Skocz do zawartości

Po co komu uszkodzony sprzęt?


Recommended Posts

Pytanie może rozbawi kogoś obeznanego z tematem ale mnie to osobiście nurtuje. Po co ludzie kupują uszkodzony sprzęt komputerowy? Dokładnie chodzi mi o uszkodzone zasilacze, karty graficzne, płyty główne czy monitory. Czyli sprzęt składający się z bardzo precyzyjnych i małych elementów. Rozumiem jeszcze że jak ktoś oddaje za darmo ale czasem ludzię chcą parę ładnych stów za jakiś uszkodzony element i to się sprzedaje!. Ale co Ci kupujący z tym robią?

Czy faktycznie da się taki sprzęt zreanimować? Przecież to jest robione na niezwykle precyzyjnych liniach produkcyjnych i chyba mało kto dysponuje czymś podobnym. Czy to jest po prostu zbieranie złomu?

Link to post
Share on other sites

Mnie się wydaje,że jakiś element z całości się psuje,i czasem ktoś w miarę zdolny,jest w stanie z dwóch,trzech zepsutych "skomponować" coś ,co zadziała.Może też w zepsutym,znaleźć jakieś dobre elementy,pasujące do jego zepsutego urządzenia.

Edytowane przez jarrino
  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

To by tłumaczyło wszystkich którzy zgarniają takie rzeczy za free. Ale ktoś to też kupuje. Sam sprzedałem uwalony monitor kiedyś z którego poleciał dym. I wcale nie ukrywałem w opisie że się zjarał. I chyba nawet z 50 zł ktoś za niego dał. Jak ktoś to kupuje to na 99% chce na tym zarobić. I tu pytanie czy faktycznie taki sprzęt da się naprawić tak że można z czystym sumieniem z jakiegoś serwisu z drugiej ręki coś takiego kupić

Edytowane przez przemoo83
Link to post
Share on other sites

Ludzie odzyskują z nich dobre części bo oficjalne serwisy dają zaporowe ceny lub w ogóle nie da się ich kupić.  Ja kilka razy sprzedałem uszkodzone rzeczy, m.in: grafikę z artefaktami (są specjalne firmy które robią reballing rdzenia), zbity monitor (komuś przydała się sprawna płyta głowna i zasilacz), nawet zbity wyświetlacz telefonu (tu tez są firmy które odzyskują dobre lcd ze zbitej szybki). Przykładowo: w moim wzmacniaczu pioneera szwankuje przełącznik kanałów, nowa część kosztuje ponad 300zł gdzie cały i sprawny wzmacniacz można kupić taniej. W takim wypadku naprawa jest nieopłacalna a szkoda wyrzucać bo reszta działa więc pozostaje mi albo sprzedać jako uszkodzony i może komuś się przyda lub szukać uszkodzonych.

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites
  • 1 miesiąc temu...

Ciekawe skąd ten sprzęt kupuję na tyle tanio, że to ma sens. Jak jest dobry to na etacie zrobiłby gruby szmal.

 

A co do zepsutego sprzętu to znam czarną stronę tematu - proceder podmiany sprawnego na niesprawne na sztukę i zgłaszanie awarii. Wystarczy być adminem w dużej firmie. Najczęściej jedynym który coś wie na temat sprzętu.

Link to post
Share on other sites

Niektórzy zbierają stare AGD po wystawkach  lub co gorsza przed kościołami. I to jeszcze z namaszczeniem proboszcza. Ludzie się cieszą, że im ktoś to za darmo odbiera. Wtedy nie muszą grzeszyć wyrzucając do lokalnej rzeczki. Taki biedny pan bez pracy, przynajmniej zarobi trochę. Potem jadą takie lodówki na działki, tam się wypala piankę izolacyjną i plastik z kabli. Freon idzie w powietrze. Potem taki metal na złom. Nawet czystą miedź da się odzyskać z cewek z porozbijanych kineskopów. Panowie Janusz z Mietkiem mają po parę złotych na piweczko a my raka w gratisie.

Link to post
Share on other sites
  • 4 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...