Skocz do zawartości

Dysk SSD pod dużym obciążeniem zaczyna lagować.


Recommended Posts

Witam, mam pewien problem. Chodzi o dysk HyperX Savage SSD 240GB. Zakupiłem nie dawno dysk ssd, postawiłem system Windows 10 x64 Pro i okazuje się, że dysk pod wpływem dużego obciążenia np. kopiowanie dużych plików, wypakowywanie winrarem lub pobieranie plików z torrenta, powoduje że dysk tak jak by odcina się. System chodzi stabilnie i szybko po chwili dosłownie zaczyna wszystko lagować, nic się nie da zrobić. Myszka chodzi, ale jak klikam Start to zero odpowiedzi. (dioda od dysku na jednostce cały czas świeci i nawet na chwile nie przygaśnie) W menadżerze zadań pokazuje że dysk pracuje na 100% a odczyt i zapis jest na poziomie 10 kb/s. Po restarcie komputera wszystko wraca do normy, odczyt/zapis jest w porządku ok. 550 mb/s. Rozpocznę jakąś prace na komputerze i się zaczyna lagowanie.

Przeinstalowywałem sterowniki od AHCI/RAID, pomaga ale nie na długo. Podpinałem dysk pod każdy port SATA, to samo.. Zmieniałem tryb AHCI na IDE, bez powodzenia. Optymalizowałem dysk, czyściłem go CCleaner'em i nic. Zmieniałem kabel SATA, bez zmian. Robiłem update biosu, nic.

Jak się korzysta z komputera np. tylko wejście na internet albo zagrać w cs'a to nic nie laguje. Tylko zacznę coś kopiować albo pobierać o dużej zawartości i zaczyna lagować.

Komputer:
Płyta: MSI Z87 G45 GAMING
Procesor: i7 4790K (chłodzenie: SPC Grandis)
Ram: HyperX Savage DDR3 2400MHZ
Grafika: MSI GTX 960 4G
Zasilacz: OCZ ZS SERIES 750W

Ważne!
Wcześniej posiadałem dysk SSD Samsung EVO 850 120GB + dysk HDD WD BLACK 750GB i problem był taki sam ale z dyskiem HDD, wtedy to dysk HDD tak lagowało a SSD śmigał jak trzeba, postanowiłem pozbyć się HDD i kupić większy SDD, problem teraz jest z tym SSD.

Link to post
Share on other sites

Dysk jest zajęty w 54%, wątpię żeby ilość zajętego dysku miała tu znaczenie. Tak się dzieje od postawienia systemu.


Jeśli masz zainstalowany Intel Rapid Storage Technology Driver to go odinstaluj. AS SSD powinien pokazywać storahci zamiast iaStorA

Ok. Odinstalowałem Intel Rapid, AS SSD pokazuje storahci. Zrobię testy i dam znać.

Niestety nic to nie zmieniło storahci było przed usunięciem intel rapid jak i po usunięciu.
Test wykonałem instalując grę. Na screenach widać jak dysk pracuje pod czas instalowania, a na drugim screenie po upływie 30 sekund widać jak proces instalacji znikł. W menadżerze zadań pokazuje że dysk pracuje na 100% a prędkość/odczyt to 0 kb/s (czyli tak jak by nic nie robi a pracuje na 100%)

Screen 1:
https://zapodaj.net/3f2f0e85b980b.png.html

Screen 2: (tutaj widoczny jest problem)
https://zapodaj.net/369520ea1ad55.png.html

 

Dodam jeszcze, że za pierwszym razem jak instalowałem grę dysk chodził na poziomie 40-60% i instalacja przebiegła szybko, powtórzyłem test 2 raz no i właśnie zaczęło lagować.

Edytowane przez pedr0nek
Link to post
Share on other sites

Podejrzewałbym dysk, że może być uszkodzony ale skoro mówisz, że podobnie było z HDD to płyta główna wariuje. 

 

Masz aktualny bios ?

Bios wgrany najnowszy jaki jest dostępny na stronie płyty MSI. Dysk ssd jest nowy, po za tym taki problem był na hdd wiec uszkodzenie dysku odpada.

 

Co ciekawe wcześniej miałem tez dysk SSD + HDD i to właśnie HDD miał takie problemy a SSD śmigał jak trzeba.

 

Obecnie dysk SSD jest podzielony na 2 partycje C (55,3GB) i D (167GB). Na wcześniejszym dysku SSD (120GB) cała pojemność była na partycji C a partycja D to był cały dysk HDD i to z nim były problemy.

 

Czy może być problem z tym ze SSD jest podzielony na 2 partycje?

Edytowane przez pedr0nek
Link to post
Share on other sites

1. "Poza" piszemy razem.

2. Nie ma znaczenia ile masz partycji. Funkcja TRIM i tak ci dane porozrzuca po całym dysku.

3. Przetestuj dysk w innym komputerze. Będziesz miał 100% pewność że to nie dysk.

3. Podeślij logi smart. Może dysk, może płyta, może kabelek. Skoro kiedyś lagował WD, to obstawiam płytę lub kabelek, ale to tylko gdybanie.

Link to post
Share on other sites

Witam , proponuje na tę płytę włożyć inny dysk innego producenta z innym kontrolerem niż PHISON , bo jest duże prawdopodobieństwo że problem jest w niekompatybilności tych 2 podzespołów , jakiś czas temu podobne zachowanie miałem na 850 evo samsung z płytami na z97 , z87  .-850 pro już tego problemu nie miały , podobnie jak oem pm841 pomimo że wolniejsze od pro bezproblemowo sobie hulają z każdą płytą . 

Wbrew pozorom  to wcześniejsze kontrolery miały mniej problemów i nie było takich schiz jakie robią teraźniejsze ssd , mam stare dyski a-daty 90gb które kosztowały na starcie ok 1000zł i do tej pory zapitalają jak małe samochodziki a te nowe z odczytem na poziomiem 500Mb , "zamulają" i "mrożą" 

 no ale macie co chcecie :) tanio , tanio , taniutko i słabiutko :) co więcej taki klimat miałem też ostatnio na lapku Toshiba( intel)   gdy włożyłem do niego Toshibe Q300 , "mrożenie" systemu co kilka minut na 10-30 sekund ,  zmiana dysku na producenta niszowego intenso i problem znikł , za to dysk toshiba poprawnie się sparował z lapkiem asusa ( amd)  .

Także proponuje testować bo pomimo testów w internecie niektóre płyty się nie polubią z ssd-kami  jakie sobie wymarzyliśmy  :) 

 

amen . :) 

Link to post
Share on other sites
  • 1 miesiąc temu...

No i w końcu znalazłem przyczynę. Wadliwy jest dysk. Hyperx ahh Hyperx, w recenzjach każdy go chwali. Tak naprawdę dysk Hyperx Savage to jest to samo gó**o co wielce super tanie i wydajne dyski SSDNow v300. ŻENADA!. Testowałem dysk na innym komputerze i na laptopie. Stawiałem nowy system, win 7 x86 x64 i win 10 pro. Bez względu na to jaki był system i pod jaki komputer był podłączony dysk. Głupie uruchomienie przeglądarki sprawiało, że dysk automatycznie pracował na 100% i zwierzał się. Mimo transferów jakie posiadał dysk, zostaje mi go tylko wysłać na gwarancje. Dysk po pewnym czasie użytkowania (w moim przypadku 2 miesiące) traci swoją wydajność i to gwałtownie.
 
NIE KUPUJCIE DYSKÓW SSD OD KINGSTONA!   (Hyperx to też kingston!)

 

Te dyski można zaliczyć do czarnej listy dysków SDD (o ile taka w ogóle istnieje)

Wystarczy wpisać w google "Hyperx Savage inside", a potem "SSDNow v300 inside" i wszystko jasne. To jest w 90% to samo gó**o. Technologia jaką stosuje Kingston jest po prostu śmieszna... Z tego co wyczytałem na forach Hyperx ma 16 kości pamięci, które są połączone w RAID, dlatego oferuje taką wydajność. Ale pojedyncza kość to po prostu tanie gó**o i z czasem to wychodzi na jaw. Dla porównania wystarczy tylko zobaczyć jak wygląda od środka dysk Samsung 850 Evo 120GB. W Samsungu (wersja 120GB) jest tylko 1 kość która sama ta jedna kość pamięci oferuje taką wydajność. Jak pisałem wyżej, kiedyś posiadałem Samsunga 850 Evo i żadnych problemów z nim nie miałem, robił swoją robotę i tyle. Co do HDD pisałem, że go też lamiło. Okazało się, że dysk był na wykończeniu. Jak się później dowiedziałem miał przepracowane ponad 600 dni.

 

Temat do zamknięcia. Dziękuje za pomoc. Pozdrawiam

Edytowane przez pedr0nek
Link to post
Share on other sites
Dysk po pewnym czasie użytkowania (w moim przypadku 2 miesiące) traci swoją wydajność i to gwałtownie.

oczywiście że traci wydajność, jeśli trim nie zostaje włączony przez windows-a ( a czasem na serio ciężko o to ) 

Trzeba o dysk dbać, tak jak przy HDD robisz defragmentacje, tak SSD wymagają "optymalizacji"

 

tu masz co się u mnie też gdzieś po 2 miesiącach stało  ( z iridium pro, czyli klon hyperx savage, też toshiba A19 i s10 )

as_ssd_bench_GOODRAM_2016_11_10_13_56_20

puściłem optymalizacje (auslogics disk defrag) i wróciło do normy

as_ssd_bench_GOODRAM_2016_11_11_17_47_33

 

 

Na moje, przed wysłaniem ( jak już wszystkie dane sobie skopujesz), wykonaj "secure erase i zobaczy czy wydajność magicznie nie powróciła do stanu początkowego.  

 

 

Wystarczy wpisać w google "Hyperx Savage inside", a potem "SSDNow v300 inside" i wszystko jasne.
O co ci chodzi ? Przecież to oem phison-a jest, kingston robi tylko obudowę  
Link to post
Share on other sites

Tak tylko, że w moim przypadku transfery odczyt/zapis były ok. U mnie był problem z kontrolerem, postawiłem nowy system na dysku Samsung 950 Evo i na Hyperx Savage. Po zainstalowaniu sterowników uruchamiałem "Defragmentacja i optymalizacja dysków". Na samsungu jak klikałem optymalizuj to % optymalizacji szedł płynie do 100% w ciągu 4-6 sekund. (W menadżerze zadań dysk pod czas optymalizacji pracował na ok 10-30%). Natomiast w dysku hyperx klikam optymalizuj i idzie płynie do np 24% a potem zawiesza się na 24% i w menadżerze pokazuje że dysk pracuje 100%, po tak 30 sekunda 100% spada do 10% i kontynuuje dalszą optymalizacje. W tym czasie jak dysk pracuje na 100% system nie odpowiada na żadne reakcje np Start nie dało się kliknąć itp.
Na samsungu nawet spamowałem cały czas klikając optymalizuj i % optymalizacji szedł jak w zegarku. A hyperx zawieszał się itp.

 

A funkcja TRIM działała sprawdzałem i była włączona od samego początku. Z resztą nawet 3 formaty nie pomagały, ani żadne optymalizacje.


Hyperx nawet jako pamięć masowa wchodził na 100% jak się go optymalizowało :D (dysk pusty po formacie, jedna partycja a on 100%)


edit kokos // Nie cytuj zdjęć i całych postów 

Edytowane przez kokosnh
Link to post
Share on other sites
śmierdzi keszowaniem w RAM na kilometr

Śmierdzą sterowniki dając błąd w wyniku, nie będę ich odinstalowywać tylko żeby wyniki się zgadzały.  Znany problem przy iridium pro w laptopach ( niemniej nic nie jest keszowane zewnętrznym programem, bo wtedy by testowało ram i optymalizacja nie ma prawa nic namieszać w wynikach prędkości ram-u  ) 

 

@@pedr0nek, u mnie optymalizacja 240GB iridium pro trwała kilka godzin ( nie patrzyłem na użycie dysku, ani czy system się zawiesza, gdyż wiedziałem co robię i jaki będzie miało to efekt )  

 

A funkcja TRIM działała sprawdzałem i była włączona od samego początku. Z resztą nawet 3 formaty nie pomagały, ani żadne optymalizacje.

To że funkcja jest włączona nic nie mówi, czy windows zainicjował trim... 

Format przy ssd nic nie da, jedynie "secure erase" 

Coś jak przy HDD, nie formatujesz, a zerujesz aby mieć pewny efekt 

 

 

Hyperx nawet jako pamięć masowa wchodził na 100% jak się go optymalizowało (dysk pusty po formacie, jedna partycja a on 100%)

Znaczy oczywiście że podczas samej optymalizacji było 100%, przecież wykonywałeś optymalizacje... 

 

Niemniej jednak jeśli "secure erase" nie pomoże, to można uznać dysk za wadliwy i trzeba go wysłać na gwarancję ( na tym bym to podsumował )  

Link to post
Share on other sites

 

 

Znaczy oczywiście że podczas samej optymalizacji było 100%, przecież wykonywałeś optymalizacje...

 

Aha, wykonywałem optymalizacje to musiał na 100% pracować... Co ty chcesz mi udowodnić. Dysk jest spierdolony i testowałem to. Jak mi wytłumaczysz że dysk Samsung 850 Evo czysty z 1 partycją jako pamięć masowa optymalizował się w 1 sek i nie pracował przy tym nawet na 30% (można ciągle spamować optymalizuj) Natomiast w Hyperx klikasz optymalizuj i od razu wali ci na 100% i tak wisi przez 10-30 sek. (zero odpowiedzi). Dysk od Samsunga posiadam od 2 lat i jest nadal używany w laptopie, a hyperx pokazał swoja wydajność po 2 miesiącach...

Link to post
Share on other sites
Gość
This topic is now closed to further replies.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...