Piechutus 12 Napisano 25 Stycznia 2018 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2018 Od paru dni męczy mnie dziwny problem podczas grania w R6, a mianowicie na początku rundy klatki ze stałych 60 (które wcześniej utrzymywały się spokojnie na najwyższych detalach, poza teksturami ustawionymi na bardzo wysokie) FPS'ów nie wiedzieć czemu spadają do stałych 45, tak jakby zmieniał się ich limit. Wcześniej nie miałem tego problemu, pojawia się od kilku dni. Możliwe, że zaczęło się to od ostatniej aktualizacji gry ("nerf" Eli itp.) ale nie jestem pewny na 100%. Co jeszcze dziwniejsze zmiana jakichkolwiek ustawień graficznych skutkuje tym, że FPSy wracają do normy. Wygląda to tak, że: rozgrywka się zaczyna -> klatki spadają do 45 -> (najczęściej) zmniejszam wygładzanie krawędzi na x8 -> klatki wracają do 60. W kolejnej rundzie dzieje się to samo więc podwyższam te krawędzie z powrotem do x16 i gra znowu działa płynnie, więc to nie wina sprzętu. Żaden z moich znajomych nie ma tego problemu więc wnioskuję, że jest to kwestia indywidualna. Reinstall gry nie pomógł, sterowniki mam najnowsze, Far Cry 3 (ta sama platforma - UPlay) działa bez problemu, tak jak wcześniej. Mój sprzęt to: Płyta główna: msi B75MA-P45 RAM: pamięć GeIL DDR3 8GB (2x 4GB, 1600 MHz) Procesor: intel Core i5-3350P 3,10 GHz (LGA1155) Karta graficzna: Gigabyte GeForce GTX 1060 6GB Zasilacz: Corsair VS450 Chłodzenie: SilentiumPC FeraPRO HE1224 System: Windows 10 Pro Link to post Share on other sites
DawidNL520 26 Napisano 3 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2018 Wyłącz synchronizację pionową i/lub inne limity klatek, wejdź w panel sterowania nvidia potem ''zarządzanie ustawieniami 3D'' , ''ustawienia programu'' poszukaj tam rainbow'a i ustaw tam synchronizację pionową na ''włącz''. Link to post Share on other sites
Recommended Posts