Skocz do zawartości

Słuchawki do 1k do katowania czachy (AQ Dragonfly Red)


Recommended Posts

Witam!

 

Od jakiegoś czasu poszukuję odpowiednich słuchawek do katowania czachy w domu  :menda:

 

Budżet: maksymalnie 1000 zł, ale jak będzie taniej, to się nie obrażę.

Czego potrzebujesz?: słuchawek wokółusznych.

Przeznaczenie: muzyka; głownie elektroniczna (dubstep), ale słucham też po trochu innych gatunków (pop, rap).

Źródło: AudioQuest Dragonfly Red
Oczekiwania: wielką rolę odgrywa dla mnie jakość wykonania i komfort użytkowania.
Inne: lubię słuchawki z dużą ilością basu - posiadam od kilku lat Ultrasone HFI 580 i podoba mi się ich bas, ale potrafią zakłuć w uszy sopranem.

 

Zakupiłem też jakiś czas temu AKG K240 Studio, ale to zupełnie nie moja bajka pod względem dźwięku - nuda i brak kopa.

 

Mam nadzieję, że znajdzie się coś co zgra się z moim Dragonfly Red, będzie miało fajnego kopa, a przy okazji uszy nie będą krwawić od wyższych tonów.

 

Z góry dzięki za pomoc!

Link to post
Share on other sites

Fidelio x2 idzie dostać poniżej 500zł używane. X1 też pasują pod wymagania, nawet lepiej bo mniej ostrości na górze, ale one nie są tak wygodne i ciężko je dostać. R70x mniej mięsa, ale łagodniejsze lecz tutaj obawy co do poprawnego napędzenia przez Reda. 

 

Jak chcesz to możesz do mnie wpaść posłuchać x2, do Gliwic nie masz daleko.  8-)

Link to post
Share on other sites
Ultrasone HFI 580 i podoba mi się ich bas, ale potrafią zakłuć w uszy sopranem.

Do nich dobiera się raczej neutralne źródło, wówczas grają najlepiej. AudioQuest Dragonfly Red takim nie jest, przez to odczucie ostrości się nasila.

 

Moja propozycja DT150.Co prawda komfortem nie rozpieszczają na firmowych padach. Jednak  ładnie się zgrywają z takimi układami jak Red. Basu nie braknie ,góry ubędzie, a i przestrzeń będzie naprawdę dobra. 

Link to post
Share on other sites

Dzięki za propozycje, panowie!

 

Fidelio x2 idzie dostać poniżej 500zł używane. X1 też pasują pod wymagania, nawet lepiej bo mniej ostrości na górze, ale one nie są tak wygodne i ciężko je dostać.

Przeszukałem internety i znalazłem kilka używanych sztuk tych x2 - prawie same pozytywne słowa na ich temat. Sprawdziłem też R70x i delikatnie przekraczają budżet - coś tańszego z nowych by się znalazło?

 

Moja propozycja DT150. Ładnie się zgrywają z takimi układami jak Red. Basu nie braknie ,góry ubędzie, a i przestrzeń będzie naprawdę dobra. 

Widzę, że te DT150 mają impedancję na poziomie 250Ohm - czy Red poradzi sobie z ich napędzeniem? Już przy K240 suwak głośności musiałem ustawić dość "wysoko" żeby osiągnąć zadowalający poziom głośności.

 

Wyczytałem, że dobrą alternatywą dla tych DT150 są ATH-M50x. Co o nich sądzicie?

Edytowane przez kima2
Link to post
Share on other sites
Widzę, że te DT150 mają impedancję na poziomie 250Ohm - czy Red poradzi sobie z ich napędzeniem?

Nie powinno być problemu z napędzeniem, oczywiście nie jest to sprzęt stacjonarny i trzeba mieć to na uwadze, że jakieś ograniczenia małe będą  Najważniejsze jednak jest to, że synergicznie bardzo do siebie pasuje.

Wyczytałem, że dobrą alternatywą dla tych DT150 są ATH-M50x. Co o nich sądzicie?

Alternatywa raczej nie, bo oprócz basu, nic nie łączy te słuchawki ze sobą. Nie na średnica, nie ta góra i nie ta scena.

Link to post
Share on other sites

To może Fostex T50RP mk3

https://www.ceneo.pl/45313151

+ pady 

https://www.amazon.de/Dekoni-Audio-EPZ-T50RP-PL-Platinum-Replacement/dp/B06XKMG84C/

 

Dokładnie w takiej konfiguracji miałem do niedawna T50Rp ale zrezygnowałem bo jak dla mnie było o wiele wiele za dużo basu i trochę za mało sopranu. Ale słuchawki miały potężny wykop, nie wiem czy któreś słuchawki dynamiczne mogą się zbliżyć do tego co oferują planary i to nawet takie z dolnej półki jak te Fostexy. Jakość wykonania jest OK a komfort na tych padach jest bardzo dobry. Np w grach te słuchawki to klasa sama dla siebie. Dawno się tak nie bawiłem dźwiękiem.

Tyle że do nich potrzeba małej elektrowni atomowej ;) bo mają 3000mW mocy, gdzie z reguły dynamiczne słuchawki maja po kilkaset miliwatów i na domiar złego czułość 91 db Jedyne słuchawki przy których na swoim wzmacniaczu TEAC A-X35 MKII pokrętło głośności wędrowało w okolice 80% gdzie przykładowo vintygowe słuchawki 600 Ohmowe AKG czy Sennheisera chodzą w okolicy 40-50%. 

Nie jestem przekonany czy nawet jakbyś spiął Dragonfly z SMSL SAP-II to by starczyło mocy. Prędzej albo dorwac gdzieś taki lub podobny wzmacniacz jak ja mam lub sprowadzić Schiit Magni 3 albo Monoprice Liquid Spark.

Edytowane przez kombajn
Link to post
Share on other sites

Dzięki za wszystkie propozycje, panowie.

 

Chyba wybiorę te Beyery, które proponuje adivxv.

 

Zastanawiam się też nad zakupem wzmacniacza żeby zwiększyć trochę możliwości mocowe tego mojego Reda.

 

Lepiej wyjdzie zakup dodatkowego wzmacniacza do tego Reda, czy lepiej zdecydować się na dwa w jednym i kupić jakiś porządny DAC/AMP (stacjonarny)? Nie będzie żadnych problemów jak do Reda podepnę jakiś dodatkowy wzmacniacz?

 

Czy sprzęt klasy Aune X1S da mi sam w sobie dużo więcej mocy niż taki Red?

 

Chciałbym poza słuchawkami dołożyć trochę kopa na przyszłość i zastanawiam się czy obejdzie się bez wydawania dodatkowych tysięcy na dobre źródło.

 

Wybaczcie za zmianę tematu przewodniego, ale przy okazji naszło mnie na pójście o krok dalej i rozbudowę tego mojego sprzętu audio  :rotfl:

 

Z góry dzięki!

Link to post
Share on other sites
Chyba wybiorę te Beyery, które proponuje adivxv.

ATH jednak bym nie skreślał. Na pewno lepszy komfort. Musisz się zdać na własną tez intuicję.

Czy sprzęt klasy Aune X1S da mi sam w sobie dużo więcej mocy niż taki Red?

Jakieś wielkiej przepaści nie ma ale czuć jednak, że to jednak sprzęt stacjonarny.

Link to post
Share on other sites

W takim razie pozostaje mi jeszcze doczytać trochę i zdecydować między M50x a DT150.

 

Jak już zakupię któreś z nich (pewnie w przyszłym tygodniu), to zobaczę jak to gra i wtedy będę myśleć o dodatkowym wzmacniaczu.

 

Dzięki za wszystkie propozycje i rady  8-)

Link to post
Share on other sites
W takim razie pozostaje mi jeszcze doczytać trochę i zdecydować między M50x a DT150.

W przypadku M50X to będzie pod niektórymi względami muzycznymi krok w tył względem Ultrasone, choć o lepszym komforcie ale to już kwestia mocno indywidualna .Góry tym M50X też nie brakuje.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...