Skocz do zawartości

Poszukiwany dobry thriller horror - PILNE


Recommended Posts

Hej Wam, poszukuję dobrej, mrocznej, strasznej gierki na weekend gdzie czasem coś wyskoczy a i czasem same efekty dźwiękowe przyprawią o gęsią skórkę. Tylko nic nudnego, coś gdzieś też się coś zabija i strzela ale i też żeby nie było totalnej rozpierduchy na monitorze przy strzelaniu do hordy zombie. 

 

Kompletnie wypadłem z obiegu a coś na sobotę muszę mieć. Obojętnie jaka platforma. 

 

Ostatnio co przypadło mi do gustu, to chyba seria FEAR. Kiedy to było ..... matko ....

Link to post
Share on other sites

jeśli nie grałeś w Resident Evil 7 to koniecznie sprawdź, ewentualnie Resident 2, w sumie Resident 4 też jest mocny

przeszedłem Feara 1 i gra ma fajny klimacik, 90% gry to chodzenie po ciemnych biurowcach, strasznych momentów w grze jest kilka

 

pierwsze odsłony Metro są fajną opcją oraz Silent Hill Homecoming

zakładam, że grałeś w takie hity jak The Last of Us oraz Until Dawn

 

niektórzy polecają jeszcze Call of Cthulhu i Daymare 1998

Edytowane przez Vemorion
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Jeśli zestarzała grafika i lekko drewniane sterowanie Ci nie przeszkadza to Silent Hille 2 i 3 ciężko przebić pod względem klimatu. Z nowszych propozycji to tylko pierwsza Amnesia ma jakiekolwiek porównanie do wymienionych. Dead Space pierwsze dwie części są OK ale już z większym naciskiem na strzelanie i jump scare, takie trochę residenty (z których polecam tylko 4, w 7 i remake 2 jeszcze nie grałem, 5 i 6 to strzelanki dla dzieci) w kosmosie.

 

EDIT: Zapomniałem o Outlaście! Kolejna obok Amnesii i Silentów gra w której musiałem robić dość częste przerwy żeby opanować nerwy  :)

Edytowane przez zbiku90
  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Dead Space pierwszą i drugą część grałem. Ten Alien zapowiada dla mnie się dość ciekawie, 

 

Do Outlast podchodziłem jeszcze na starym sprzęcie. Na bank do tego wrócę ale to za jakiś czas. 

Dobrze, że sid przypomniałeś. 

 

Resident 7 też całkiem całkiem.

 

Alan Wake też grałem ale gdzieś w którym momencie się zawiesiłem 

Amnesia jakoś tak do mnie nie przemawia tak jak i starsze tytuły w kiepskiej na dziś oprawie graficznej. 

 

Zaczniemy od Aliena.

Link to post
Share on other sites

To tak z innej beczki - Rage 2 wbrew mieszanym recenzjom mi podpasował.

Oklepałem też trochę Hitmana 2 i Metro Exodus - póki co niezłe.

 

Też właśnie prawie nie gram ostatnio i mi się kisi ta moja 1080 FTW, więc podrzucam rzeczy które takiego gierkosceptyka jakoś wyciągają z poczucia winy ;)

Link to post
Share on other sites

 

 

residenty (z których polecam tylko 4, w 7 i remake 2 jeszcze nie grałem, 5 i 6 to strzelanki dla dzieci) w kosmosie.

myślę, że powinieneś dać szansę Residentowi 5, to naprawdę dobry tytuł który trzyma poziom

 

przeszedłem 4 i 5 i muszę powiedzieć, że 5 jest bardzo podobna pod względem mechaniki, to jest praktycznie to samo ale z innymi lokacjami i przeciwnikami, z wyjątkiem tego, że 5 jest bardziej widowiskowa ponieważ od czasu do czasu występują potyczki z ogromnymi bossami

 

nie ma żadnego kosmosu, akcja dzieje się w biednym mieście afryki, później na bagnach i katakumbach oraz w tajnym laboratorium, na końcu ścigasz Weskera na dużym statku

 

klimat części czwartej jest zachowany, ziomek z piłą jest tak samo straszny, ekwipunek i amunicja są ograniczone

 

co do części szóstej - tutaj się zgodzę, wprowadzenie możliwości ruchu podczas strzelania sprawia, że to zupełnie inna gra, inna dynamika

Link to post
Share on other sites

Grałem w RE 5 ale klimat mi zupełnie nie podpasował, może właśnie przez to że była bardziej widowiskowa a mniej mroczna. Z szóstki najlepiej wspominam co-opa na split screenie, fabuła i gameplay to było już totalne przegięcie nawet względem 5. Jak nadrobię zaległości (co chyba prędko nie nastąpi bo zacząłem 2 kampanie w EU IV) to zabiorę się za 7 i remake 2, poza tym na pewno kiedyś sprawdzę też wersje hd re 0 i re 1. Te pierwsze residenty miały swój urok, który później z czasem się stopniowo zatracił. Kupiłem kiedyś w promocji też re revelations 1 i 2 ale nawet jeszcze nie instalowałem, trzeba kiedyś przetestować.

 

Co do tematu to przypomniało mi się jeszcze Doki Doki Literature Club, survival horror to nie jest i wstęp się strasznie dłuży ale są momenty że potrafi wprowadzić niepokój ;)

Edytowane przez zbiku90
Link to post
Share on other sites
  • 4 tygodnie później...

Polecam The Evil Within, jedynka bardziej mi się podobała paradoksalnie dlatego, że nie miała otwartego świata, tylko była dość skondensowana dzięki czemu częściej nas coś straszy a i lokacje są dzięki temu mniejsze i lepiej dopracowane. Nie znaczy, że to krótka giera bo pierwsze przejście zajęło mi około 15 h, świetny mix thrillera psychologicznego (czyli całe tło z latarnią, schizami bohatera), gore (czasem jest mega ostro i obleśnie), oraz takiego creepy horroru (dźwięk, ciemności, niepokój). W rozgrywce taka dość klasyczna kopia starszych Residentów czyli surwiwal typowy, sporo zbierania, oszczędzania amunicji, kombinowania, skradania itp. Jest to gra, z której bossowie najbardziej zapadli mi w pamięć, no i ciężko mnie czymś wystraszyć ale jak Laura mi wyskoczyła po raz pierwszy to zaliczyłem panic quita, najpierw wbiegłem na ścianę a jak mnie miała dorwać to naparzałem w alt f4

Edytowane przez jarnuszkiewiczm
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...