Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ludzie! Przestańcie myśleć, że pracę dostaniemy przez to, że wybraliśmy ten kierunek a nie inny. Studia dzisiaj (nie licząc branż typu medycyna czy weterynaria) to tylko karta przetargowa na wyższe stanowiska kierownicze. 

 

Skończyłeś szkołę, masz przed sobą dorosłe życie. W dorosłym życiu drogowskazów nie ma. My nie wiemy co Cię interesuje. Jak nie masz żadnych zainteresowań to idź do doradcy zawodowego, może Ci pomoże.

  • Popieram 3
Link to post
Share on other sites

Po studiach masz tylko papierek. Po polibudzie masz papierek i najczęściej fach w ręku. Coraz częściej pracodawcy patrzą na umiejętności, a nie na to jaką szkołę skończyłeś.

 

A jak nie masz zainteresowań żadnych to żaden doradca Ci nie pomoże. To sam powinieneś wiedzieć czego chcesz od życia i gdzie czujesz się dobrze.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Nie no bez przesady, jest wiele kierunków które wymiernie zwiększają szanse na osiągnięcie sukcesu.

 

Przykładem nie będzie takie aktorstwo:

 

Łódzka filmówka: https://www.filmschool.lodz.pl/studia/stacjonarne/2

AMA Kraków: http://akademiamultiart.pl/nauka-w-ama/

GSF: http://www.gsf.pl/warsztaty/wykladowcy/

 

Z tego co czytam, to one wspierają absolwentów co przekłada się na ich późniejsza sytuację na rynku pracy.

 

A czy po skończeniu np takiego wydziału historycznego gdzieś na jakiejś opolskiej uczelni, daje takie szanse?

Mam na myśli, że są lepsze i gorsze kierunki studiów.

Link to post
Share on other sites

Studia to w dzisiejszych czasach tak naprawdę żadna gwarancja otrzymania dobrej pracy. Dobrze jest mieć jakieś doświadczenie. - wielu pracodawców patrzy na studentów i widzi osoby, które mają tylko papierek, ale tak naprawdę żadnej porządnej wiedzy. Jeśli chcecie być konkurencyjni na rynku pracy to już w czasie studiów warto robić coś, co chcecie robić w przyszłości. Nie liczcie na to, że skończycie studia, pójdziecie do 1 zakładu i od razu otrzymacie pracę - jeszcze za dobre pieniądze. Tylko kilka kierunków może na to liczyć. Zresztą nawet ostatnio jest wojna o to, że lekarze po wielu latach studiów zarabiają naprawdę mało a co dopiero w innych zawodach

Link to post
Share on other sites
  • 1 miesiąc temu...

Ja zrobiłem kurs spawacza na mig mag. Otworzyło to nowe możliwości, przy okazji polubiłem zawód, tam gdzie pracowałem nie było za dużo ludzi po studiach, a zarobek spory. Idź poszukaj pracy, odnajdziesz się co Ci się podoba i szkol się w tym kierunku

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Na kremówki!


 

 

A czy po skończeniu np takiego wydziału historycznego gdzieś na jakiejś opolskiej uczelni, daje takie szanse?

Znam osobiście takiego jednego, co skończył z "wydziałem historycznym" i został rektorem na jakiejś opolskiej uczelni. Da się? Próbuj!

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

No to podałem ci wcześniej.Idziesz na medycynę,specjalizujesz w chirurgii (czegokolwiek) i masz dobrą pracę u nas i za granicą.

6 lat studiów, często drugie tyle na rezydenturze za grosze a w tym czasie z własnej kieszeni opłacanie drogich kursów. A na samym starcie też kolorowo może nie być. To IMO studia dla zdecydowanych i świadomych na co się piszą  :P

Edytowane przez Xarix
Link to post
Share on other sites

Nie oszukujmy się też, bo z tego co piszesz to potrzeba też kasy na start - opłacanie studiów , zanim skończysz masz ile? 26 lat? Zanim się troche ustatkujesz dobijasz do 30-stki. Pytanie ile zarobisz do tego czasu ( odkładanie ) Nie chce przekreślać komuś planów, kto chce studiowiać niech studiuje, ale ... masz lat 20/21 wyjedź za granice na przysłowiowego paleciaka... posziedź 5 lat i masz odłożone jakieś 50% na mieszkanie - tutaj po kosztach za najniższą krajową. Kolega, który przyjechał UK 3 lata temu, robił gdzieś na magazynie spał na materacu i żywił się czym popadnie odłożył na kawalerkę ( aktualnie wrócił i pracuje jako kierowca i żyje ). Wszystko zależy od tego jak chcesz żyć. Medycyna / prawo da Ci wysoki zarobek na przyszłość z kolei początki są trudne, z drugiej stronie po maturze i za granicą praca - da Ci szybszy start ale po powrocie raczej na średnim poziomie  w klasie robotczniczej 

Link to post
Share on other sites
  • 2 lata później...

Wiadomo, że po żadnych studiach nie masz od razu zapewnionej pracy, no chyba, że ktoś ma mega farta, albo ciężko na to pracuje. Wydaje mi się, że to właśnie ta ciężka praca jest tu kluczowa. No bo jak Ci się nie chce angażować w to co robisz to ciężko coś w ogóle osiągnąć, a jak jesteś zaangażowany to nawet po studiach humanistycznych możesz mieć super robotę :P Czasami warto zainwestować w jakieś dodatkowe kursy, albo praktyki bo pomysły zwykle same, bez żadnej wiedzy, nie wpadają do głowy. 

Ja na przykład czytałam trochę o psychologii przed pójściem na studia(psychologia) i to mnie zainspirowało.

Jak nie wiesz w czym jesteś dobry to jest mnóstwo miejsc gdzie można się sprawdzić, mogą być takie blogi jak ten np.tu jest sporo sprawdzonej wiedzy, ale mogą być też książki, poradniki, albo po prostu rozmowa z kimś kto cię dobrze zna :)

 

spam

Edytowane przez adivxv
Link to post
Share on other sites
  • 3 miesiące temu...

Wiadomo, że po żadnych studiach nie masz od razu zapewnionej pracy, no chyba, że ktoś ma mega farta, albo ciężko na to pracuje. Wydaje mi się, że to właśnie ta ciężka praca jest tu kluczowa. No bo jak Ci się nie chce angażować w to co robisz to ciężko coś w ogóle osiągnąć, a jak jesteś zaangażowany to nawet po studiach humanistycznych możesz mieć super robotę :P Czasami warto zainwestować w jakieś dodatkowe kursy, albo praktyki bo pomysły zwykle same, bez żadnej wiedzy, nie wpadają do głowy. 

Ja na przykład czytałam trochę o psychologii przed pójściem na studia(psychologia) i to mnie zainspirowało.

Jak nie wiesz w czym jesteś dobry to jest mnóstwo miejsc gdzie można się sprawdzić, mogą być takie blogi jak ten np. perso, tu jest sporo sprawdzonej wiedzy, ale mogą być też książki, poradniki, albo po prostu rozmowa z kimś kto cię dobrze zna :)

Psychologia jest bardzo ciekawa, ale ja się zastanawiam czy studiować tylko psychologię czy juz jakąś specjalizację, Na AEH jest taki kierunek jak psychologia ekonomicznaW kierunku coachingu można wtedy iść.

Edytowane przez adivxv
Link to post
Share on other sites
  • 3 lata później...
  • worm zamknął ten temat
Gość
This topic is now closed to further replies.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...