Zepsuta matryca, a problem z oczami?

[Dooku 2]

Mam monitor Dell 2209WA, jest już dość stary i pojawiła się taka fala i pare kresek, wygląda jak jakiś problem z matrycą. Większość czasu jest to niezauważalne, tak tylko jakby coś się wypaliło.

Czy może to być przyczyną problemów z oczami? Zacząłem mieć problem ze wzrokiem, na co dzień widzę jakieś plamy, albo momentami widzę jak przez dym chociaż mogę wyostrzyć wzrok i po chwili widzę normalnie, oczy nie są zmęczone, zaczerwienione, ale widzę niewyraźnie. Potem zauważyłem te problemy na monitorze. 

 

Oczywiście byłem u lekarza (prywatnie) i mówi że jest ok, co najwyżej jakiś stan zapalny i przepisał mi na to krople. 

 

  Czy monitor może coś takiego powodować, czy to raczej zbieg okoliczności? Nie to nawet żebym siedział zbyt długo, czy męczył oczy gapiąc się w komputer. Ale szukam już różnych rozwiązań. A monitor planowałem wymienić, więc jeśli jest szansa że jakoś za bardzo mi świeci w prawe oko, to kupię nowy. Słyszał ktoś o czymś takim? Może miga niezauważalnie, ale to wtedy czułbym chyba pieczenie w oczach? 

 

 

EDIT. Jakby to kogoś interesowało to wzrok praktycznie wrócił mi do normy. Nie wiem co to było, może jakieś zapalenie bez objawów zewnętrznych. Co gorsza, z jednego oka przerzuciło się po kilku dniach na drugie. Chyba wynikało z zaprószenia sobie jakimś drobinkami wełny mineralnej, którą sobie docieplałem strop.  Nie polecam. Teraz kupiłem maskę z okularami do tego typu roboty.

Edytowane 15 Grudnia 2018 przez Dooku