Używanie FreeSync z 2 monitorami a problemy z graniem w borderless window

[migoq 0]

Moj komputer:

• CPU: Intel Core i5-7400 /3.0GHz, 6MB, BOX, LGA1151/
  
• MoBo: Gigabyte GA-B250M-DS3H /intel B250, LGA1151/
  
• Ram: Crucial 16GB (4x4GB) 2400MHz CL16 Ballistix Sport LT RED
  
• SSD: GoodRam Iridium PRO 240GB SATA3 (560/530MB/s) MLC
  
• HDD Western Digital Blue 1 TB 7200rpm 64MB cache SATA600
  
• GPU Asus ROG STRIX OC RX 480 8GB (256 Bit)
  
• PSU Corsair CX550M 550W 120mm Bronze
  

Monitory:

• iiyama GE2488HS-B2
  
• Samsung SyncMaster 931B
  

 

Używam Windows 10 Wersja 10.0.14393 Kompilacja 14393 i najnowszych sterowników od amd (17.7.2), niemniej problem de facto jest od zawsze. Drugi monitor, czyli samsung, jest większość czasu wyłączony, włączany głównie do oglądania streamów/filmów lub gdy robie coś, do czego się przydaje. Używam DisplayFusion do kontroli tego.

Niemniej praktycznie każda gra przy używaniu borderless window tnie się do takiego stopnia, że nie można jej używać. Niezależnie czy drugi monitor jest włączony, czy nie. Jedyne gry, które chodzą normalnie to WoW i Diablo 3, ze wszystkich, które mam i sprawdzałem, a i one dostają powyższych ścin gdy w rejestrze wyłączę problematyczny jak wiadomo XBOX Dvr.

Czy kupno drugiego monitora z freesyncem rozwiązałoby problem? Czy może jest jakiś sposób?