługi pilota.
Dobrze jakby była banalna funkcja szybkiego łącznia z smartfona z androidem do telewizora, aby wyświelić zdjęcia. Bez jakieś trudnej instalacji.
Telewizor nadal pod telewizję z Orange, rodzice kupują zawsze najtańszy pakiet.
Nie wiem co jeszcze

Co polecacie za modele?
Z góry dzięki za odpowiedź.

Edytowane 20 Lutego 2020 przez petrib

[AudiAWX 3698]

Przede wszystkim pilnuj by już miał DVB-T2. Bo wciskają same DVB-T i będzie trzeba do niego dekoder za dwa lata.

 

https://gk24.pl/dvbt2-polakow-czeka-wymiana-telewizora-bezplatna-telewizja-cyfrowa-w-polsce-zmiany-w-dzialaniu-21022020/ar/c3-14759206