Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam. Mój dysk to seagate barracuda 1tb STATA III ST1000DM003 - 1CH 162. W skrócie opiszę co się działo: Ostatnimi czasy komputer włączał się bardzo wolno. Za pierwszym razem komputer nie widział dysku. Przy restarcie dysk był czytany. W którymś dniu przy uruchamianiu wyszedł American Megatrends z komunikatem: SMART: Status bad, backup and replace. Przez jakąś chwilę windows uruchamiał się, potem przestał. Postanowiłem podpiąć dysk do innego komputera i przerzucić ważne dane na inny nośnik. Dysk został bezproblemowo odczytany, więc cenne dane zostały ocalone. Aktualnie dysk jest po Formatowaniu, i proszę o zdiagnozowanie, czy jest szansa na przedłużenie jego żywotności chociaż na miesiąc. Problem wydarzył się po upływie 4miesięcy od końca gwarancji. Oto wynik z programy HD Tunde. (Wszystkie kwadraty na zielono): http://files.tinypic.pl/i/00747/g8m1s8f5hv1h.jpg

Edytowane przez Sebastias
Link to post
Share on other sites

O ile masz jeszcze sektory zapasowe, to ilość sektorów realokowanych jest tak olbrzymia, że raczej nic z tego nie będzie. 

Puść skan MHDD ( instrukcja )  i zobacz gdzie są "bady", jeśli rozsiane po dysku, to nic z tego nie będzie. 
Jeśli w jednym miejscu, to można będzie jakąś część dysku uratować. ( ale dysk i tak będzie się nadawać co najwyżej na backupu danych ) 

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Czyli w moim przypadku zerowanie i remap nie mają kompletnie sensu? Jak oddzielić część dysku z "badami" od całości? Z instrukcji wszystko pięknie opisane, jak zrobić SMART, skan powierzchni dysku, interpretowanie wyników, zerowanie i remap. W moim przypadku zatrzymuję się na skanowaniu, co będę musiał zrobić dalej gdyby bady znalazły się w jednym miejscu?

Link to post
Share on other sites

Najprościej zakładasz partycje poza uszkodzonym miejscem 

Czyli w moim przypadku zerowanie i remap nie mają kompletnie sensu?

sens jest, tylko jeśli jest to jedno miejsce, to te operacje tylko ukryją problem, a wyjdzie po pewnym czasie. 

​Najlepiej zapisać sobie na kartce dokładnie obszar uszkodzonych LBA, po czym można zrobić zerowanie, ale w twoim przypadku, nic to nie da, bo i tak wydzielisz tylko zdrowy obszar, który ich nie wymaga. 
Przy tej ilości badów, pracowanie na obszarze w którym były wcześniej, raczej skończy się źle ( tzn wyjdą znowu ) 
 

Edytowane przez kokosnh
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...