Upgrade Dell N5010, kupno uzywki, albo cos nowego?

[CthulhuTactical 0]

Witam społeczność benchmark.

 

Obecnie mam staruszka Dell Inspiron N5010/15R. W środku siedzą:

I3-370M socket G1/PGA988A[możliwosć wymiany na I5/I7 z tej samej serii]

Płyta główna na Intel HM57 a więc tylko SATA 2/SATA 3 Gbit/s.

Radeon HD5650[wlutowany w MOBO]

2x2GB DDR3-1066[możliwość upgradu do 2x4GB]

Dysk WDC WD3200BEVT-75A23T0, żółw na 5400rpm

Matryca TN LED 1366x768. 

 

 

Laptop jest używany tylko do przeglądania internetu, worda, excela i powerpointa lub podobnych programów biurowych np. edycja PDF. Generalnie nic graficznego[żadnych gier], raczej rzeczy trochę obciążające procka, no i wymagające jednak trochę więcej ramu niż 4GB, bo widzę że system używa pagefile dość mocno[mimo że nie zapełnia całego ramu, ciekawe].Fajnie byłoby też odpalić np. GIMPa bez problemu. Lekko irytująca jest też matryca, wolałbym full hd. W starym lapku baterię już dawno szlag trafił.

 

I teraz pytanie:

Opcja nr 1:

Wymieniam ram na 2x4GB-koszt 120/130zl, dodaje SSD 240GB koszt 130zł[dysk będzie działał z połową prędkości z powodu sata 2, widzę że są jakieś aktualizacje dla chipsetu i bios na stronie della dla mojego lapka, ale raczej nie sprawią że kontroler nagle zacznie śmigać na 6Gbit/s tak?]. Czy odczuje znaczne przyspieszenie systemu? Obecnie strony w chrome ładują się wolno, aplikacje odpalają się też niemrawo, generalnie da się pracować no ale demon szybkości to to nie jest.Procesor rzadko się zapełnia na 100%, ale czasem dobija, także kolejne pytanie, za 50-70zł  są i5-560m na allegro/olx, czy odczuje przyspieszenie? Bo widzę że są też i7-620m/640m ale te chodzą powyżej 150zł, nie wiem czy warto? Z rozbieraniem laptopów nie mam problemów, właśnie wymieniłem pastę w lapku i naszła mnie myśl na ten temat Musiałbym też dokupić baterię a to koszt 90zł, z tym że stary lapek jest słabo energooszczędny i nawet 4400mAh zjada w 3godz. 

 

Opcja nr 2:

Kupno używki np. takiej https://allegro.pl/oferta/dell-precision-m4500-i7-620m-8gb-240ssd-fhd-43016-8444912051 [750zł] albo takiej https://allegro.pl/oferta/ultrabook-lenovo-thinkpad-l450-8gb-240gb-w10-8513470886 [750zł] i sprzedaż swojego lapka za np. 300zł. Wtedy mamy 450zł dopłaty, trochę drożej niż opcja nr1, ale dostajemy też lepszy procek no i lepszą matryce.

Procesor i7-620m[spoko], 8gb ram[ok], 240gb SSD[ok],matryca full hd[ok]. Wszystko fajnie, ale pytanie czy SSD nie zajechany. 

Można też coś takiego: https://allegro.pl/oferta/lenovo-t430-i3-2-50ghz-8gb-ram-240gb-ssd-kam-win7-8127422645 [550zł] czyli wychodzi tyle ile koszt sprzedaży starego plus upgrade, więc wyszedłbym na to samo. Ten ma chyba lepszy procek od tego i7-620m, a reszta parametrów taka sama, oprócz gorszej matrycy[rozdzielczość nie full hd, ale lepsza niż stary]. Znowu pytanie czy SSD nie zajechany? Ma ktoś doświadczenie z używanymi laptopami i co z dyskami SSD w takich? Podobnie z bateriami, nie wyobrażam sobie że lapek z baterią od nowości ma ją nadal sprawną[jak twierdzi sprzedawca tego używanego della].

 

Opcja nr 3:

Kupno czegoś nowego za niewielkie pieniądze tak do 1200zł np. 

https://www.x-kom.pl/p/524057-notebook-laptop-14-1-lenovo-ideapad-s145-14-a6-9225-8gb-240.html

https://www.x-kom.pl/p/520556-notebook-laptop-15-6-hp-15-a6-9220-8gb-240-fhd.html

https://www.x-kom.pl/p/508847-notebook-laptop-156-asus-x543ma-dm673-n4000-8gb-256.html

 

Jak te CPU wypadają na tle opcji nr 1 i nr 2, są znacznie lepsze czy tylko minimalnie? I pytanie czy da się te procki w razie czego wymienić na lepsze? Plusy DDR4 i możliwość rozszerzenia aż do 32GB, Full HD, bardziej energooszczędne[APU], nowa bateria, minusem jest spora dopłata ok 900zł uwzględniając sprzedaż starego lapka. Nie wiem też jak z wykonaniem tych lapków -N5010 którego używam jest pancerny, ma aluminiową obudowę ekranu, raz uderzyłem klapą ekranu mając go w plecaku, aluminium się wgniotło, ekran cały. Jak z rozbieraniem tych nowych lapków i ich czyszczeniem, nie będzie problemu?