Zepsuty zasilacz?

[Kratos 174]

Witam.

Od pewnego czasu, jakoś od pół roku komputer zaczął się nieregularnie resetować, jednak zazwyczaj po mniej lub bardziej intensywnych restartach wstawał i działał prawidłowo. Ostatnio wyczułem że to raczej zasilacz. Odłączyłem wszystko oprócz MoBo od zasilacza i często dobiegały z niego dzwięki "bzyczenia". Dzisiaj chyba przelała się czara goryczy i po kilku restartach komputer nie chce się już włączyć na dobre. Jutro jeszcze podłączę jakiś zasilacz sprawny żeby wykluczyć inne usterki. Model zasilacza to Enermax Platimax 1000w. I generalnie w tym momencie chcę już zamawiać nówkę. Pytanie czy Enermax MaxTytan 800w będzie odpowiedni do mojej konfiguracji (w sygnaturce). Proszę o pomoc i ewentualne uwagi. Najdziwniejsze jest dla mnie to że zasilacz tej klasy psuje się po blisko 5 latach, kiedy gwarancja się kończy. Nie mam zamiaru się w to bawić bo wiem ile nerwów to kosztuje.

[MiK 13135]

Wcale bym się nie zdziwił, jakby wykończył go brak obciążenia. 1K do sprzętu który nie pobiera nawet 300-350 W w stresie. 

 

https://proline.pl/zasilacz-seasonic-focus-plus-platinum-650-ssr-650px-80plus-platinum-650w-p1106921

 

 

 

kiedy gwarancja się kończy.

 

To oddaj.  

[Kratos 174]

To w ogóle możliwe żeby małe obciążenie wpływało na żywotność zasilacza o dużej mocy?

[marko.s 39]

Żywotność może nie.

Na stabilność pracy na pewno.

U mnie podobna konfiguracja (z tym że zamiast 780 jest 1080) chodzi na 550 w.