Skocz do zawartości

NIE KUPOWAĆ W X KOM !- serwis x kom to jakiś żart


Recommended Posts

  W sierpniu 2015 dokonałem całkiem sporych (6 tys zł) zakupów w sklepie x kom - w tym kartę graficzną msi radeon r9 390. W listopadzie 2016 komputer przestał prawidłowo funkcjonować - przy obciążeniu graficznym pojawiał się czarny ekran i konieczny restart systemu. Zaniosłem komputer do informatyka, który stwierdził że winna jest karta graficzna, tak więc zaniosłem kartę do salonu x kom na gwarancję (30.11.2016, nr zlecenia RWA/98890/16). Dodam że karta graficzna wizualnie nie posiadała żadnych uszkodzeń co potwierdził pan przyjmujący zlecenie. dodatkowo była robiona seria zdjęć karty na dowód. Zlecenie trwało miesiąc - karta została wysłana do serwisu zewnętrznego. Dzisiaj (29.12.2016) dostałem wiadomość o nowym statusie zlecenia. Złapałem się za głowę czytając że karta jest uszkodzona mechanicznie a zlecenie zostało nieuwzględnione. "Uzasadnienie: Autoryzowany serwis producenta odmówił wykonania naprawy gwarancyjnej z powodu uszkodzenia mechanicznego. Urządzenie zostaje odesłane w stanie niezmienionym." 

Zadzwoniłem na infolinię serwisu z zapytaniem co jest niby uszkodzone mechanicznie bo taka odpowiedź mnie nie satysfakcjonuje a pan odpowiedział że wygięte są elementy metalowe najprawdopodobniej od upadku.Pytam - prosze pana jak może być uszkodzona karta mechanicznie skoro przez ponad rok była zamknięta w metalowym pudle zwanym komputerem ?! na to pytanie Pan nie potrafił odpowiedzieć. Kolejne moje pytanie - co są w stanie mi zaoferować w związku z tym - uzyskałem odpowiedź że x kom nie posiada swojego serwisu więc nie jest mozliwa naprawa karty jedyne co można to odebrać ją ze sklepu i oddać na gwarancję ponownie.

WOLNE ŻARTY PANOWIE, ŻENADA. Oddając kartę na gwarancje wyraziłem swoje preferencje: jeżeli roczna karta za 1500 zł sypie się po roku to coś jest nie tak więc zaproponowałem wymianę karty na inną, lepszą za moją dopłatą.
Serwis x kom oraz msi wolą mnie robić w konia. Tak się zastanawiam tylko jakim cudem karta uszkodzona jest w środku (elementy metalowe) podczas gdy cała konstrukcja jest nienaruszona i jeszcze bezczelnie ktoś mi sugeruje upadek karty który nigdy nie miał miejsca.

WNIOSEK JEST JEDEN. OMIJAĆ TEN SKLEP Z DALEKA ! BO JAK COŚ SIĘ ZEPSUJE TO GWARANCJĄ MOZNA SOBIE JEDYNIE TYŁEK PODETRZEĆ
miałem niedługo dokonać kolejnych dużych zakupów ale teraz na szczęscie jestem pewien że napewno nie w xkom

Link to post
Share on other sites

To nie wina sklepu, tylko serwisu zewnętrznego (a więc serwis MSI). Proszę pamiętać, że serwis sprzedawcy a serwis producenta to dwie różne rzeczy. Jeśli karta jest odsyłana do serwisu producenta, to co ma niby x-kom do tego? Oni są tylko pośrednikiem pomiędzy tobą a serwisem, więc niewiem dlaczego ich niesprawiedliwie oczerniasz. Powinieneś raczej napisać, żeby nie kupować nic od MSI.

Jeśli odrzucili gwarancję, to oddaj kartę na rękojmię z odpowiednimi żądaniami.

Edytowane przez ReznoR
Link to post
Share on other sites

Moje doświadczenie z X-kom są podobne - sklep jest ok, ale serwis robi wszystko żeby zbyć klienta.

 

Oszczędzę szczegółów moich blisko dwumiesięcznych bojów o wymianę słuchawek na model wolny od wad. W wersji skróconej dopiero zgłoszenie bezpośrednio do serwisu producenta skłoniło X-kom, do zwrotu pieniędzy lub zaproponowania wymiany na inny model.  

 

W efekcie wziąłem pieniądze i nie dość że same słuchawki kupiłem w innym sklepie, to jeszcze mam uraz do nich taki, że choć minęło prawie pół roku to już ponad 1k pln wydałem w innych sklepach na to co x-kom mają nawet trochę taniej.

Jednak wolę zapłacić ciut więcej niż mieć do czynienia z serwisem X-kom, którego naczelną zasadą wydaje się być "jak tu zbyć klienta".

Link to post
Share on other sites

Problem leży w tym, że praktycznie żadna z firm produkujących sprzęt komputerowy nie ma autoryzowanego serwisu w Polsce i tak to wygląda, że x-kom obrywa za zaniechania MSI.

 

Nie jest to w porządku, ale x-kom (i wszystkie inne sklepy) olewany jest też przez producentów, dystrybutorów i serwisy tak samo jak zwykli pojedynczy klienci - sklep musi oddać kasę klientowi lub dać mu nowy sprzęt w miejsce uszkodzonego, a sam nie dostaje rekompensaty od producenta - stąd takie są często niefajne zachowania sprzedawców wobec klientów.

 

Gdyby sklepy bez problemów otrzymywały nowy towar za wadliwy lub zwrot kasy wypłaconej klientowi od dystrybutora to same nie robiłyby żadnych problemów i wszystko byłoby sprawnie załatwiane.

 

Dodam jeszcze, że takie same problemy są we wszystkich innych sklepach - zakup gdzie indziej karty od MSI niczego by nie zmienił, bo to firma, która w ramach umowy z MSI prowadzi pseudoserwis beznadziejnie traktuje klientów, by w ten sposób obniżyć swoje koszty.

Edytowane przez Franz
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

W wersji skróconej dopiero zgłoszenie bezpośrednio do serwisu producenta skłoniło X-kom, do zwrotu pieniędzy lub zaproponowania wymiany na inny model. 

Tak naprawdę to właśnie x-kom tutaj poszedł ci na rękę, bo mieli już dość serwisu producenta, więc tak naprawdę uraz powinieneś żywić nie do sklepu, tylko do serwisu producenta słuchawek w PL, a sklep pochwalić za to, że dali ci wogóle możliwość wyboru ze zwrotem kasy na czele, bo taka rzecz nie zdarza się często.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

W x-kom w Bydgoszczy najgorsze jest to, że wsadzają Ci łapy w nowo zakupiony fabrycznie zapakowany sprzęt. Fabrycznie zapakowana płyta główna a sprzedawca przy Tobie otwiera wyciąga ją i sobie ogląda... Po tekście co pan "robi" obrażony odszedł od kasy i zawołał kolegę, poza tym wyciągają kody promocyjne z pudełek ciule. Osobiście nigdy więcej x-kom...

Edytowane przez Igoruss
przekleństwo
Link to post
Share on other sites

Ja od dawna kupuję w x-kom i 0 problemu, miła obsługa i szybkie realizacje .
A co do gwarancji MSI to jestem negatywnie do nich nastawiony bo dawniej miałem Gamingowego laptopa MSI GE-70 czy jakoś tak .
I nonstop się psuł ;/ nieraz czekałem długie tygodnie żeby wymienili tylko jedną cześć " Dysk " ;//
Panie autorze skoro karta jest niby po upadku a masz dowodu na to bo zrobiłeś Zdjęcia i mam nadzieję razem z numerem seryjnym , to tylko podesłać im że się mylą . A jak to nie pomoże to iść do biura Ochrony praw człowieka i dowiedzieć się co możesz zrobić w takiej sytuacji .

Link to post
Share on other sites

Problem leży w tym, że praktycznie żadna z firm produkujących sprzęt komputerowy nie ma autoryzowanego serwisu w Polsce i tak to wygląda, że x-kom obrywa za zaniechania MSI.

 

Nie jest to w porządku, ale x-kom (i wszystkie inne sklepy) olewany jest też przez producentów, dystrybutorów i serwisy tak samo jak zwykli pojedynczy klienci - sklep musi oddać kasę klientowi lub dać mu nowy sprzęt w miejsce uszkodzonego, a sam nie dostaje rekompensaty od producenta - stąd takie są często niefajne zachowania sprzedawców wobec klientów.

 

Gdyby sklepy bez problemów otrzymywały nowy towar za wadliwy lub zwrot kasy wypłaconej klientowi od dystrybutora to same nie robiłyby żadnych problemów i wszystko byłoby sprawnie załatwiane.

 

Dodam jeszcze, że takie same problemy są we wszystkich innych sklepach - zakup gdzie indziej karty od MSI niczego by nie zmienił, bo to firma, która w ramach umowy z MSI prowadzi pseudoserwis beznadziejnie traktuje klientów, by w ten sposób obniżyć swoje koszty.

Nie do końca się z tym zgodzę, bo jak wysyłałem kartę do AB a oni do MSI i MSI uznało że grafika jest martwa a była to jakaś już staroć to od AB dostałem korektę FV i zwrot kasy.

Autorze gdzie i kiedy robiłeś foty grafiki, ja bym się kłócił z MSI najlepiej jak byś miał foty z datą lub w x-komie strzelane. Na papierze od x-komu powinieneś mieć opis wizualny sprzętu jak tam jest OK to bym to przesłał do MSI i można wnioskować że kurier sobie zrobił może rzut kulą lub podobną dyscyplinę, i niech wtedy reagują. Odwołuj się.

 

W x-kom w Bydgoszczy najgorsze jest to, że wsadzają Ci łapy w nowo zakupiony fabrycznie zapakowany sprzęt. Fabrycznie zapakowana płyta główna a sprzedawca przy Tobie otwiera wyciąga ją i sobie ogląda... Po tekście co pan odpier.... obrażony odszedł od kasy i zawołał kolegę, poza tym wyciągają kody promocyjne z pudełek ciule. Osobiście nigdy więcej x-kom...

Ja nigdy nie otwierałem płyty i jej nie oglądałem i kodów jeżeli w ogóle łaskawie AB dostało bo zazwyczaj jest wszędzie promo tylko nie w AB to takich numerów się nie odwala. No ale cóż jacy pracownicy taki sklep. Znam swoją konkurencję która trzymała kompa 3 miechy pieprzyła coś o sterach, koleś przyszedł do mnie i w 15 minut zrobione grafika martwa arty, przełączyłem na integrę i OK

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Sklep x-kom to taka sama sieciówka jak Euro czy Media. Sprzęt kupowany u dystrybutorów takich jak Incom, AB, ABC Data itp. Pracownicy niekoniecznie z wiedzą informatyczną ale handlową. Serwis x-kom za wyjątkiem gotowych zestawów komputerowych, które mają w ofercie nie powinien sprawdzać produktów podlegających gwarancji producenta. Towar przyjęty od klienta na sklepie po oględzinach, powinien najpóźniej w dniu następnym wyruszyć do serwisu producenta(zwykle dystrybutora). Jeśli posiadasz formularz przyjęcia reklamacji na, którym pracownik nie stwierdził uszkodzeń mechanicznych, to Twoja karta uległa uszkodzeniu w transporcie a za to odpowiada x-kom jak i firma kurierska, którą są odsyłane przesyłki do serwisu MSI lub dystrybutora. Dystrybutorzy nadają zwykle numery RMA i żądają wysyłki własnym pewny kurierem. Jeśli serwis MSI dostał Twoją uszkodzoną kartę a dystrybutor nie stwierdził wcześniej uszkodzenia to firma poległa. Takiej reklamacji nie musisz przyjmować i sprawę można zgłosić rzecznikowi, bo sklep i firmy zależne nie wywiązały się rzetelnie ze Swoich usług dodatkowo zniszczyły Ci sprzęt. Uszkodzenie mechanicznie, którego nie wykazał x-kom i serwis dystrybutora a wykazał MSI, jest na Twoją korzyść. Ktoś zawinił ale nikt do tego nie chce się przyznać i próbują zwalić winę na klienta. Jeśli masz jeszcze zdjęcia z przed reklamacji w x-kom. Skontaktuj się z MSI i prześlij im te zdjęcia wszystko się wyjaśni. Myślę, że ustalą na jakim etapie powstało uszkodzenie. Miałem podobne problemy z różnymi firmami. Dobrze jest robić zdjęcia przed wysyłką i pisać własne pismo z opisem usterki, wykazem załączonych akcesoriów i osprzętem, zdjęciami i wynikami testów diagnostycznych. Serwis potrafi nie skręcić odsyłanego sprzętu klientowi, wysłać niekompletny czy uszkodzony. Dzisiaj to paskudna norma.   

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...