Skocz do zawartości

Superlux 669 vs Encore RockMaster OE


Recommended Posts

Witam.

 

Rozważam zakup niedrogich słuchawek głównie pod gry. Różne gry, najczęściej fps, tpp. A więc akcja, wybuchy, strzelanie. Interesuje mnie dynamika. Taki głęboki dźwięk. Jak w kinie powiedzmy. Raczej ciepły. Poczytałem i tu w temacie podpiętym, i nie tu (recenzje), Doszedłem do wniosku, że pasują mi dwie opcje:

 

1. Superlux HD669

2. Encore RockMaster OE

 

Która zaoferowała by lepszy/przyjemniejszy dźwięk w grach? Z opisów wynika, że HD669 jest bardziej dynamiczny. Encore natomiast ma mniejsza impedencję i chyba są bardziej uniwersalne. Czy któreś z tych słuchawek nadawało by się do słuchania mp3 128-192kbps na laptokowej integrze? Podobno 669 uwydatniają wady niższej jakości dźwięku. Muzyka nie jest jednak priorytetem.

 

Obecnie mam Senheiser HD201.Może lepiej przy nich zostać i nie cudować z zakupem?

 

Słuchawki były by podpięte do Xonar DX, Sound Blaster X-Fi, Sound Blaster Audigy (zachowałem poprzednie komputery). Jeśli grały by lepiej na integrze od Senków HD201 to i do lapka.

 

Dzięki za pomoc :)

Edytowane przez interceptor
Link to post
Share on other sites

jeśli chodzi o strzelanki na multi i zabawy w pro to polecałabym HD668B które mają bardzo dobrą separację i z kartą dźwiękową świetnie sprawdzały się w grach do pozycjonowania etc

jednak w moim odczuciu pomijając jazz i gry ten model do niczego innego się nie nadaje

 

co do superluxów to dobre słuchawki o ile pogodzisz się z faktem że to chińczyk i po 2-3 latach będą wyglądać tak..

http://i.imgur.com/C9oBYlh.jpg

http://i.imgur.com/KFPWuHW.jpg

 

co do Encore jedno w nich tylko pamiętam

zamulający bas..

ale przynajmniej wyglądają solidnie a na głowie miałam je 5 min więc nie odradzam ani nie polecam

Edytowane przez Magdalenka
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Kable nie są drogie. 

 

Magdalenka, pokazałaś fotkę największej bolączki 681 evo (+ reszty ogonków w superluxach).

Też na to narzekałem, ale ktoś z forum miał też 681evo dłużej ode mnie i ogonek miał sprawny.

Więc zależy jak kto dba. Ja dbam o sprzęt ale zdarza mi się położyć na kolumnie słuchawki ze zwisającym kablem w dół przez co mocno się wygina, na czym cierpi.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Mniejsza impedancje to żadna zaleta. Dopóki źródło dźwięku jest w stanie udźwignąć słuchawki wybrał bym te z wyższą opornością - szumy i zakłócenia to drobne sygnały elektryczne. Wyższa oporność zmniejsza szumy a wręcz niweluje te które przedostały by się na słuchawki o niższej oporności. Szczególnie ważne gdy używa się zintegrowanej karty dźwiękowej o z grubsza niewiadomej jakości. Dochodzi do tego jeszcze oporność samego wyjścia słuchawkowego którego nie znasz a które może mieć nawet z 10 i więcej Ohm (podczas gdy nawet budżetowy dac będzie miał oporność wyjścia w okolicy 1 Ohm) a żeby nie było negatywnego wpływu na jakość dźwięku zaleca się słuchawki z opornością minimum 6 do 8 razy większą od źródła.


Moich 681 Evo używa ojciec pałąk też ma popękany ale kabel jest w porządku.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

u mnie i znajomych był szał na kupowanie superluxów i takstarów

modowanie ich i rekablowanie i mimo że wszyscy mieli też inne słuchawki w zapasie i nie był to typowy wół roboczy każdy ma popękany pałąk mało tego w 2 egzemplarzach na 5 pękł pasek mocowania na głowę(robiłam im z filcu nowe)

4 modele z 5 miały popękaną gumę przy ogonkach i  w 2 modelach od byle upadku z wysokości biurka zerwała się masa

 

superluxy świetnie zagrają ale trzeba się z nimi cackać jak zgniłym jajkiem do takiego siedzenia po parę godzin dziennie przed kompem jako jedyne słuchawki to zwiastuje im z 2-3 lata żywotu

dla porównania mam cale z 2007-2008 roku które służyły przez dobre 4-5 lat za woła pociągowego później przetrwały modowanie i rekabling jeżdżenie z nimi na rowerze(wiem mało portable) i pożyczanie po znajomych(głównie aby sprawdzić czy naprawdę jest różnica w legendarnych przetwornikach)

3 znajomych ma takstary które są jeszcze gorzej traktowane bo latają po całym pokoju i żyją od lat

naprawdę ostatnim czym może się poszczycić superlux to trwałość

szkoda bo byłaby to w pewnym sensie jedyna słuszna budżetowa opcja gdyby oferowali takstarową jakość do 150 złotych

 

z drugiej strony za każdym razem jak widzę HD562 to mam ochotę je kupić i pośmiać się z sennheisera :D

Edytowane przez Magdalenka
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

 

 

u mnie i znajomych był szał na kupowanie superluxów i takstarów

Poszli na jakość dźwięku, reszta już nie tak ważna ale gdyby nie te produkty zapewne byłaby stagnacja, jak na rynku kart dźwiękowych. 

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Superluxy HD330 też są pancerne. Używałem ich rok , obecnie korzysta z nich matka i służą bez zająknięcia.

wyglądają niby na pancerne ale nie miałam styczności w każdym razie dzięki za informacje 

chociaż obawiam się że mojego zaufania luxy już nigdy nie odzyskają lądując w koszu "chiński plastik"

Poszli na jakość dźwięku, reszta już nie tak ważna ale gdyby nie te produkty zapewne byłaby stagnacja, jak na rynku kart dźwiękowych. 

oczywiście że na jakość dźwięku sama masowo polecałam superluxy przez co mi czasem teraz głupio i dlatego często przestrzegam ludzi przed tym że nie są to słuchawki na pół życia

 

aimy scXXX nie poruszyły rynku trochę?

Edytowane przez Magdalenka
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

W Polsce trochę tak ale czy globalnie ten układ mocniej zaistniał to chyba raczej nie. Chodzi o to, że nie ma wyboru dużego tak aby synergicznie dobierać zestawy. Jedna firma to za mało. Asus ponownie ucichł, a Creative wydaje kotlety dobrze się sprzedając.

Link to post
Share on other sites

W Polsce trochę tak ale czy globalnie ten układ mocniej zaistniał to chyba raczej nie. Chodzi o to, że nie ma wyboru dużego tak aby synergicznie dopierać zestawy. Jedna firma to za mało. Asus ponownie uśpił się, a Creative wydaje kotlety i się sprzedaje.

niestety to standard i sami sobie jesteśmy tego winni

a będzie jedynie gorzej bo ludzi świadomych jest jak na lekarstwo

a debili co kupią wszystko bez większego namysłu nigdy nie zabraknie

Link to post
Share on other sites

Tak naprawdę to ten cheap-hifi to mały i niszowy rynek. Prawdziwy hajs firemki trzepia na gejmingu.

temat jest dla mnie jak płachta na byka

o tych wszystkich produktach z dopiskami gejmer i dzisiejszych "gejmerach" mogę pisać monologi

ale to tyczy się ogólnie durnych trendów i ludzi którzy kupią wszystko co ma hype

jak widzę jak staczają się dzisiejsze gry, filmy, seriale jak upadają albo kundla się szanowane marki

to naprawdę znalezienie czegoś godnego uwagi jest jak łowienie pereł w bałtyku

może i ścinam wszystkich na jednym grzebieniu ale serio mam dość tego co się wyprawia i jak wygląda dzisiejszy świat

Edytowane przez Magdalenka
Link to post
Share on other sites

 

 

HD668B które mają bardzo dobrą separację i z kartą dźwiękową świetnie sprawdzały się w grach do pozycjonowania etc jednak w moim odczuciu pomijając jazz i gry ten model do niczego innego się nie nadaje
Mam 668b od około roku(integra) i dla mnie świetnie sprawdzają się w muzyce, nie mam określonego gatunku ale jazzu akurat słucham najmniej :)

 

W kwestii trwałości to nie wiem jak Wy traktujecie sprzęt ale ja swojego nie zrzucam z biurka i dzielnie się trzyma :D. Inna sprawa, że za taką cenę lepiej dostać dobry dźwięk i trochę gorszą trwałość.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Trzeba też wziąć pod uwagę jeszcze jeden aspekt sprawy jak u mnie w Niemczech takie Superluxy HD681 kosztują 19.99 euro czyli jakieś 2,5 godziny pracy, a na większe zakupy w sklepie wydaje 30-40 euro to naprawdę 2 lata użytkowania przy przyzwoitej jakości dźwięku jest bardzo opłacalnym interesem. Zawsze można kupić kolejne i nie zbankrutować. 

Link to post
Share on other sites

Mam 668b od około roku(integra) i dla mnie świetnie sprawdzają się w muzyce, nie mam określonego gatunku ale jazzu akurat słucham najmniej :)

 

W kwestii trwałości to nie wiem jak Wy traktujecie sprzęt ale ja swojego nie zrzucam z biurka i dzielnie się trzyma :D. Inna sprawa, że za taką cenę lepiej dostać dobry dźwięk i trochę gorszą trwałość.

 

każdemu z biurka spaść mogą :D

ile razy zdarzało mi się zapomnieć że mam słuchawki na głowie i ciągnąc je za sobą razem z kablem i albo jack się poddał albo spadały z impetem na podłogę

ile razy człowiek po ciemku zaplątał kabel o nogę i słuchawki zaliczały glebę

siadanie na słuchawkach też się zdarza z tym że ja raczej kurdupel jestem to pól biedy ale jak taki 100 kg facet siądzie sobie w fotelu na superluxach :D

 

moje kochane bajery wytrwały

cal wyrwały jeszcze więcej 

superluxy obawiam się że po jednej takiej akcji mógłby mieć dość :D

chociaż i tak top1 jeśli chodzi o niezniszczalność są yamahy mt220 które zaliczyły upadek w trakcie szybciej jazdy na rowerze o kostkę brukową i działały nawet je później sprzedałam z całą jedną rysą :D

 

 

Trzeba też wziąć pod uwagę jeszcze jeden aspekt sprawy jak u mnie w Niemczech takie Superluxy HD681 kosztują 19.99 euro czyli jakieś 2,5 godziny pracy, a na większe zakupy w sklepie wydaje 30-40 euro to naprawdę 2 lata użytkowania przy przyzwoitej jakości dźwięku jest bardzo opłacalnym interesem. Zawsze można kupić kolejne i nie zbankrutować. 

to chyba grzech nie kupić czegoś porządniejszego chociażby takstarów i jakiegoś źródła :P

Edytowane przez Magdalenka
Link to post
Share on other sites

Kupiłem Encore RockMaster OE. Super. Przynajmniej do tego co miałem wcześniej a miałem Philips SHP 2500 (przebasownione na maksa),  Senheiser HD201 (niby super bas a wg mnie bardzo jasne słuchawki, detaliczne, za tą kasę ok), Sony MDR-ZX110B (otwarte, używałem ich do słuchania mp3 n rowerze, jak na ironię najlepsze).

 

Encore... lapek... dźwięk super. Dynamiczny. Jak w recenzji. Myślałem że nie będzie różnicy. Ale jest duża. Tylko ten mój Sony jako tako daje radę wobec tego. Tylko jako tako. . Na stacjonarce z Xonar DX jest po prostu zaje****cie. Dzięki :) Super jak dla mnie.

 

Edit:

 

Słuchawki są super muzykalne. Czy gdybym kupił Superlux HD669 tylko i wyłącznie pąd kątem gier fpp/tpp było by lepiej czy raczej nie odczuł bym pozytywnej różnicy. Kasa nie jest problemem w tym wypadku.

Edytowane przez interceptor
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...