Który monitor: ASUS ROG GL702VS vs Asus ROG STRIX XG27VQ

[Adio89 0]

Witam :-)

Jestem od niedawna włascicielem laptopa: ASUS ROG GL702VS. Posiada on naprawde fajny wyświetlacz o poniższych parametrach:

Przekątna ekranu: 17.3 cali

Rozdzielczość: 1920 x 1080

Powłoka: matowa, antyrefleksyjna

Podświetlenie: LED

Częstotliwość odświeżania: 120 HZ

Technologia: G-Sync

Zacząłem zastanawiac się nad zakupem (także pod kątem grania) osobnego monitora do niego. Konkretnie chodzi  mi o model - Asus ROG STRIX XG27VQ, o parametrach:

Przekątna ekranu: 27 cali

Rozdzielczość: 1920 x 1080

Typ matrycy: VA

Podświetlenie: LED

Częstotliwość odświeżania: 144 HZ

Zakrzywiony ekran

Technologia: Extreme Low Motion Blur i AdaptiveSync (niestety bez G-Sync)

 

Chciałem prosić o radę i opinię – gdzie będą lepsze wrażenia z rozgrywki, na małym 17 calowym wyświetlaczu na lapku z G-Sync, czy na zakrzywionym dużym 27 calowym bez tej technologi. Oczywiście to przekłada się na ostateczne pytanie – czy warto wydawac na niego prawie 2000 zł, czy lepszy wyświetlacz posiadam już w laptopie?

Dzięki ogromne z góry ;-)

[Amadeusz z CentrumXP 1]

Różnica będzie ogromna - po pierwsze będziesz widział dokładniej z uwagi na większą powierzchnię (a więc swego rodzaju naturalny zoom), po drugie PPI ulegnie pogorszeniu, czyli obraz przestanie być ostry jak żyleta. Jeśli chcesz zobaczyć prawdziwą zmianę, to sugeruje Ci jednak wymianę monitora na 34' calówkę w proporcjach 21:9. Co prawda zakrzywione i o odpowiednim odświeżaniu kosztują bajońskie sumy, jednak jeśli zdecydujesz się na płaski z odświeżaniem 75Hz to poczujesz moc Coraz więcej gier obsługuje teraz te niegdyś orientalne rozdzielczości, na upartego da się do tego zmusić nawet tak stare gry jak pierwszy Gothic. Sam jestem posiadaczem LG za niecałe 1,4k, 34 cale (odpowiednik rozszerzonej '27) o rozdziałce 2560x1080 i jestem wyjątkowo zadowolony. Nie tylko gry takie jak chociażby CS:GO radzą sobie z tym bez problemu, lecz również oglądanie filmów w wysokiej jakości jest genialne. Przy posiadaniu ich wersji kinowych po prostu usuwane są te czarne pasy u góry i u dołu, dzięki czemu wygląda to jeszcze lepiej. A gdy zachodzi potrzeba, to po prostu po bokach dorabiane są czarne pasy i po prostu działamy w 16:9.

[Adio89 0]

Dzięki wielkie za odpowiedź ;-)

Waham się dość mocno - z jednej strony strasznie podobają mi się produkty asus z serii ROG - ale ich cena to jakas masakra. Z drugiej ciagle rozważam wielkość ekranu - 27 wydaje się już duże w porównaniu do 17 cali lapka, a co dopiero 34. Kolejna rzecz to rozdzieloczośc - spotkałem się z opinią że dla 27 cali 1080p to trochę za mało bo obraz nie będzie juz taki ostry. No cóz - cięzko mi to skonfrontować z rzeczywistością. Z drugiej strony mogę celować w 1440p no ale zwiekszenie rozdzielczości czesto będzie wymagało zmniejszenie jakości w grze, żeby nie miec problemów z płynnością. Fakt że lapka mam mocarnego ale jednak pojawia się dylemat - coś za coś...