Dobry, niedrogi dysk 2TB do przechowywania danych i sporadycznego grania.

[Stasiek_Zabojca 29]

Hej. Niestety mój stary dysk dożywa swoich dni, co niestety zeszło się z chwilą, w której mam dość ograniczony budżet na cokolwiek i muszę znaleźć coś nowego. Nie mam też zbytnio czasu na studiowanie całej oferty, bo mam na głowię zbliżającą się sesję i zaliczenia. 
Podstawowe założenia są takie:
-2TB pojemności z wizją połączenia w RAID 0 w przyszłości.

-Będzie na nim zainstalowane kilka-kilkanaście gier, które nie zmieściły się na SSD i w które będę sporadycznie grał (niektóre dość spore z dłuższymi czasami ładowania), więc byłoby miło, jakby nie musiał czekać zbyt długo na wczytywanie.
-Dobra opinia/niska awaryjność, ale to chyba podstawa. 

-Musi być wart swej ceny, ale niepotrzebny mi overkill do serwerów działających 24h na dobę. 

Nie wiem jaki typ dysku będzie wystarczający, na razie robiłem tylko szybki przegląd. 
Z tego co widziałem WD Blue mają dość dobrą opinię, ale kręcą się tylko 5400 razy na minutę, czyli teoretycznie będą wolniejsze.
WD Black wydaje się być poza moim zasięgiem cenowym, chyba, że ktoś mnie przekona, że warto dopłacić.
 Co jeszcze moglibyście zaproponować? 

[kokosnh 4146]

P300, tylko musisz mieć backup tego co tam masz, bo żywotność podobna lub trochę gorsza od niskich modeli seagate. No chyba że same gry na nim. 

[Stasiek_Zabojca 29]

No właśnie problem polega na tym, że nie tylko gry, ale też sporo osobistych rzeczy i tylko część ma zrobioną backup'a na innym dysku. 
Nie mam obecnie tyle wolnej przestrzeni, żeby zrobić backup wszystkiego  

Edytowane 19 Grudnia 2018 przez Stasiek_Zabojca

[elvismt 754]

Ja polecam zawsze dyski WD, np. blue ale one kręcą się wolniej 5200rpm (tak jak kiedyś green) 7200 polecam serie black ale ich cena jest spora no i nie są najcichsze 

 

Ja nie tak dawno brałem toshibe DT01ACA200 i póki co działa w całkiem OK ale mam ją dopiero 6-7 miesięcy 

 

Kategorycznie nie polecam dysków seagate jest to moja subiektywna opinia ale na 10 dysków po 4 latach sprawne zostają może dwa. Hmm nie posiadam ani jednego uwalonego WD a seagateów pół szuflady

[benutzer 257]

RAID 0 z kiepskim i awaryjnym dyskiem to nie jest dobry pomysł.

[kokosnh 4146]

własnie nie ma tanich 2TB 7200 rpm od WD, za ich cenę, zrobisz RAID 1 na dwóch tańszych HDD i będzie to pewniejsze 

 

np. blue ale one kręcą się wolniej 5200rpm (tak jak kiedyś green)

5400 rpm  dokładniej okolice tego. WD blue to rebrand wd green, tylko bez tego parkowania głowic, z którego słynie wd green 

Wyjątkiem jest model 1TB 7200rpm WD blue

[Stasiek_Zabojca 29]

A co z RED'ami? Z tego co widziałem, mogą być minimalnie wolniejsze od Blue, ale za to teoretycznie powinny być trwalsze i lepiej przystosowane do połączenia RAID. 

[kokosnh 4146]

Ty i tak robisz programowy raid wiec obojętne czy blue czy red, żywotność też zbliżona

[mutissj 2187]

Moja pół-tora roczna 2TB Toshiba P300 raz awarię zaliczyła, nie chciała otwierać folderów w windowsie i głośno tykała, 

myślałem że zawału dostane i stracę ważne dane... Ale na szczęście odżyła po restarcie, od tej pory robię backupy... także nie polecam.

 

 

może po prostu kup 2x tanie WD BLUE 2TB i zrób im RAIDa z lustrem?

[Stasiek_Zabojca 29]

Wpadłem na jeszcze jeden pomysł. Znalazłem na Allegro bardzo tanie, niby nowe(nieużywane) dyski WD Blue z dawnych lat o pojemnościach 250 i 500GB. 
Gdyby tak kupić 2 takie i połączyć je RAID'em, żeby były tylko do gier, a do tego kupić nowego Blue 2TB jako magazyn danych? 
Czy to wypali, czy mała ilość cache będzie przeszkodą?
https://allegro.pl/dysk-3-5-wd-blue-250gb-3-5-wd2500aakx-sata-3-i7187306428.html
https://allegro.pl/wd-caviar-blue-500gb-promocja-i7724279193.html

[benutzer 257]

Zobacz jaka jest data produkcji na naklejce. Kup nowy dysk w normalnym sklepie z gwarancją i nie dziaduj.

[Revenant 1170]

Odnośnie P300 dodam że jest głośny... przynajmniej w wersji 3TB... Jest to 99% hałasu generowanego przez komputer - nawet przy mocnym graniu (z tym że wyciszana buda + overkillowe chłodzenie).

[elvismt 754]

Mam Toshiba DT01ACA300 w jednym z kompów i potwierdzam jest dość głośna ale i tak dwa razy cichsza od WD Black 1TB 

Jak na gry bierz toshibę, jak mają być tam gromadzone ważniejsze dane dopłać do swej pewności i weź WD

[kokosnh 4146]

na allegro nie kupuj, także "NOWYCH" starszych modeli HDD, bo to często odpadki poserwerowe z wyzerowanym smart. 

Może 2xP300 2TB w RAID 1

[elvismt 754]

 

 

bo to często odpadki poserwerowe z wyzerowanym smart.

 

Rozwiniesz myśl? bo mnie również zdarza się kupić "nowy" starszy dysk na allegro 

[kokosnh 4146]

np coś takiego (to jest przykład, aukcja jest podejrzana, ale nie wiem czy sprzedają tam takie dyski o których mówię) gwarancja najczęściej polega na wymianie na drugi identycznie "NOWY", no kto ma kilka tysięcy starych dysków pod ręką ? 
Jak masz narzędzia to wymazać smart jest łatwo, a powierzchnia magnetyczna też ma swoją żywotność jakoś 5-10 lat zwykle zależnie od gęstości (tzn wtedy zaczynają się pojawiać problemy, nie że nie da się ich używać)

 łożyska czasem tez zaczynają padać. 

Sam znajomy mi mówił jak "utylizują dysk" u siebie w firmie, choć u nich normalnie jako używki sprzedają (nic nie wspominał o zerowaniu SMART) 

Ogólnie jak trafisz też jakiś serwerowy dysk, lub klasy serwerowej na allegro, w kilkudziesięciu sztukach jako "nowy" o też pewnie poserwerowe. Nikt się nie budzi nagle po 3-5 latach żeby zacząć je sprzedawać na allegro za połowę lub ćwierć ceny.  

[elvismt 754]

Dzięki za odpowiedź, fakt kilka sztuk może się zdarzyć bo sklep nie sprzedał albo gdzieś w magazynie zostały ale większa ilość jest faktycznie podejrzana. Na szczęście ja każdy nowy dysk otrzymałem oryginalnie w folii producenta (nie pogniecionej z nalepką widać że nie przeklejoną) ale i to można łatwo podrobić jak się chce. 

[kokosnh 4146]

można zawsze sprowadzić gwarancje po kodzie...

Dyski do centr danych mają w ogóle inną gwarancje. 
Ale to też nie działa w 100%. 

ps. ogólnie jak się spytasz o gwarancję i powiedzą że wymieniają od ręki na nowy, to nie ma co tam kupować. 

[Stasiek_Zabojca 29]

Ostatecznie zdecydowałem się na WD Blue 2TB, na razie tylko jeden. Przekopiowałem pliki, podmieniłem litery dysku i wszystko działa jak należy. No, prawie... Niektóre pliki gier chyba znalazły się w bad sectorach, bo wywala błąd odczytu przy kopiowaniu. Ale to najmniejszy problem, reszta wydaje się być ok. 

Przeskanowałem jeszcze stary dysk HD Tun'em i wszystkie bad sectory są na samym końcu. Zastanawiam się, czy takie ich skupienie w jednej części może coś oznaczać, czy to równie dobrze może być przypadek?


I czy ten dysk może się jeszcze do czegokolwiek nadać, czy lepiej zrobić z niego już tylko przysłowiowy przycisk do papieru? 
 

[kokosnh 4146]

Co to za HDD, twój stary? 

Zrób skan opóźnień sektorów MHDD lub victorią i wrzuć tu wyniki 

Wrzuć też całą tabelkę SMART z HD tune jak i crystaldiskinfo 

[Stasiek_Zabojca 29]

Dysk to WD Green, pełna nazwa modelu jest na screenach.

Obecnie wygląda to tak:

Nagrałem jeszcze filmik jak wygląda końcówka dysku, gdzie są bad sectory. Z tego co widzę, dość regularnie pojawiają się fragmenty, gdzie sektory mają większe opóźnienia, w tym pojawiają się tam też te złe. Niektóre sektory są jeden za drugim:

 

Na początku 2016 roku pojawił się pierwszy bad sector i pierwsze ostrzeżenie w Crystal Disk Info i w marcu tamtego roku robiłem pierwsze skanowanie, zerowanie i naprawę dysku w MHDD.

Tak wyglądał przed:

A tak po:

 

[kokosnh 4146]

masz tam jakieś ważne dane obecnie ? 
Jak masz, to sobie je gdzieś zgraj, backup, bo mogą ci wszystkie dane pójść. 

Jak już wszystko zgrasz, spróbuj skrócić sobie partycję o jakoś z 200MB, np minitool-em 9.1 
Następnie skróć sobie znowu geometrią o te około 200MB ( lepiej trochę mniej, po to przesuwaliśmy pliki zmniejszając partycję) testdisk-iem (oczywiście wcześniej zapisz gdzieś swoja starą geometrię)  

i puść znowu skan. 

Z SMART i skanów wynika że masz błędy zapisu i odczytu przez problemy z powierzchnią. 

Oczywiście można to prościej zrobić, remapem, no ale odcinanie całego miejsca z uszkodzonymi sektorami, przynosi trwalszy efekt. Nie że niemożna puścić remapa i tyle.  

[Stasiek_Zabojca 29]

Obecnie wszystko jest już przekopiowane na nowy dysk, zrobiłem to jak najszybciej po tym, jak go odebrałem. 

O co chodzi z tą geometrią dysku twardego? Szczerze powiedziawszy pierwszy raz się spotykam z tym pojęciem. 

Jeśli mam jednym i drugim zmniejszyć o 200MB, to oba będą się uzupełniać, wyłączając z użytku część dysku i z 1,8TB zostanie 1,6TB, czy jedno zmniejszy o 200 i drugi o kolejne 200, zostawiając 1,4TB użytecznego miejsca? 

I jeszcze jedno pytanko, czy to, co zostało zapisane na dysku, np. poza obszarem, który mam zamiar wyłączyć z użytku, zostanie skasowane, czy zostanie nietknięte? 
 

[mbe13 444]

P300, tylko musisz mieć backup tego co tam masz, bo żywotność podobna lub trochę gorsza od niskich modeli seagate. No chyba że same gry na nim. 

Nie wiem gdzieś to przeczytał ale Toshiba ma obecnie najmniej zawodne dyski.

 

Generalnie mam P300 2TB i polecam. Bardzo cichy dysk. Jak toshiba jest głośna to ją reklamujcie bo to jest wada fabryczna.

Edytowane 30 Grudnia 2018 przez mbe13

[kokosnh 4146]

Ty nic z nowym nie rób...

Zajmujemy się teraz starym prawda? Tak żeby chociaż na backup go używać, czy cokolwiek innego. Jak bardzo jesteś ogarnięty z dyskami?Możemy to zrobić inaczej, np zerowanie + remap ( usuwa wszystkie dane ) i później założenie partycji bez tych końcowych 200GB czy tam 150GB bo to też starczy.

Bez zabawy geometrią