Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam.
Niedawno pojawił się u mnie dziwny problem z komputerem.Nie wiem, czy trzeba podawać specyfikację, bo komp to niezły już dziś złom, a problem pojawił się niedawno (ale jak będzie trzeba to uzupełnię dane). 
Otóż- zwykle robiłem tak, że komputera nie wyłączałem, tylko usypiałem. Jedno kliknięcie myszką i komp wstaje. Bingo.
Jednak któregoś dnia komp nie wstał- był czarny ekran komputer się włączył, ale system się nie załadował. Cały czas był czarny ekran. Chwilę tak postało po czym wziąłem i zresetowałem komputer. 
Po załadowaniu tych "biosowych" literek i cyferek pojawiło się bodajże okno wyboru:

-albo wznowić poprzednią próbę załadowania systemu,

-albo uruchomić go od nowa.
Wybrałem tę drugą opcję. System wstał.
 
Sęk w tym, że nie jestem pewien dokładnie frazy "od tamtej pory", ale przyjmijmy że się nie mylę: od tamtej pory chwilę po załadowaniu kompa, gdy już zaczynam przeglądanie inernetu komp się wiesza. Nie zawsze, ale raz na jakiś czas.
Obraz się wiesza, dźwięk się wiesza i nie zostaje nic innego jak tylko zrestartować komputer. Po restarcie komputer uruchamia się "normalnie" (nie żadne tam tryby awaryjne) i wszystko działa normalnie.
 
Już ze 3 razy zdarzyło mi się takie zawieszenie w trakcie przeglądania internetu. Ale Ze dwa razy w podobnym momencie komputer po prostu mi się sam zrestartował. Zaczynam przeglądać neta, a tu myk, obraz zgasł i komp mi się ponownie uruchomia :o
 
Na dodatek raz zdarzyło mi się, że w pewnym momencie pojawił się blue screen, na którym coś tam było napisane i coś  się chyba załadowało (jakieś procenty, czy coś), po czym komputer się zrestartował, tyle, że przebieg biosowy był zgoła inny: jakieś inne okienka się pootwierały, coś z napisami o bodajże dualbiosie, jakieś ładowanie pamięci/biosu etc. Dokładnie nie pamiętam, ale coś w ten deseń się dziać zaczęło, po czym coś się am załadowało, komp się chyba ponownie  uruchomił, system się załadował, po czym zaraz po odpaleniu windowsa pojawiło się okno, w którym było napisane coś pokroju " właśnie udało się uruchomić system po nagłej awarii systemu. Kliknij "coś tam" aby zobaczyć szczegóły błędu (niestety nie mam screena >.<) oraz kliknij "coś tam coś tam", aby wyszukać rozwiązania online.
Kliknąłem "coś tam coś tam", ale okno zniknęło i żadnych wniosków online mi nie pokazało :/
 
I nie wiem co się dzieje- o system dbam, najnowsze aktualizacje systemu (oprócz tych do defendera), mój baidu antivirus nic podejrzanego nie znalazł,  jest u mnie już 490 dni...
 
Nie znam się na tych sprawach AŻ TAK: odpaliłem wise care free i ccleanera, wyczyściłem pamięci podręczne przeglądarek, pamięć podręczną uruchamiania systemu (była taka opcja w wise care free) i usunąłem błędy w rejestrze...
 
I raz na jakiś czas wyskoczy taki zwis/restart. Omawiany blue screen zdarzył mi się raz.
 
Co może być przyczyną?

Jak można by zdiagnozować błąd?

Czy pozostaje coś innego oprócz formatowania kompa? :S Chciałbym tego ostatniego uniknąć, bo trochę mam poinstalowanych programów, jak i gierek dla mamy, a że sporo z nich było rozdawane w "dobowych" promocjach, także znowu męczyć się z ponowną instalacją tego wszystkiego... Nie bardzo mi się chce. No ale jeśli rozwiązania nie znajdę a te będą się powtarzać, to dojdzie do formatu 
:/

Link to post
Share on other sites
  • 1 miesiąc temu...

Problem z rozruchem systemu i jego restart mógł spowodować uszkodzenie logiczne danych na dysku lub nawet fizyczne uszkodzenie dysku(bad sector). Musisz wykonać kilka czynności bo się przekonać czy da się to naprawić. Uruchom wiersz poleceń cmd z uprawnianiami administratora. Wpisz konsolę polecenie chkdsk C: /r   Polecenie może wyrzucić informację o skanowaniu przy uruchomieniu komputera. Zatwierdź tak. Potem uruchom ponownie komputer i poczekaj na proces skanowania dysku. Po całej operacji (może trać kilka godzin) system sam się uruchomi a błędów zostaną naprawione. Dla pewności musisz jeszcze spradzić dysk programem HD Tune wykonać Error skan. Gdyby narzędzie chkdsk nie chciało zadziałać. Pobierz sobie taki zestaw narzędzi 

http://www.majorgeeks.com/files/details/iobit_toolbox.html i  uruchom Toolbox-Repair-Disk Doctor. 

Edytowane przez gepardmak
Link to post
Share on other sites

@up
1) Pamiętam, że niedawno skanowałem dysk tym HD Tune (quick scan) i nic nie wykrył. Nie wiem tylko, czy nie powinienem spróbować tego dłuższego skanowania :S A cholera wie ile czasu to zajmie.Jutro jak będę miał czas, o odpalę normalne skanowanie.
2) Jakieś kilka dni temu przypomniałem sobie o programie Glary utilities. Zainstalowałem go po czym odpaliłem funkcję "Naprawa plików systemowych" nic nie wykryło. Po czym odpaliłem opcję "sprawdź błędy", która przy ponownym uruchomieniu kompa prześwietliła wszystkie dyski - nic nie znalazło.
 

Link to post
Share on other sites

Twoje test to prawie to samo co Ci poleciłem. W takim razie skany w poszukiwaniu szkodliwego oprogramowania(ADWCleaner, Hitman Pro. Malwarbytes Anti-Malware, Combofix). Test pamięci i test programem OCCT też wskazane. Wrzuć screen z zakładki Health programu HD Tune.   

Link to post
Share on other sites

@jarrino
Jak kogoś znajdę do rozebrania kompa, to dam znać.
@gepardmak
ADWCleaner przeskanował, znalazł kilka jakichś wpisów w rejestrze to je usunąłem.
Hitmana nie pobierałem. Mam 360 Total Internet Seciurity, gdzie pięcioma silnikami przeskanowałem kompa- coś tam znalazło i usunęło.
Malwarbytem już wcześniej skanowałem- nic nie znalazł.
Combofixa odpaliłem pochodził, ale co dokłądnie zrobił to nie wiem.
Ten cały OCCT odpaliłem pochodziło to z minutę po czym wyłączyłem, ukazały się jakieś screeny, ale ni cholery z nich nic nie rozumiem.
HD Tune przeskanował cały dysk (chwilę to trwało) - nic uszkodzonego nie znalazł. A zakładka powinna być tutaj --->  https://zapodaj.net/d00077375f228.png.html
 
Dziwna sprawa w ogóle - odpaliłem dziś kompa, przeglądałem internet i nic się nie zwiesiło, nie zrestartowało, a chwilę na necie siedziałem. Byłem wtedy pewien, że komp będzie dalej działał, bo zwykle po kilku minutach pojawiały się problemy, a tu nic.

Chwilę na necie spędziłem, po czym odpaliłem LoL'a. Chwilę pograłem, po czym komp w pewnym momencie sam się zrestartował, po czym pojawił się napis "Scanning BIOS image in hard disc", po czym czarny ekran nastał i nic się nie działo.
Postało to tak chwilę, po czym zresetowałem kompa, komp się normalnie uruchomił i dokończyłem partyjkę. Po dokonanej partyjce napisałem tego posta :S Nie mam bladego pojęcia co się dzieje :/

Link to post
Share on other sites

Temperatury są w porządku ? sprawdź jakiś programem np speedfan, i go obciąż czymś np occt. jak jest bluecreen to przeważnie jest napisany kod błędu tak na wysokości mniej wiecej 3/4 tekstu. Dobrze by było żebys zapamiętał jaki to kod, może to wyglądać tak: 0x00000124

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...