Skocz do zawartości

Brak obrazu po włączeniu PC'ta - zagadka


Recommended Posts

Czołem wszystkim,
pisze kolejny temat, ponieważ mam zagadkę do rozwiązania, która męczy mnie od dłuższego czasu.

 

Będzie trochę pisania żeby dobrze opisać problem:

 

Wszystko tyczy się jednego problemu - co któreś uruchomienie brak obrazu na monitorze ale PC włącza się normalnie (zmiana pracy wentylatorów, włącza się podświetlenie peryferiów itp.), brak jakiejkolwiek reakcji ze strony monitora - jakby cały czas był w stanie spoczynku.

Czasami wystarczy raz zresetować i załapuje, czasami 2-3 razy a czasami trzeba odłączyć maszynę od prądu.

 

Któregoś dnia doszło do tego, że stan ten był permanentny - kilkadziesiąt rożnych prób uruchomienia nie dało efektu - PC się włącza ale brak obrazu.

Nie wiem jakim cudem wydedukowałem, że to MoBo - ale o dziwo trafiłem - po wymianie PC działał normalnie.

 

Niestety problem szybko powrócił, wtedy byłem pewny już, że to na 100% GPU - tym bardziej, że po każdym wystąpieniu problemu pojawiał się komunikat, że WattMan (kontrola OC, napięć, zasilania itp. od sterowników AMD) przywrócił ustawienia domyślne po nieoczekiwanym błędzie.

NIE MA BATA - to musi być wina grafiki.

 

I stało się - kilka dni temu radeon wysypał się artefaktami i odszedł na wieczną służbę do kosza na śmieci.

 

Kupiona NOWA karta, pierwsze i drugie włączenie - wszystko ładnie, pięknie.

No i za 3 razem koszmar - dalej to samo :o 

Po udanym uruchomieniu wyskakuje dobrze mi znany komunikat od WattMan-a ale za cholerę nie wierzę, że to wina nowej grafiki!

 

Możliwe, że zasilacz się partaczy przy włączaniu (bo dzieje się to tylko i wyłącznie przy włączaniu - nigdy w innej sytuacji)? Czy takim działaniem mógł doprowadzić do uszkodzenia mobo i GPU???

 

Sprawdziłem OCCT obciążenie zasilacza, krótki godzinny test - wszystko ok, napięcia stabilne, zero błędów, brak resetów.

 

Nie mam już pomysłów, boję się, żeby znowu coś mi nie padło...

 

Dla informacji: obecny sprzęt w podpisie, wcześniejsze podzespoły jak klikniecie w link do galerii.

Link to post
Share on other sites

 

 

Zrób też profilaktycznie test pamięci czy przypadkiem nie od nich bierze swój początek usterka.

tak też zrobię

 

 

 

1. Może monitor jest walnienty? 2. Masz podłączony tv pod komputer? Może obraz jest na 2 wyjściu.

1. Hmm sam nie wiem, nie pomyślałem o tym, nie wiem jak można by było to inaczej sprawdzić

2. Nie, tylko monitor

 

 

 

Postawiłeś od nowa system ze sterownikami i wattmanem?

Teraz nie, ale wcześniej tak robiłem (m.in. przy zmianie mobo) i niestety bez zmian

Link to post
Share on other sites

To jest ten komputer z zasilaczem sypiącym śniegiem? :)

 

Tak jak pisali przedmówcy, może być monitor. Najlepiej zrobić kilka startów z innym monitorem dla weryfikacji.

Sytuacja dzieje się przy stanie nieustalonym zasilania. Co wskazuje właśnie na ten obszar, albo w monitorze albo komputerze.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

To jest ten komputer z zasilaczem sypiącym śniegiem? :)

 

 

Właśnie tak :rotfl: tylko, że śnieg pojawił się "niedawno" .

 

OK. Znalazłem przyczynę - po ponad 4 latach cierpienia i męczarni  :rotfl: Usiadłem wczoraj po południu, ok.5h grzebania w kompie, testów, jakichś lifehacków i innych pierdół. Wymieniłem całą listwę zasilającą, kable zasilające do PC i monitora, przewody w zasilaczu i w końcu znalazłem winowajce.

 

Oto on:

 

przedłużka do zasilania GPU.

322381907a9f419emed.jpg

 

 

 

Dziękuje, kurtyna.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

"No i wyszło szydło z worka"  :D Ważne że udało się zdiagnozować w czym rzecz. Kiepski styk złącza albo niska jakość wykonania takiej przedłużki i mamy kłopoty. Śnieg w zasilaczu musiał mieć jakąś przyczynę. Słabo wykonane styki przedłużki i może za mały przekrój przewodów powodowały nadmierne nagrzewanie okablowania co za tym idzie również elementów elektronicznych zasilacza. Co Twoim przypadku powodowało problemy z działaniem PC i utrudniało zdiagnozowanie usterki. Może nie trzeba będzie wysyłać zasilacza na gwarancje ale nie zaszkodzi regularnie zaglądać do jego wnętrza. Jeśli nalot powróci to wysłałbym jeszcze PSU na gwarancje a jeśli dalej musisz używać takiej przedłużki to nie oszczędzaj i kup właściwą, dobrej jakości.  

Edytowane przez gepardmak
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Przedłużki miałem robione na zamówienie, nie są złej jakości, raczej ten konkretny egzemplarz musiał się posypac w procesie "produkcji" :P ;

użyłem drugiej - identycznej - zero problemów.

 

Oczywiście jeszcze będę obserwował i PSU - czy się śniegiem nie pokrywa - i ogólnie pracę PC'ta

Link to post
Share on other sites

Elo chłopaki

Niespodzianka, to nie wina przedłużki

 

Po 2 dniach wzorowego działania mamy powtórkę z rozrywki. Sprawdzona druga przedłużka - to samo, sprawdzone na oryginalnych wiązkach - to samo :)

 

Skąd wiemy, że to zasilacz a nie np. monitor? Na płycie głównej mam przeca diody, które informują o problemach z rozruchem danego podzespołu. Przy problemie bardzo ładnie podświetla się VGA_LED i nie gaśnie :)

 

Bez zastanowienia poszło zgłoszenie do moreli na gwarancję i czekam na odpowiedź

Link to post
Share on other sites
  • 3 tygodnie później...

Siemanko,

odkopuje by podzielić się z Wami nowinami dot. tematu.

 

Otóż zasilacz poszedł na gw. do moreli, dziś dostałem odpowiedź: korekta - czyli zwrot równowartości zasilacza z dnia zakupu (ok. 500 zł).

 

Czyli diagnoza była trafna - zasilacz śmietnik a naprawa okazała się nieopłacalna.

Link to post
Share on other sites
  • 1 miesiąc temu...

Czołem Panowie,
odkopuje swój temat gdyż - iż - ponieważ...

 

problem dalej występuje  :o  :[ 

 

Jestem zdruzgotany - nie mam już pojęcia co może być przyczyną i gdzie szukać problemu... Prawie cały PC wymieniony (teraz PSU, wcześniej GPU i MoBo)...

Link to post
Share on other sites

Podmiana monitora nie wygląda logicznie, bo monitor jako odbiorca sygnału nie sypnie błędem w systemie - "pojawiał się komunikat, że WattMan (kontrola OC, napięć, zasilania itp. od sterowników AMD) przywrócił ustawienia domyślne po nieoczekiwanym błędzie."

 

Być może jednak jest jakiś szczególny przypadek zwarcia na DVI, HDMI czy czym tam podłączony.

 

Zostały jeszcze pamięci do sprawdzenia.

Link to post
Share on other sites

Pamięci były sprawdzone wielokrotnie memtestem i nawet windowsowym programem - zero problemów.

 

Wiecie, że pomimo braku logiki też pomyślałem o monitorze i problemem ze złączami? (kable były wymieniane)

sęk w tym że nie mam na co wymienić, nawet ziomków w pobliżu nie mam, którzy mogliby pomóc...

Link to post
Share on other sites
  • 2 miesiące temu...

Czołem Pany,

odgrzebuje temat, ponieważ ostatnimy czasy nie miałem możliwość zrobić "testów".

 

Otóż sprawdziłem, kombinowałem - niestety to nie wina monitora. Próbowałem z całkowicie dołączonym, z innym (np. TV) i problem niestety jak był, tak jest.

 

Nawet pojawił się dodatkowy problem - co którąś próbę włączenia pojawia się problem z bootowaniem - razem z LEDem informującym o problemie z GPU świeci się też LED informujący o problemie z bootem. Oczywiście brak obrazu, innych komunikatów itp.

 

Odnoszę wrażenie że z każdym włączeniem jest coraz gorzej i boję się, że zaraz znowu jakiś podzespół pójdzie się kochać....

Link to post
Share on other sites

Może przez problemy z poprzednimi podzespołami teraz doszły nowe. Gdy siada zasilacz potrafi zabrać ze sobą inne podłączone do niego części. Masz dwa dyski odepnij jeden na jakiś czas i sprawdź jak będzie. Jak sytuacja się nie poprawi spróbuj takiej operacji z drugim dyskiem. 

Edytowane przez gepardmak
Link to post
Share on other sites
  • 3 tygodnie później...

Zrobiłem jak napisałeś.

W dużym  skrócie - byłem na dobrej drodze by stwierdzić, że wina leży ewidentnie po stronie dysku SSD (pomimo iż był sprawny, działał szybko, aplikacje nie wykrywał żadnych uszkodzeń).

 

Wymieniłem dysk. Przez tydzień 0 objawów, awarii - NIC. W KOŃCU. Cieszyłem się jak głupi, jakbym właśnie złożył nowiutkiego PC'ta za nie wiadomo jakie pieniądze.

 

No i cyk, włączam kompa wczoraj wieczorem i mamy to samo - karuzela spier......nia kręci się dalej...

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...