Kwestia przepustowości łącza, ustawienie sieci domowej

[kielbasior 0]

Aktualnie posiadam w domu router TP Linka WR841N, który dostałem od dostawcy (bardzo kiepskiego niestety, uroki mieszkania w małym mieście). Moje łącze to (speedtest) 25/5 mbit/s. Do głównego routera są podłączone na stałe 4 komputery (chodzą równocześnie przez ~8 godz dziennie),a ponadto od 5 do 10 urządzeń po WiFi. 

 

Przyjmijmy sytuację, że użytkownik A po RJ-45 gra w grę sieciową, a użytkownik B włącza filmik 720p na YT po WiFi. W tym momencie A zaczyna odczuwać problemy z pingiem, tj. skacze od 40 do 210 pingu.

 

 

Stąd moje podejrzenia, że router nie wyrabia. Jako, że mam rezerwowy router TP linka, który kupiłem za 25 zł na wyprzedaży, to postanowiłem, że podłącze go jako switcha dla najbardziej obleganego PC i kilku urządzeń WiFI. Oczywiście nic to nie dało, problemy nadal występują. 

 

Moje pytanie brzmi - kwestia słabego routera, czy przepustowość łącza jest na tyle niska, że to nie ma prawa działać? Co mógłbym zrobić? Funkcja blokady przepustowości dla danego urządzenia niestety nie działa, próbowałem. 

[doman18 198]

Po pierwsze lepszy router może polepszyć sprawę ale nie koniecznie drastycznie. Bo łącze też nie jest super jak na tyle urządzeń.

 

Po drugie funkcja blokady przepustowości dla danego urządzenia to jakiś QoS. A QoS potrzebuje naprawdę porządnego procesora żeby było skuteczne (zwiększało przepustowość). Inaczej efekt będzie odwrotny bo zamuli się całe urządzenie. Więc nawet nie próbuj tego włączać na którymkolwiek tp-linku.

Do tego QoS powinno się robić na vlanach. Ale tutaj niech ktoś bardziej ogarnięty się wypowie.

 

Po trzecie: jaki masz modem od operatora? To jakaś radiówka, ADSL, mobilny, co to jest?

 

Po czwarte jeżeli masz od 9 do 14 urządzeń to nasuwa się pytania kto korzysta z tej sieci? Bo jeżeli są to domownicy którzy mogliby się dorzucić do abonamentu to może warto byłoby chociaż rozdzielić to wszystko na 2 osobne łącza.

[kielbasior 0]

Firma w domu

 

QoS

 

Dokładnie tego używałem, nie dawało żadnego efektu, więc jest pewnie tak jak mówisz. 

 

 

 

Po trzecie: jaki masz modem od operatora? To jakaś radiówka, ADSL, mobilny, co to jest?

Ciężko mi powiedzieć, ale nie zmienia to faktu, że podłączając kabel WANowy bezpośrednio pod router, internet działa tak samo źle.

 

Bo jeżeli są to domownicy którzy mogliby się dorzucić do abonamentu to może warto byłoby chociaż rozdzielić to wszystko na 2 osobne łącza.

 

 

Miałbym opcję by poszerzyć łącze do 50/10, ale to dopiero w połowie przyszłego roku. Na razie szukam przyczyny, bo wydaje mi się, że jednak 25 mbit powinno wystarczyć chociażby na stabilne działanie łącza. 

[doman18 198]

 

Ciężko mi powiedzieć, ale nie zmienia to faktu, że podłączając kabel WANowy bezpośrednio pod router, internet działa tak samo źle.

Ale co masz oprócz tego Tplinka od operatora? Masz jakieś urządzenie? Modem do linii telefonicznej albo koncentryka? Czy po prostu ze ściany wychodzi rj45 i do niego jest podłączony ten TP Linka WR841N?

 

Podaj jeszcze budżet który mógłbyś przeznaczyć na całe rozwiązanie (bo router i tak trzeba wymienić).

[kielbasior 0]

 

 

Ale co masz oprócz tego Tplinka od operatora? Masz jakieś urządzenie?

 

Tak, źle się wyraziłem. Mam modem, który służy do internetu i telefonu stacjonarnego. Jak już napisałem wyżej, po pominięciu modemu (wpięciu kabla ze ściany do tp-linka) problemy nie ustępują. 

 

 

 

Podaj jeszcze budżet który mógłbyś przeznaczyć na całe rozwiązanie (bo router i tak trzeba wymienić).

 

Odpowiem pytaniem - a ile bym musiał?