Skocz do zawartości

Uszkodzony towar, czy mogę zwrócić do 'sklepu'?


Recommended Posts

Witam, mam pytanko. Zamówiłem chłodzenie Noctua NH-D15 od sklepu BlueVision. Ogólnie to zaczęło się od tego, że było to używane chłodzenie, ale sprzedawał je zarejestrowany sklep. Spytałem czy zejdą z ceny o 20zł, a sklep odpowiedział, że dobrze - ale płatność poza allegro i że mam wysłać im przelew na konto tytułem zakupu i tyle. Pytałem się przed wysyłką, żeby zabezpieczyli sprzęt w 100%, żeby nie doszło do jakiegokolwiek uszczerbku, i żeby nic się nie stało (nawet jak debil, byłem natarczywy i pytałem czy w 100% sprawne)

 

Przyszła do mnie paczka z chłodzeniem. Chłodzenie (radiator) jest cały powyginany, karton był w ogóle źle zabezpieczony (kartony twarde jak skała, bardzo łatwo było o wygięcie się blaszek radiatora czy cokolwiek...  Ogólnie było to finalizowane Paczkomatem. I tutaj pytanie, ustaliliśmy wszystko na mailu, czy mam prawo do zwrotu towaru i czy sklep mi odda za to chłodzenie pieniążki? Bo szczerze, bo boję się, że sprzedali specjalnie uszkodzone chłodzenie. Załączam zdjęcia...

 

A, ogólnie wystawił mi sklep PARAGON. A i dołączyli też oryginalny dowód zakupu (i nadal obowiązującą gwarancję producenta) Zostały jeszcze 4 lata gwarancji od Noctuy, ale nie dali pudełek ani niczego, tylko radiator, wentylatory i montażowy kit luzem.

 

7b343b98e1152585.jpg7b778999f36a7.jpg621119daa3275.jpg920fae868d08a.jpg

Link to post
Share on other sites

 

 

Zostały jeszcze 4 lata gwarancji od Noctuy, ale nie dali pudełek ani niczego, tylko radiator, wentylatory i montażowy kit luzem.

Gwarancja producenta nic Ci nie da, bo to uszkodzenie powstałe z winy użytkownika, a tego ona nie obejmuje.

Nie radzę też korzystać z opcji zwrotu bez podania przyczyny, bo sprzedawca może stwierdzić ze to ty uszkodziłeś towar i nie zwrócić pieniędzy.

Napisać do nich, przedstawić sprawę i próbować się dogadać. Jeśli nic z tego nie wyjdzie pozostaje tylko sąd, niestety.

Link to post
Share on other sites

Dokładnie, żadnego odsyłania, bo masz taką możliwość. Zaraz powiedzą że uszkodziłeś i próbujesz im bubel wcisnąć. Spróbuj z nimi pogadać. Opisz wszystko ładnie, prześlij zdjęcia. Jeśli jest to poważny, porządny sklep, to powinni zwrócić kase. Jeśli zaczną robić problemy, to postrasz rzecznikiem praw konsumenta, jak to nie zadziała to idź do niego, niech poradzi Ci, pomoże napisać jakieś pismo czy coś, że sprawa w takim razie zostaje tam przekazana do sądu. Faja powinna im zmięknąć.

Myślę, że da radę z nimi się dogadać, a jeśli rzeczywiście nie będą chcieli po dobroci, to chyba tylko zostaję wtedy RPK, straszenie sądem, a ostatecznie wytoczenie im sprawy (co jest raczej najgorszym rozwiązaniem, ze względu na koszta, bieganinę, oraz wysokie prawdopodobieństwo przegrania sprawy ze względu na brak jasnych dowodów).

Jeśli można wiedzieć, ile zapłaciłeś za to chłodzenie?

Link to post
Share on other sites

miałem takie akcje szkoda nerwów kasy i czasu lepiej idź do garażu i je naprostuj trochę siły i będzie ok. Nie jest to takie straszne uszkodzenie a to tylko blacha. Odrobinę krzywe pozostanie ale swoją rolę spełni no chyba że jesteś pedantyczny to faktycznie masz problem 

Link to post
Share on other sites

Dokładnie, żadnego odsyłania, bo masz taką możliwość. Zaraz powiedzą że uszkodziłeś i próbujesz im bubel wcisnąć. Spróbuj z nimi pogadać. Opisz wszystko ładnie, prześlij zdjęcia. Jeśli jest to poważny, porządny sklep, to powinni zwrócić kase. Jeśli zaczną robić problemy, to postrasz rzecznikiem praw konsumenta, jak to nie zadziała to idź do niego, niech poradzi Ci, pomoże napisać jakieś pismo czy coś, że sprawa w takim razie zostaje tam przekazana do sądu. Faja powinna im zmięknąć.

Myślę, że da radę z nimi się dogadać, a jeśli rzeczywiście nie będą chcieli po dobroci, to chyba tylko zostaję wtedy RPK, straszenie sądem, a ostatecznie wytoczenie im sprawy (co jest raczej najgorszym rozwiązaniem, ze względu na koszta, bieganinę, oraz wysokie prawdopodobieństwo przegrania sprawy ze względu na brak jasnych dowodów).

Jeśli można wiedzieć, ile zapłaciłeś za to chłodzenie?

310zł z wysyłką. Chciałem zaoszczędzić 70zł... A teraz najadłem się nerwów i jak otworzyłem paczkę to mi aż buzia opadła, bo nie miałem wcześniej nigdy takiej sytuacji.

 

 

miałem takie akcje szkoda nerwów kasy i czasu lepiej idź do garażu i je naprostuj trochę siły i będzie ok. Nie jest to takie straszne uszkodzenie a to tylko blacha. Odrobinę krzywe pozostanie ale swoją rolę spełni no chyba że jesteś pedantyczny to faktycznie masz problem 

I założę to na procesor, i okaże się, że jednak radiator źle zbiera temperaturę i dojdzie jeszcze do uszkodzenia CPU? wątpię co do spełnienia swej roli. Jestem bardzo pedantyczny jeśli chodzi o sprzęt elektroniczny...

Link to post
Share on other sites

Moim zdaniem odstępuj od umowy. Forma zakupu nie ma znaczenia. Dopilnuj tylko wszystkich formalności i papierów. Zaznacz, że towar który otrzymałeś posiada uszkodzenia które uniemożliwiają jego użytkowanie. Jeśli będą burczeć to pozostaje UOKiK. Takie sprawy potrafią się ciągnąć, ale jak UOKiK zagrozi karą to sklepy miękną.

 

Na przyszłość - nie łaś się na najtańsze oferty w kiepskich sklepach.

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Moim zdaniem odstępuj od umowy. Forma zakupu nie ma znaczenia. Dopilnuj tylko wszystkich formalności i papierów. Zaznacz, że towar który otrzymałeś posiada uszkodzenia które uniemożliwiają jego użytkowanie. Jeśli będą burczeć to pozostaje UOKiK. Takie sprawy potrafią się ciągnąć, ale jak UOKiK zagrozi karą to sklepy miękną.

 

Na przyszłość - nie łaś się na najtańsze oferty w kiepskich sklepach.

Dziękuję. Napisałem wiadomość mail do sklepu. Trochę na początku nerwowo zareagowałem (bo byłem natarczywy, i bardzo się upominałem nawet telefonicznie, że proszę o bardzo dobre zapakowanie, i pytałem po kilka razy czy na produkcie nie ma żadnych uszkodzeń, czy np. na punkcie styku z procesorem nie ma rys) Odpowiadali, że stan jest idealny i przesyłka będzie zapakowana dobrze. W rzeczywistości, była zapakowana tak jakby miała specjalnie ulec uszkodzeniu (osoba która pakowała, chyba nawet nie wie jak działa podstawowa fizyka, nawet radiator był źle umiejscowiony w paczce, że łatwiej było go uszkodzić w transporcie, a wystarczyło zmienić pozycję.

 

@@@ To mój pierwszy i chyba ostatni zakup używanego sprzętu na allegro przez 'poboczne i mniej znane sklepy' Najadłem się trochę stresu i zobaczymy jutro czy sklep zgodzi się na zwrot. Jeśli nie, to zostaje rzeczywiście Rzecznik Praw Konsumenta. Kontaktowałem się nawet z osobami które się na tym znają, i mówią, że muszę zwrócić produkt bo został uszkodzony nie z mojej winy, i nie miałem na to wpływu. 

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...