Posiadanie antywirusa - konieczność czy mit?

[misioeq 0]

Serdecznie witam,
jakiś czas temu dodałem na forum temat dotyczący stabilności mojego PC (http://forum.benchmark.pl/topic/235277-freezowanie-się-całego-pc-w-różnych-sytuacjach/). Chodziło o losowe zawieszanie się PC an przeglądarce i niektórych grach. Problem chyb się rozwiązał - dzięki wszystkim poradom osób na forum problem "jakby" się rozwiązał. Piszę jakby, gdyż przy grze The Sims 4 ciągle obserwuję to zjawisko. Zacząłem ponownie zastanawiać się nad problemem, gdyż na laptopie szwagra gdzie również zainstalowane są Sims 4 dzieje się to zjawisko także. U mnie pomogło odinstalowanie programu Malwarebytes, od tego momentu brak zawieszania się systemu i gier (oprócz właśnie TS4...). Problem w tym że u szwagra konfiguracja laptopa jest odmiennie inna, dlaczego więc symptomy podobne?
Od razu mówię - informatyk ze mnie żaden, raczej hobbysta który mniej więcej orientuje się w tematyce i samodzielnie złożył swój PC - wyczyn więc znikomy. Przechodząc więc do sedna, zacząłem obwiniać o wszystko oprogramowanie antywirusowe. W podanym przezemnie temacie użytkownik currahee poradził mi wyrzucenie wszelkiego oprogramowania AV i włączenie Win Defendera. W CD-Action nr 04/2017 na stronie 106 jest krótka wzmianka "Wywal antywirusa!" (źródł z www.mozilla.org) namawiający słowami Roberta O'Callahan do usunięcia AV. Na takie opinie natknąłem się również w sieci, tu jednak nie podam przykładów, gdyż nie zapisałem stron, a już nie mogę znaleźć
Więc pytanie - jak to jest? Czy nowe jednostki komputerowe z Windows 10, używane do podstawowych funkcji takich jak rozrywka, bez szperania po torrentach, stronach XXX i innych niebezpiecznych witrynach, potrzebuje dodatkowych programów, które jak pokazał mój przykład - po ich usunięciu system zaczął działać bardziej stabilnie?
Nie rozpisując się więcej, kończę swój esej-debatę, mam nadzieję że nie powtarzam swoim pytaniem informacji już wiadomych.

Za pomoc serdecznie dziękuję!

[mesiah1989 36]

Używałem komputera z windows 8.1 przez prawie rok bez żadnego antywirusa. Przeglądanie neta gdzie popadnie + trochę muzyki z torrentów. Za to zero pirackich gier i dziwnych cracków w grę wchodził tylko steam. Po tym czasie skanowałem kompa różnymi programami (nod 32, bitdefender) w tym live z płyty czy przez internet. Żaden prócz  Malwarebytes (jakieś 2 czy 3 duperele) nie wykrył żadnego zagrożenia więc myślę, ze śmiało można używać kompa bez antywira.

[misioeq 0]

OK, w sumie nie napisałem, mi bardziej zależy na stabilności systemu - nie mam nic przeciwko AV, jednak jeżeli PC ma mi się zawieszać co pół godziny na prostej przeglądarce lub grze, to niestety dla mnie posiadania AV odpada. Bardziej zastanawia mnie, że problem występuje na 2 różnych jednostkach - podejrzewałem jeszcze po prostu grę, jednak wszystkie podpowiedzi i porady, które zastosowałem nie zdały egzaminu. 

[mesiah1989 36]

Wątpię żeby takie przycięcia działy się z powodu AV. Wiem jedno używałem kilku różnych programów i patrząc "na oko" nod 32 smart security najmniej obciążał mi komputer. Spróbuj z nim tylko po odinstalowaniu starego wyczyść czymś porządnie rejestr i śmieci na dysku.

[EseY 216]

Ja jestem przekonany, iż najlepszym antywirusem jest nasz mózg. 

Nie posiadam antywirusa, nie wchodzę na żadne dziwne strony. 

 

Od czasu do czasu skanuję PC-ta Malwarebytes / ADWClener / CCleaner - i dla mnie to wystarczy. 

[misioeq 0]

Cześć wszystkim, dziękuję za dotychczasową pomoc. Z tego co piszecie, życie bez AV jest możliwe

Choć jeszcze 2 sprawy - jeżeli chciałbym jakieś odrębne aplikacje do ochrony PC, to co byłoby najlepsze (w sensie AV + Firewall + program do ochrony przed śmieciami/malware), czy płatne czy darmowe (z przewagą drugiego)? i czy mozliwe jest, aby przy wyłączonym Defenderze i sprawnym PC pod względem technicznym komputer mógłby wariować (zawieszać się) przy kombinacji Avira + Malwarebytes?

[worm 17571]

Ze swego doświadczenia powiem, że mam na kilku komputerach zestaw Avira + Malwarebytes + dodatkowo firewall np.Comodo i nie odnotowałem jakiś ubocznych efektów.

Jak wiadomo jednak każdy system (komputer) jest inny i coś, może takie niepożądane zjawiska uaktywniać.