Prośba o pomoc, praktylki sklepu Morele.net

[kosor 0]

Witam

Mam problem ze sklepem Morele.net:(

W lutym kupiłem kamerkę samochodową duo.

Kamerka w sierpniu się popsuła i odesłałem ją na gwarancję.

Po monad miesiącu otrzymałem kamerkę, w opisie "Sposób załatwienia - wymiana na nową"

Tylko, że kamerka przyszła ze zbitym wyświetlaczem:(

Odesłałem drugi raz na reklamację. Odrzucili bo nie ma kompletu urządzenia.

Czy muszę wymontować przewody zasilający i do tylnej kamerki?

Montowane były w ASO ponieważ samochód jest na gwarancji. Rozbierali elementy i przeciągali przewody.

Morele robi chyba wszystko by przeciągnąć reklamacje i w końcu jej nie uznać

Edytowane 25 Października 2018 przez kosor

[sid vicious 16130]

 

 

Odrzucili bo nie ma kompletu urządzenia.

Czego więcej nie rozumiesz? Komplet to komplet. 

[sebki1 596]

Brat jak oddawal kamerke samochodowa na gwarancje to musial wlasnie odpiac wszystkie przewody i akcesoria

Edytowane 25 Października 2018 przez sebki1

[marko.s 39]

Ale zapewne morele nie jest gwarantem. Gwarantem jest dystrybutor. 

Przeczytaj gwarancję - tam masz wszystko napisane.

I tak ci idą na rękę bo przecież mogli by powiedzieć że po uszkodzeniu mechanicznym gwarancja  nie obowiązuje.

 

 

Chytry 2x traci. Kolega wraz z zakupem auta kupował zapewne podobna kamerkę - taka z podglądem w lusterku.

Też mu się zepsuła ale to już był problem dilera nie jego. 

Edytowane 25 Października 2018 przez marko.s

[kosor 0]

I tak ci idą na rękę bo przecież mogli by powiedzieć że po uszkodzeniu mechanicznym gwarancja nie obowiązuje.

 

Jakie uszkodzenie mechaniczne? To oni uszkodzili! I wysłani uszkodzony towar.

 

 

 

Czego więcej nie rozumiesz? Komplet to komplet.

Nie rozumiem podejścia sklepu Morele.

 

Rzecznik Konsumenta doradził kila rzeczy, np:

 

Zgodnie z Art. 561^1 §1 Kodeksu Cywilnego  "Jeżeli rzecz wadliwa została zamontowana, kupujący może żądać od sprzedawcy demontażu i ponownego zamontowania po dokonaniu wymiany na wolną od wad lub usunięciu wady. W razie niewykonania tego obowiązku przez sprzedawcę kupujący jest upoważniony do dokonania tych czynności na koszt i niebezpieczeństwo sprzedawcy."

 

Więc wysłałem zapytanie do sklepu Morele, czy pokryją koszty demontażu i ponownego montaż w ASO, ponieważ koszt tej operacji będzie większy niż koszt kamerki. A dostaje marketingowy bełkot "Robimy wszystko by rozwiązać problem..."ale konkretnej odpowiedzi na pytanie już nie. A później reklamacji nie uwzględniają.

Edytowane 1 Listopada 2018 przez kosor

[kosor 0]

Po trzech miesiącach walki ze sklepem Morele oddali w końcu kasę.

Złożyłem skargę do  Inspekcji Handlowej oraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Otrzymałem od nich informację, że po przeanalizowaniu mojej sytuacji podejmą kontrole w sklepie Morele.

Ku mojemu zdziwieniu nagle się sklep odezwał i zaproponował zwrot pieniędzy.

Oddali kasę i kupiłem kamerkę w innym sklepie.