Skocz do zawartości

Akustyka w małym pomieszczeniu, wytłumienie


Recommended Posts

Witam!

Na wstępie pragnę przeprosić jeśli umieszczam temat nie w tym dziale, ale nie znalazłem podobnych. Jeśli dział jest nieodpowiedni proszę o przeniesienie tematu.

 

Przenoszę swoje stanowisko do skromnego "biura" o wymiarach 210x210 , więc troszkę ponad 4m2.

Z racji iż miejsca mało to minimalizm będzie grał pierwsze skrzypce. Biurko ( pod ścianą ), fotel i sprzęt.

Zdaję sobie sprawę że będzie to pomieszczenie o kłopotliwej akustyce.

Całość obrazuje taki poglądowy schemat 4911f7accf49.jpg

 

Chciał bym umieścić na ścianach pianki akustyczne - piramidki lub "schodki" 

Wstępny projekt zakłada aby umieścić je w świetle biurka, za nim jak i po bokach. A na pozostałych ścianach na tyle , ratować się obrazami, plakatami w antyramach itp.

 

Co chciał bym uzyskać ? Komfort przebywania w pomieszczeniu, zminimalizowanie pogłosów , echa itp.

Jeśli to ma jakieś znaczenie to na podłodze będą panele laminowane i kawałek okrągłego dywanika pod fotel. Nad biurkiem kawałek sufitu jest opuszczony pod oświetlenie punktowe.

Może ktoś przerabiał już podobny temat ? Ma jakieś wskazówki ?

Edytowane przez Trovao
Link to post
Share on other sites

Kwadrat to złe kungfu. Generalnie można wytlumic miejsca pierwszych odbić oraz za głośnikami. Ważne żeby nie było pusto bo będzie efekt jak w kartonowym pudle.

 

W tak małym pomieszczeniu to chyba najlepiej postawić na monitory bliskiego pola.

 

Jeśli fotel będzie jeździł po panelach to zaopatrz to w kilka z gumową oponą a nie te zazwyczaj dostarczane - twarde.

Link to post
Share on other sites

No właśnie zdaję sobie sprawę że kwadrat to najgorsze co może być, ale tego już nie zmienię ;) Nie jestem też jakoś mega wymagający. O monitorach bliskiego pola w przyszłości na pewno pomyślę.W pierwszej kolejności chcę zająć się samym pomieszczeniem aby samo przebywanie w nim nie męczyło, jestem na etapie bliskiej przeprowadzki, wiec staram się na razie zaplanować pracę ( brak możliwości odsłuchu w chwili obecnej ).

 

Czyli lepiej było by za biurkiem i na tylnej ścianie zastosować panele piankowe. A boczne ściany zaopatrzyć w obrazy lub jakieś panele akustyczne ? Czy kształt samych paneli ma jakieś większe znaczenie ? Nie chcę też przesadzić i oklejać wszystkich ścian w poszukiwaniu "komory bezechowej" 

 

ps. Krzesło kółka ma podgumowane oryginalnie ale i tak będzie jeździć po "włochatym" dywaniku. ;)

 

 

edit:

 

Dodam jeszcze tylko że, zależy mi również na pozbyciu się ewentualnego echa gdy będę coś mówił lub nagrywał ( ewentualny TeamSpeak lub montaż filmów itp. )

Edytowane przez Trovao
Link to post
Share on other sites

Najważniejsze żeby nie było gołych ścian, a w oknie koniecznie firanka/zasłonka i najlepiej jakaś z grubego materiału. Kształt absorberów oczywiście ma znaczenie (są absorbery strojone na tłumienie określonych czętotliwości), ale nie wiedząc z czym się walczy to trudno o czymś konkretnym mówić. Obrazy żeby pomagały to muszą być absorberami - najczęściej robi się to wykonując w nich dziurkowanie i umieszczając w środku jakiś materiał typu wełna) czy coś w tym stylu. Świetnym absorberem jest regał z książkami w którym książki są tak postawiane żeby ich grzbiety nie tworzyły linii.

 

Nie przesadź też z wygłuszaniem, nie planujesz chyba robić kabiny do nadawania audycji radiowej ;)

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...