Skocz do zawartości

Dodatkowe miejsce na dysku- 1TB- Zewnętrzny vs Wewnętrzny


Recommended Posts

Witam,

potrzebuję dodatkowej przestrzeni dla moich plików.

Aktualnie mam 128 GB Plextor M6S oraz EZEX'a 1TB.

Sęk w tym, że na HDD zostało mi 50-80 GB wolnego i tyle samo na SSD. 

Pliki, które głównie trzymam na dyskach to obrazy gier, filmy, dokumenty na studia (sprawozdania itd. ogólnie rzecz ujmując masa kilkustronicowych pdfów).

Według Was co byłoby dla mnie najlepszym rozwiązaniem?

Kupno dysku wewnętrznego- jakiego dokładniej? (Nie ukrywam, że przez Baracudę 7200.11 troszkę się zniechęciłem do marki Seagate.)

Zastanawiam się tutaj przede wszystkim nad WD Blue (drugi ezex?), WD Green (może będzie cichy i brał mało prądu?) lub przykładowo WD RE4, podpisany jako Enterprise Storage (5 lat gwarancji, 1TB, 250 zł).

Ewentualnie myślałem o jakimś dysku zewnętrznym i wtedy to na niego wrzuciłbym wszystkie obrazy gier.

Z tym, że nie wiem o ile więcej będę musiał zapłacić za dysk o podobnej pojemności i osiągach...

 

Reasumując: szukam czegoś o pojemności około 1TB (ewentualnie 500 GB czy 1.5-2TB) możliwie jak najtańszego. Na wydajności mi nie zależy. Od tego mam WD Blue oraz SSD. (Ale mam nadzieję, że z takiego Greena można normalnie oglądać filmy FullHD? Czy będą problemy z przepustowością i dysk nei będzie wyrabiał?)

Z góry dzięki.

 


@Edit (a właściwie chciałem zedytować ale już nie mogłem...)

Zrobiłem skany tych dysków dla pewności, żeby się nie okazało, że któryś z nich jest do wymiany... Co sądzicie?

SSD: Plextor M6S

 

http://static.pokazywarka.pl/u/a/y/429afac8cf24351c28cbfd9013fe5a8d_orig.jpg?1506095191

http://static.pokazywarka.pl/s/3/a/64930ab51cf2d85c2cbde3b90d2d1d02_big.jpg?1506095191

http://static.pokazywarka.pl/6/3/p/96ff85280e4e4c5b6ace2187f586b6b8_big.jpg?1506095103

 

 

 

HDD: WD Blue Ezex

 

 

http://static.pokazywarka.pl/5/p/6/95f10612395821f3c757f47f2f1cd7a5_big.jpg?1506095191

http://static.pokazywarka.pl/z/m/1/23ca25a7560a01d7eb4254f770f61d2f_big.jpg?1506095191

http://static.pokazywarka.pl/t/v/b/65d3bfe0cc14bd38a7983f4692d28edf_big.jpg?1506095191

 

 

Co sądzicie? Boję się trochę o WD, a dokładnie ID05... Ale nie świeci się na żółto więc chyba ok?

Link to post
Share on other sites

wszystko ok. 

 

a dokładnie ID05.
jest zerowy, więc nie wiem o co ci chodzi. 

Ogólnie radzę wewnętrzne HDD, sam próbowałem kiedyś z zewnętrznym rozszerzać, ale to się mija z celem, one nie są do ciągłej pracy, zwykle nie mają dobrego chłodzenia i nie są bezpieczne na biurku.  

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Szukam wszędzie. OLX, allegro... nawet jedna oferta jest z forum :D

Zacząłem w ogóle się zastanawiać ile dysków mogę pomieścić. I tutaj mały problem. 

Według specyfikacji mam:

 

 

Z czego zajęte są obydwie 5.25 cala, jedna 2.5 oraz jedna 3.5.

Zostają mi dwie 2.5 calowe i jedna 3.5 calowa.

 

Dlaczego w ogóle o tym piszę? Bo czym dłużej przeglądam temat dysków tym bardziej zastanawiam się nad dodatkowym bezpieczeństwem.

Seagate Baracuda 7200.11 pogrzebał moje wszystkie ważne informacje (Za odzyskanie zażyczyli sobie 3000zł). Jak na razie nie mam pieniędzy żeby je odzyskiwać więc zrobiłem drewnianą skrzyneczkę, umieściłem go tam i zabiłem gwoździami. Otworzę jak będę po 40stce i wtedy odzyskam :D

 

Czy według Was, w szczególności Ciebie @kokosnh w obecnych czasach opłaca się jeszcze robić RAID 1?

Oraz drugie bardzo ważne pytanie- czy umieszczanie dysków talerzowych pionowo skraca ich żywotność? (Wszystkie wnęki na 2.5 calowe dyski są pionowe).

 

Myślałem, że mógłbym przykładowo kupić sobie 2x 250GB w 2.5 calowym dysku i połączyć to w RAID 1. Miałbym wtedy przynajmniej jedną bezpieczną partycję.

Do tego kupić jakiegoś najtańszego TeraBajtowca na pliki.

 

Co o tym sądzisz? Zauważyłem już, że dyski 2.5" są o wiele droższe od 3.5"... Więc może odpuścić ten pomysł, kupić 1TB 3.5" na pliki, a wykupić sobie jakąś kopię zapasową w chmurze czy coś takiego (ile takowe kosztują?)

 

Te dyski w RAID 1 nie muszą być duże. Zależy mi jedynie na najważniejszych informacjach dla mnie. Zdjęcia, filmy robione przeze mnie, dokumenty.

 

Dzięki za dotychczasową pomoc :D

Edytowane przez maxxam97
Link to post
Share on other sites

ok pierwsza sprawa, unikaj kupowania dysków na allegro olx, niezależnie czy nowe czy używane, kupienie tam sprawnego nowego dysku graniczy z cudem, da się ale to są jednostkowe przypadki. 
 

 

Seagate Baracuda 7200.11 pogrzebał moje wszystkie ważne informacje

To może warto by je odzyskać, co dokłądnie się mu stało ? 
 

 

zy według Was, w szczególności Ciebie kokosnh w obecnych czasach opłaca się jeszcze robić RAID 1?

Zawsze się opłaca, no prawie zawsze, ja np nie mam, ale to tylko przez specyficzny konfig. 

 

czy umieszczanie dysków talerzowych pionowo skraca ich żywotność? (Wszystkie wnęki na 2.5 calowe dyski są pionowe).

temat rzeka, o ile nowych dyskach nie stanowi to problemu dla głowic, to największym problemem jest brak chłodzenia takiego dysku za płytą główną, który skróci ci żywotność dysku (co do łożyska to już pomińmy, pozycja ma na nie wpływ, ale temp będzie mieć większy )


Co do możliwości, to powiem ci jakie u mnie są konfigi.
Konfig rodziców: system na MX200 250GB, wszystkie pliki na sprzętowym raid 1 na 2xWDRe500GB + zewnętrzny Seagate 1TB z obrazami obu dysków (ochrona przed ransomware)
mój konfig: no jest w sygnaturze, do danych mam 3 dyski(2, 4, 8TB), wszystkie są jako cold backup podzielone na partycje po 2TB. 
6TB z 2TB i 4TB dysku, ma swój backup na 8TB dysku. 

Co do twojej konfiguracji, to powiedz mi dokłądnie jakie dyski już tam masz i co gdzie trzymasz.  

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Dzięki za tak obszerną odpowiedź! Już zabieram się do odpowiadania.

 

 

 

To może warto by je odzyskać, co dokłądnie się mu stało ? 
 

Bardzo często w tych Seagate'ach padał firmware. Dokładnie chodzi tu o model Barracuda 7200.11. Z tym, że ten był "Certified Repaired HDD". 

Pamiętam, że jak go podłączyłem to czasami był widoczny w biosie, czasami nie. Słychać było, że dysk się rozkręca ale tatk jakby odbijało głowicę (dobrze mówię? Chodzi mi o to ramie) i nie może odczytać zawartości dysku. W windowsie wyglądało to tak, ale nigdy nie mogłem przejść dalej.

 

13898279_640815566085822_1961987158_o.pn

 

 

Oddałem go właśnie do sprawdzenia co mu jest i usłyszałem (z tego co pamiętam), że mechanicznie uszkodzony został silnik w ramieniu głowicy. No i że odzyskanie całego 500GB dysku to 3000zł, ewentualnie jakieś pojedyncze ścieżki za 500 zł. 

Zależało mi na nim bo miałem tam sporo zdjęć z dzieciństwa oraz trudno dostępne filmy instruktażowe.

 

Co do temperatur, jak już zaczął się psuć to postanowiłem przepuścić go przez HD Tune (miałem wtedy jedynie ten dysk, więc również był na nim system). W połowie HD Tune po prostu mi się zawiesił po czym wyskoczyła informacja że dysk rozgrzał się do ... 255 stopni o.O. Trochę niemożliwe, bo był zimny jak lód. 

 

 

 

Co do twojej konfiguracji, to powiedz mi dokłądnie jakie dyski już tam masz i co gdzie trzymasz.  
 

Jak pewnie zobaczyłeś na wcześniejszym obrazku mam dość sporo partycji. Aktualnie wygląda to tak. 

 

 

http://static.pokazywarka.pl/t/f/x/f53369033398f5dcaa5db6709721e89f_orig.jpg?1506255410

 

 

Plextor M6S:

c) Jedynie system oraz programy.

WD 10EZEX:

d) Wszystkie pdfy, schematy Multisima, sprawozdania itd

e) Muzyka, zdjęcia, filmy

f) Wideo wygenerowane podczas gier oraz .iso niektórych gier

g) Wyłącznie zainstalowane gry

 

Gdybym się uparł to może dałbym radę to wszystko wyczyścić ale i tak fajnie by było móc w końcu zrobić formata wszystkich partycji. Już jakiś rok albo dwa formatuję tylko C.

Jakby udało mi się przywrócić trochę wolnego miejsca to faktycznie, bardziej myślałbym nad stworzeniem partycji bezpiecznej niż dodatkowym miejscem.

 

Jeżeli chodzi o obudowę to jest to Silentium PC X70W Aquarius 

 

 

Mam dwa wolne miejsca gdzie na zdjęciu tutaj jest Samsung i OCZ więc to tutaj chciałem zrobić RAID. W piwnicy jest EZEX i jedno wolne miejsce na 3.5".

spc-aquarius-x70-18.jpg

 

 

Z przodu kupiłem sobie ostatnio taki fajny gadzet. Idealny na moje walające się po biurku pendrive'y, płyty, karteczki...

 

 

HTB1TjIWQVXXXXXIaXXXq6xXFXXXF.jpg

 

 

Na drugiej kieszeni 5.25 mam nagrywarkę.

Link to post
Share on other sites

Jeśli w "małym" budżecie to na moje kup sobie 2-giego WD blue 1TB WD 10EZEX i zepnij je w programowy RAID 1 
Do tego dokup 2TB zewnętrzny dysk HDD ( jedna partycja 1TB jako backup tego co na RAID 1, a druga 1TB partycja na rzeczy niewymagające kopii, jak obrazy gier itp, aby zwolnić miejsce z planowanego RAID 1 ) 
Pamiętaj że zewnętrzny dysk nie może być ciągle podpięty pod PC, bo to ochrona przed ransomware i innymi wirusami. 
Ja coś takiego bym zrobił. 


ten Seagate to uszkodzenie mechaniczne więc  nic nie poradzimy, nigdy nie kupuj "Certified Repaired HDD", nigdy bo nie wiesz co było wymieniane, oraz na allegr,olx, sprzedają odpadki poserwerowe z wymazanym SAMRT pod takim hasłem. 

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Dlatego myślałem o dwóch mniejszych dyskach z których zrobiłbym RAID, ponieważ nie potrzebuję aż 1TB w RAIDzie. Albo inaczej. Według Ciebie co będzie bardziej opłacalne.

1. 

Kupić dwa dyski 500GB 2.5" (bo tyle w zupełności by mi wystarczyło), zrobić z tego RAID 1. Do tego mieć wolny slot na 3.5" albo włożyć tam jakiegoś WD Green 1TB

 

 

Miejsce na pliki [TB]: 1+0,5+1= 2,5

Bezpieczne miejsce [TB]: 0.5

Cena: 120x2 + 100= 340 zł.

 

 

Ewentualnie 1TB 2.5" kosztują po 150zł więc wtedy by było

 

 

Miejsce na pliki [TB]: 1+1+1= 3

Bezpieczne miejsce [TB]: 1

Cena: 150x2 + 100= 400zł.

Lub nawet bez dodatkowego HDD wyszłoby 300 zł za 1+1 z czego 1 TB w RAID

 

 

 

2. 

Kupić EZEX'a, zrobić na nich RAID (czyli w RAIDzie będę miał wszystko, nawet zainstalowane gry- 400GB) i do tego dokupić jakiś przenośny tak jak mówisz na backup oraz obrazy gier.

 

 

 

Miejsce na pliki [TB]: 1+1= 2

Bezpieczne miejsce [TB]: 1 (podwójnie zabezpieczone)

Cena: 170 + 300 = 470 zł.

 

 

 

3. O ile tak się w ogóle da...

... zrobić RAID 1 jedynie jednej partycji (a nie dysku). Czyli dokupić powiedzmy 500GB dysk, zRAIDować partycje D,E,F natomiast G zostawić bez RAID'a. Zdaję sobie sprawę z tego, że RAID ma taką prędkość jak najwolniejszy z dysków więc musiałbym tutaj kupić jakiś w miarę wydajny dysk.

 

Która z opcji będzie najbardziej opłacalna jeżeli chodzi o współczynnik "wydane fundusze/ funkcjonalność"? Z moich "obliczeń" wychodzi, że pierwsza ale boję się, że czegoś nie uwzględniłem.

 

@Edit

A co do tamtego dysku to zdaję sobie sprawę z tego, że nie uda mi się go tak łatwo naprawić. Myślałem, że może jednak uda mi się w jakiś tańszy sposób odzyskać z niego informacje. Albo może ktoś na forum zajmuje się takimi rzeczami

Edytowane przez maxxam97
Link to post
Share on other sites

Daj sobie siana z RAIDami. Widać, że ci zależy na backupie a RAID się do tego nie nadaje. RAID oczywiście podnosi wydajność zestawu, może zwiększyć bezawaryjność ale z backupem nie ma nic wspólnego. Jak Wannacry zaszyfruje pliku lub coś skasujesz przez przypadek na jednym dysku czy na RAID1 to w obu sytuacjach dane są dla ciebie niedostępne. Bez różnicy czy masz RAID 1, 5  czy 6. Ja bym zainstalował drugi dysk w komputerze i włączał go tylko wtedy gdy robiłbym na nim backup a poza tym robił drugą kopię na jakiś nośnik zewnętrzny (NAS, inny komputer, dysk USB). Kopia na samym dysku USB również nie jest bezpieczna. Dysk czy port USB łatwo uszkodzić od ciągłego noszenia i wpinania. Jak myślisz o bezpieczeństwie to odpuść sobie OLX i allegro. Kup nowy dysk z gwarancją. Chyba, że masz jakieś pewne źródło, może ktoś z twoich znajomych wymienia HDD na SSD.

 

Odczyt z greenów wynosi około 150 MBps. czyli cały film DVD odczytasz w 30 sekund. Bitrate filmów to kilka megabitów na sekundę. Jak w tym samym czasie nie będziesz czegoś kopiował, ściągał miliona torrentów, to spokojnie dysk się wyrobi na oglądanie kilku filmów jednocześnie.

 

Widać, że ci brakuje miejsca. Kup dysk 2 TB. Dysk 1 TB przeznaczysz na backup wszystkich ważnych rzeczy, z czasem możesz dokupić jeszcze jeden i trzymać go w innej lokalizacji.

Edytowane przez benutzer
  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

RAID1 jest najlepszy jeśli chodzi o fizyczne bezpieczeństwo danych, co jak co, ale rzadko kto pada ofiarą ransomware, w porównaniu do awarii mechanicznych. Oraz backup nigdy nie jest bieżący (zawsze dane z dnia, tygodnia, lub miesiąca mogą przepaść). No ale RAID 1 nie jest odporny na ataki przez oprogramowanie, jak wirusy, czy użyszkodnicy. 
Można by zrobić tak ja kolega mówi 1TB+2TB na 3.5" i zrobić softwarowy raid tylko 1TB (lub mniej), a te dodatkowe 1TB (na 2TB HDD) przeznaczyć na pliki niewymagające kopii jak obrazy i gry, do tego oczywiście trzeba zewnętrzny dysk na backup jako zabezpieczenie przez wirusami, jak i np. jakąś awarią zasilacza. 
2TB HDD to ok 300-350zł, 1TB HDD zewnętrzny to 200-230zł
Oczywiście w tym przypadku będzie spadek wydajności przy RAID 1, bo będą to różne dyski więc seek itp nie będą identyczne.  

Daj sobie spokój z 2.5" dyskami, oraz kupuj tylko nowe dyski talerzowe z pewnych źródeł, to co sprzedają na allegro jako nowe, to w większości odpadki poserwerowe. 

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

@@benutzer@@kokosnh, naprawdę wielkie dzięki za tak obszerne odpowiedzi.

Rozumiem, że te wszystkie sklepy na allegro które nawet dają 2-3 letnie gwarancje omijać szerokim łukiem? Kiedyś miałem jeszcze Seagate'a (Innego, nie Barracude) którego jak kupiłem to miał bad sectory. Odesłałem. Po 3 dniach miałem nowy dysk.

Tego Ezexa co mam teraz kupowałem od faceta z naszego forum i (odpukać w niemalowane) wszystko działa pomimo tego, że był kupowany używany, więc może jednak warto również przepatrzeć takie dyski?

 

Zdałem sobie właśnie sprawę, że konieczny będzie zarówno backup i RAID. Od października zaczynam studia w Krakowie, będę mieszkał w akademiku... Owszem, mam hasło na kompie, ale żodyn nie wie przez co mój komputer będzie musiał przejść. Żodyn.

Wracając.

Czy następujące rozwiązanie według Was byłoby ok?

1. Kupić 1TB EZEX'a (są 2TB EZRX ale one mają 5400 obrotów na minutę, a co za tym idzie są wolniejsze... a właściwie czas dostępu jest dłuższy... chyba)= 190 zł (nówka sztuka, pro-line)

2. Zrobić jedną partycję która będzie bezpieczna

3. Kupić sobie dysk przenośny 1TB (Transcend StoreJet 25M3 1TB- 225 zł). 

4. Co tydzień, przed powrotem do domu robić sobie backup zarówno bezpiecznej partycji jak i dysku C.

 

Jeżeli dałoby radę tak zrobić to w cenie 190 + 225 zł miałbym 1.75 TB przestrzeni HDD z czego 250GB byłoby bezpieczne oraz około 600GB na dysku zewnętrznym na którym miałbym obrazy gier i filmy. 

Tylko pytanie czy można tak zrobić? Że dwie partycje z jednego dysku są normalne, a trzecia w RAID?

Link to post
Share on other sites

Jeśli to będzie softwarowy raid, to wszystko się da. 
Musisz już teraz się zastanowić jak będziesz robić backup, czy będziesz robić obraz dysku (zawsze tyle samo czasu zajmie, dość szybko), czy po prostu kopiować dane (pierwszy raz będzie bardzo wolny, ale później powinno być szybko, bo mało plików będzie trzeba dogrywać)
Nawet na hardwerowym RAID miałem na 2x500GB dyskach z podziałem na partycje, RAID 0 na system i RAID 1 na pliki, ale to na serio nie było dobre rozwiązanie, omijajcie hardwerowe RAID-y na partycjach z systemem, to się nie kończy dobrze. 
 

 

Rozumiem, że te wszystkie sklepy na allegro które nawet dają 2-3 letnie gwarancje omijać szerokim łukiem?

Zależy, jeśli to jest normalny sklep, to w tej samej cenie powinieneś móc kupić w morele, x-kom lub innym dużym sklepie. 

 

ego Ezexa co mam teraz kupowałem od faceta z naszego forum i (odpukać w niemalowane) wszystko działa pomimo tego, że był kupowany używany, więc może jednak warto również przepatrzeć takie dyski?

tu zależy, jeśli ktoś był w porządku i przedstawił wszystko, od smart, do skanu opóźnień sektorów, to da się kupić dobrą używkę, ale musisz pamiętać, że HDD mają swoją żywotność, czasem się nie opłaca kupować dyski kilkadziesiąt zł taniej, jak ma już 2 lata na karku. 

 

 

Owszem, mam hasło na kompie, ale żodyn nie wie przez co mój komputer będzie musiał przejść. Żodyn.

załóż hasło z poziomu UEFI, hasło z poziomu systemu jest nic nie warte. (i miej nadzieję że wyczyszczenie cmos, nie resetuje hasła UEFI, bo są też takie, wtedy hasło na UEFI jest jeszcze mniej warte od tego na system) 
Oraz gdybyś miał jakieś wrażliwe pliki, ale na serio wrażliwe, to najlepiej ich nie trzymaj na tym kompie, bo zawsze można fizycznie wyjąć dysk z PC i podłączyć do innego, niby można by szyfrować, ale to komplikuje sprawę przy odzyskiwaniu danych, oraz zależnie od szyfrowania, może spowolnić pracę PC, lub dysku dość znacznie, np podczas startu. 

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Dobrze myślę?

Podam przykładowe dane, wyssane z palca.

 

Prędkość zapisu/odczytu ezexa: 100/200

Prędkość zapisu/odczytu innego dysku: 60/ 120

 

Partycja D,E,F-> Tylko Ezex (prędkość 100/200)

Partycja G,H -> Inny Dysk (60/120)

Partycja X-> Raidowa partycja (prędkość 60/120)

 

Chodzi mi o to, czy w przypadku połączenia pojedynczych partycji dwóch dysków o różnej prędkości zwalnia tylko ta jedna partycja wyrównując się z prędkością wolniejszego, czy cały szybszy dysk?

 

Czyli reasumując Ezex (a może jakiś inny, tańszy, nowy dysk) do zrobienia softwareowego RAID'a (180zł EZEX 1TB, ewentualnie coś innego z mniejszą prędkością, a większą pojemnością) i do tego 1TB przenośny (200zł)

 

 

Musisz już teraz się zastanowić jak będziesz robić backup, czy będziesz robić obraz dysku (zawsze tyle samo czasu zajmie, dość szybko), czy po prostu kopiować dane (pierwszy raz będzie bardzo wolny, ale później powinno być szybko, bo mało plików będzie trzeba dogrywać)
 

Swoją drogą, ile mniej więcej tworzy się obraz takiego 250GB dysku? I jakie jest bezpieczeństwo przy tym? Boję się, że podczas zapisu plik obrazu się uszkodzi przez co zepsuję wszystkie informacje (coś jak z .rar). Zgaduję, że moje obawy są bezpodstawne?

 

 

załóż hasło z poziomu UEFI, hasło z poziomu systemu jest nic nie warte. (i miej nadzieję że wyczyszczenie cmos, nie resetuje hasła UEFI, bo są też takie, wtedy hasło na UEFI jest jeszcze mniej warte od tego na system) 
 

Co do hasła to jak na razie mam tylko systemowe, ale jak pojadę na akademik to się to zmieni :D Dzięki za radę :D

Mam kilka pendrive'ów po 32/ 16 GB. Corsair Voyager czy Kingstone Data Traveler. Bardzo ważne informacje dodatkowo umieszczę na nich. Cztery kopie zapasowe jednego pliku. Teraz będę pewny, że moje sprawozdanie na temat elektrolizy będzie bezpieczne! :D

Link to post
Share on other sites
Partycja X-> Raidowa partycja (prędkość 60/120)

jeśli jest na tych 2 dyskach to tak, coś takiego  

 

Obraz się tworzy z prędkością sekwencyjną, czyli jak masz dysk dajmy 130MB/s to będzie trochę ponad pół godziny jeśli dobrze liczę. Dobre jeśli musisz szybko skopiować całą partycję. 

Co do problemów, to o ile nie masz błędów samego nośnika, to nic nie powinno się stać, no może brak prądu byłby problemem, bo trzeba by było od nowa zacząć.  Ogólnie sam stoję przed podobnym dylematem i chyba pliki zgram normalnie i będę dogrywać, a obraz zrobię systemowego SSD, aby go łatwo móc odtworzyć. 

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
jeśli jest na tych 2 dyskach to tak, coś takiego  

 

Ale rozumiem, że partycja D,E,F (czyli te które są tylko i wyłącznie na ezexie) będą miały prędkość własnie ezexa? Czy dołączenie drugiego dysku w RAID sprawia, że te dyski muszą się "nastroić" "zgrać ze sobą" przez co wszystkie partycje z ezexa zwolnią?

Pół godziny to nie dużo. Brązowy ryż gotuje mi się pół godziny więc dam radę to przeżyć :D . Ale z drugiej strony, równie dobrze mogę przerzucić wszystkie pliki, a później podmieniać właściwie tylko pojedyncze.

Warto do tego używać jakiś programów czy raczej wszystko na piechotę? 

Myślałem nad tym dyskiem (uwaga, będzie link do konkretnego, pobliskiego sklepu. Oczywiście ma to charakter wyłącznie pokazania przedmiotu, a nie reklamy.)

 

 

Zaciekawił mnie tam (oprócz rzekomej zwiększonej odporności fizycznej) ostatni podpunkt.

 

 

 Dysk StoreJet wyposażony jest w wygodny przycisk pozwalający na automatyczne tworzenie kopii zapasowych. Dzięki przyciskowi ponownego łączenia możesz ponownie włączyć dysk twardy USB bez konieczności ponownego podłączania kabla USB.

Co o tym sądzicie? Z tego co pamiętam Transcendy robią dobre nośniki. Niejednokrotnie widziałem, że były one polecane na ramach forum (jako SSD)

Ogólnie, około 400 zł za około 1.5 TB dodatkowej przestrzeni na pliki oraz porządne zabezpieczenie przed awariami. To chyba dobry deal.

Edytowane przez maxxam97
Link to post
Share on other sites

Tylko partycje na RAID1 zwolnią.

Co do dysków to i tak tam siedzą prawie wszędzie seageaty, więc nie robi to różnicy i nie daj się zwieść, HDD nie są odporne na fizyczne uszkodzenia ani trochę... Oraz pamiętaj aby nigdy nie ruszać takim dyskiem podczas pracy aby go nie uszkodzić i wyłączać/usypiać przed odłączaniem, bo wtedy też się nimi rusza. 

Co do tego jak działają te kopi zapasowe, to nie mam pojęcia, dla mnie obojętne jak będziesz to robić, można na piechotę, tylko pamiętaj że pierwszy raz to kilka godzin nawet może zająć. 

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Szyfrowania dysku nie ma co się bać. Od dwóch lat używam Bitlockera i nic się nigdy nie stało. W domu i w pracy mam zaszyfrowane wszystkie dyski. Partycji C nie szyfruję. Mam złe doświadczenia. Kiedyś mi się system rozjechał jak go zaszyfrowałem VeraCrypt i Bitlockerem jednocześnie :) Poza tym jak się przy zaszyfrowanym dysku startowym podepnie jakiś pendrive lub inny dysk, to Windows nie chce startować i prosi o wklepanie 48 znakowego kodu (co jest zabezpieczeniem przed odpalaniem wszelkiego rodzaju Hirensów czy innych PartedMagiców). Wszystkie dane z pozostałych partycji, dokumenty, cache z przeglądarek, poczta, katalogi onedrive mam zaszyfrowane. Nawet pendrive, który noszę przy kluczach mam zaszyfrowany. Wcześniej używałem TrueCrypta i VeraCrypt. Zauważyłem, że po zaszyfrowaniu partycji C Win10 nie chciał się aktualizować. Trzeba było odszyfrować dysk, updateować system i potem szyfrować jeszcze raz. Dlatego przeniosłem się na Bitlockera który jest wręcz trywialny jeśli chodzi o obsługę.

Robienie obrazu całego terabajtowego dysku jest moim zdaniem ryzykowne. Jak plik się uszkodzi, to jest ryzyko, że nic się nie odzyska. Można spokojnie robić obraz partycji C. Taki plik będzie miał paredziesiąt giga i nic mu się raczej nie stanie.  Pamiętaj, że jak chcesz zrobić obraz gigowej partycji to musisz mieć 2 GB na dysku z backupem: robisz obraz pierwszy raz więc potrzebujesz 1 GB, potem robisz drugi raz kopię więc znów potrzebujesz 1 GB wolnego miejsca, jak druga kopia się wykona i plik się zweryfikuje, to dopiero możesz usunąć pierwszą kopię. Do backupu używam w pracy Acronisa, Cobiana i FreeFileSync. W domu Macrium Reflect. Cobian jest właściwie narzędziem z prawdziwego zdarzenia do baskupu a FreeFileSync używam do synchronizacji plików między Qnapami.

Partycje w RAID1 prawdopodobnie będą wololniejsze niż bez. System musi zapisać dane na obu dyskach i potem to jeszcze zweryfikować. No chyba, że zainwestujesz w jakiś kontroler PERC z własnym ramem i bateryjką podtrzymującą pamięć w razie awarii. Jak już się chcesz w RAIDy bawić (chociaż w domowych warunkach to tylko zwiększa ryzyko utraty danych) to przećwicz procedurę swapa dysku, reinstalacji systemu czy importu dysków na innym komputerze. Zwykły dysk wpinasz i już a z raidowymi trzeba się 10 razy zastanowić co się robi: łatwo poprzepinać dyski pod inne porty SATA, nacisnąć YES na głupie pytanie windowsa przy próbie formatu niezainicjowanego dysku itp. Sprzętowy RAID na dyskach SAS, gdzie napędy są rozpoznawane po unikalnych identyfikatorach a nie numerach portów SATA, oczywiście ma sens, ale softwareowy to taka sztuka dla sztuki. Przy sprzętowym raidzie w systemie widzisz jeden dysk i z poziomu systemu nie jesteś w stanie uszkodzić macierzy. A softwareową przez pośpiech, głupotę, brak doświadczenia, stres w przypadku awarii jak najbardziej.

Link to post
Share on other sites
  • 3 tygodnie później...

@@kokosnh@@benutzer, trochę odkop ale jednak...

Dopiero teraz miałem czas, żeby pobawić się tym dyskiem. Podpiąłem go. System spytał czy MBR czy GPT. Wybrałem GPT.

Następnie "zdublowałem" jedną z partycji co w założeniu jest równoznaczne z RAID 1. System skopiował sobie wszystkie pliki i po kilku minutach miałem już napisane, że dysk został poprawnie zdublowany i że wszystko działa tak jak powinno :D Na weekendzie popróbuję co się dzieje w przypadku gdy odepnę jeden z dysków. 

 

Znalazłem również opcję "wolumin rozdzielony". Ma to jakikolwiek sens zrobienia sobie dodatkowej szybszej partycji na HDD, na której trzymałbym zainstalowane gry. Tak, wiem, że w przypadku uszkodzenia któregokolwiek dysku stracę wszystkie gry.

Jak to sobie wyobrażam?

C: System na SSD

D: 250GB zdublowane na HDD#1 oraz HDD#2 

E: 250 GB + 250 GB połączone w RAID 0 z HDD#1 i HDD#2

G: Pozostałe miejsce 

H: Pozostałe miejsce

 

Tylko teraz pytanie czy opłaca się robić systemowy RAID 0? Wzrost prędkości odczytu jest zauważalnie wyższy? 

Edytowane przez maxxam97
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...