Skocz do zawartości

GeForce GTX 1070 i 1080 ACX 3.0 problem


Recommended Posts

dziś wyczytałem że jest problem z paleniem się kart od EVGA z ACX 3.0

EVGA już ma rozwiązanie, tylko nie wiem z którego skorzystać

http://www.evga.com/thermalmod/

można im odesłać kartę lub zamówić Thermal Pad do własnej instalacji

z racji iż zniechęca mnie wysyłka i oczekiwanie na kartę zastanawiam się na tą drugą opcją

pytanie tylko jak to się instaluje? jest to trudne? czy sprowadza się do naklejenie paska z pastą wzdłuż karty?

 

Link to post
Share on other sites

z tego co wyczytałem na ang forum evga to problem dotyczy niewielkiej ilości kart ok 4% wyprodukowanych przed wrześniem

na pl stronach opisano to tak jakby natychmiast trzeba by wyciągnąć kartę bo może się spalić, a takie coś może się stać przy katowaniu karty w wymagających benchmarkach

Link to post
Share on other sites

Trochę katowałem swoją kartę jak ją kupiłem w sierpniu wszystkimi benchmarkami łącznie z Furmarkiem . Power Target na 120% i max podniesione napięcie .. i przeżyła :) . Ale teraz po tych doniesieniach jestem trochę podenerwowany :o . Dla spokojności ustawiłem krzywą wentylatora tak że wentylatory kręcą się cały czas  żeby karta się chłodziła .

Link to post
Share on other sites

Nie jest to oparte o oficjalne pady od EVGA, bo takich jeszcze nie ma, ale w praktyce przecież ich aplikacja nie będzie wyglądać inaczej niż w tym wątku
forums.evga.com/How-to-apply-the-Thermal-Pads-for-the-10701080-Cards-m2573413.aspx

Edytowane przez willis81
Link to post
Share on other sites

Nie wygląda mi to na problem z samym tylko chłodzeniem VRM, a bardziej na jakąś wadliwą serię, którą starają się zatuszować składając problem na karb samych termopadów: http://wccftech.com/nvidia-gtx-1080-evga-catches-fire-video/
A ja szczerze wątpię, aby samo chłodzenie miało coś wspólnego z tym. Przez cały miesiąc mu karta działała całkiem dobrze, a potem nagle przestała i się spaliła. Jakby to była wina samego chłodzenia to spodziewałbym się problemów u większej ilości ludzi już od samego początku.

Chyba że chodzi tu o błyskawiczne zużywanie się VRM pod wpływem wysokiej temperatury - ale nawet wtedy dotknięci byliby już wszyscy, którzy nie mieli termopadów do tej pory, i należałoby uznać, że wszystkie karty wymagają wymiany ze względu na bardzo już przez ten czas zużyte VRM.

Zaprawdę, dziwne by to było, że od początku nie dali na VRM jakiegoś chłodzenia, skoro mieli odpowiednią wiedzę, która naturalnie by im mówiła, że jest to konieczne, bo inaczej karty mogą robić bum... Na serio, trudno mi uwierzyć, żeby ci w EVGA popełnili taki podstawowy błąd, który tylko by wprowadził im straty ze względu na większe i częstsze RMA.

Edytowane przez ReznoR
Link to post
Share on other sites

http://www.guru3d.com/news-story/evga-gtx-10701080-cards-almost-all-of-them-have-overheating-issues.html

Okazuje się, że dotknięte mogą być wszystkie karty z chłodzeniem ACX, a jedynym powodem dla którego jedne już padły, a inne nie jest sposób użytkowania. Jeżeli użytkownik męczył VRM, to niedługo będzie miał nowy piecyk w domu. W sam raz na zimę. Co EVGA zrobi? Wyśle pady (jeżeli ktoś zostaje z kartą, to warto z tej opcji skorzystać), oraz... zwiększy obroty wentylatora. Będzie głośniej, ale karta nie powinna się przegrać.

Link to post
Share on other sites

montaż tych termopadów wcale nie jest taki prosty, ale nie ze względu na rozebranie kontrukcji ale przez to że można uszkodzić kartę i wówczas uwalniają się od gwarancji (choć może nie do końca - http://www.evga.com/thermalmod/)

sam mam 1080 FTW, gram od czasu do czasu, karta normalnie działa w ide, a do gry włączają się jej wentylatory, a dodatkowo od zawsze do gry włączam 3 wentylatory w obudowie

testowałem wczoraj na titanfall 2 - i karta w grze oscyluje w okolicach 50 stopni

 

pytanie czy taka karta jest podatna na problem z VRM i co się może stać - jak już to po prostu padnie i tyle? czy przez to  może uszkodzić inne części komputera? 

 

ps. jak się męczy VRM ?

Edytowane przez willis81
Link to post
Share on other sites

https://www.reddit.com/r/nvidia/comments/5aqjvb/so_i_disassembled_my_two_evga_gtx_1080_ftws/
Gość rozebrał swoje dwa GTX 1080 FTW i porównywał jakość chłodzen.
Okazuje się, że mimo iż termopady są również pod Vramem, to tak naprawdę praktycznie go nie dotykają...
Czyżby EVGA przy Pascalach dała aż tak bardzo ciała?
Pomyśleć, że na początku też chciałem brać EVGA, bo wszyscy chwalili. Całe szczęście że potem odkryłem Palita.

Męczenie VRM - uruchomienie sztucznego FurMark. Ja to zawsze odradzam, lepiej rozgrzewać kartę na benchmarkach lub w grze.

Edytowane przez ReznoR
Link to post
Share on other sites

Naprawdę to już jest szczyt żeby wydać tyle pieniędzy na produkt,czy to byłaby GTX 1080,1070 czy nawet 1060 i mieć takie problemy!Mam nadzieję że EVGA zdaje sobie sprawę że przez ten numer stracą duży procent klientów.Jedyny sposób żeby uratować sytuację to wymiana przegrzewających się modeli na nowe.Ale nie jestem pewny czy ich na to stać.

Link to post
Share on other sites

przypuszczam, że ich stać na taką wymianę, wg mnie wybrnęli by z sytuacji gdy wysyłają Ci całkiem nową i dopiero odbierają starą

ale jeśli ogłoszą to publicznie to skala może ich przerosnąć

nie uśmiecha mi się wysyłanie karty i jej brak przez parę tygodni, thermopadów obawiam się ze względu na montaż

pozostaje mi grać dalej...

Link to post
Share on other sites

Im więcej energii potrzebuje Twoja karta, tym bardziej obciążasz VRM (takie jest właśnie zadanie tej sekcji - dostarczać energii dla GPU). Jeżeli więc jakaś aplikacja (na ogół gra) wymaga od Twojej karty non-stop 100% (od rdzenia), to już takie zadanie wpływa na obciążenie VRM.
Co więcej, VRM, to tylko jeden moduł. By odciążyć go i nie doprowadzić do przegrzania takich modułów stosuje się kilka (w płytach głównych nawet kilkanaście). W efekcie w danym momencie czasu pracuje tylko jeden, a reszta odpoczywa/chłodzi się.

 

Nie wszystkie gry/aplikacje pomimo obciążenia rdzenia w "100%" używają karty w takim samym stopniu. To, że rdzeń jest zajęty w 100%, nie oznacza, że każda dostępna jednostka, czy chociażby szyna VRAM jest w całości użytkowana. Tutaj za przykład można podać Wiedźmina 3, który potrafi "zawiesić" kartę, która była podkręcana, nawet jeżeli ta przeszła przez kilka benchmarków bez problemu. Innym przykładem mogą być niektóre gry pisane pod DX12, gdzie zużycie energii przez Radeony wzrosło zarówno względem DX11, jak i w ogóle ówcześnie notowanego zużycia przez te karty (o ile mnie pamięć nie myli, można to dobrze zaobserwować w Ashes of the Singularity). Oczywiście, wzrost zużycia nie wziął się znikąd, gdyż i wydajność znacząco wzniosła, co dość dobitnie pokazało, że ówcześnie karty te nie były wykorzystywane w "prawdziwych" 100%.
To tak jakbyś miał powiedzmy 15. ludzi (analogia do SM) i kazałbyś każdemu balansować na linie. Będą zajęci, to fakt, ale czy całkowicie? Przecież mogliby jeszcze śpiewać, a w rękach trzymać marakasy. Co to bardziej kreatywni znaleźliby dla nich jeszcze jakieś zajęcia. To samo dzieje się w karcie, której rdzeń potrafi wykonywać więcej niż jeden typ operacji, a oprócz rdzeni ma jeszcze inne jednostki (np. teksturujące). Jednym deweloperom uda się zmusić kartę jedynie do "stanięcia na linie", a innym by na tej linie zatańczyli.

Mając powyższe na uwadze, można śmiało stwierdzić, że aby nie obciążać sekcji zasilającej nie powinniśmy używać naszej karty w 100%, a także nie powinniśmy "narażać" jej na duże obciążenie przez znaczny odcinek czasu, oraz powinniśmy unikać gier/aplikacji, które znane są z dobrej utylizacji GPU (np. FurMark, lub mniej skrajnie Wiedźmin 3 bez VSync). Nie po to jednak się kupuję kartę (zwłaszcza z tego segmentu), by zastanawiać się, gdzie by tu coś poświecić, by karta się nie spaliła.

 

P.S.
No dobrze, a gdzie w to wszystko wpasowywuje się wspomniany FurMark? Otóż, ta aplikacja generuje bardzo wysokie (nienaturalne) obciążenie karty i robi to stale przez cały okres pracy programu, co w efekcie może uszkodzić kartę... nawet jeżeli ta nie posiadała defektów chłodzenia. A jeżeli posiadała, jak karty wyposażone w nowe chłodzenie ACX, no cóż...

Link to post
Share on other sites

 

Mając powyższe na uwadze, można śmiało stwierdzić, że aby nie obciążać sekcji zasilającej nie powinniśmy używać naszej karty w 100%, a także nie powinniśmy "narażać" jej na duże obciążenie przez znaczny odcinek czasu, oraz powinniśmy unikać gier/aplikacji, które znane są z dobrej utylizacji GPU (np. FurMark, lub mniej skrajnie Wiedźmin 3 bez VSync). Nie po to jednak się kupuję kartę (zwłaszcza z tego segmentu), by zastanawiać się, gdzie by tu coś poświecić, by karta się nie spaliła.

 

dokładnie, wydajesz tyle na kartę i zastanawiasz się czy aby coś jej nie stanie, nie o to w tym chodzi

 

ale co za problem? przecież karta jest na gwarancji - czyli jak się stanie to wymieniają na nową, więc poniekąd kasy nie tracimy, tylko czas na oczekiwanie na nową kartę

Edytowane przez willis81
Link to post
Share on other sites

Jeśli mowa o update BIOSu od EVGA... zobaczcie sobie jak zwiekszyli prędkość wentyli:
http://www.gamersnexus.net/news-pc/2666-evga-heat-solution-thermal-imaging-of-vrm-1080-ftw
z 1600 RPM do 2200 RPM i z 38,6 dB do 47,1 dB - percepcyjny wzrost głośności na poziomie ok 2x głośniej.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...