Caynon Hazard - kalwiatura membranowa ale podobno działa jak mechaniczna. Krótka recenzja.

[Kaczor3_exe 0]

Szukając klawiatury, która byłaby kompromisem pomiędzy membranową a drogą mechaniczną natrafiłem na ofertę Canyon, a dokładnie produkt pod nazwą Hazard Game.

 

KONSTRUKCJA (jako całość) samej klawiatury bardzo solidna (metalowa). Ciężka, z dobrym „system” antypoślizgowym od spodu uniemożliwia jej przesunięcie. Śmiało można wyciągać blat spod biurka chwytając za klawę. Klawiatura przesuwa się tylko wokół własnej osi popychając ja na skrajnych bokach, środek ani rusz.

 

PODŚWIETLENIE – tutaj już nie ma róży bez kolców. Po pierwsze nierównomierne. Niektóre klawisze świecą troszkę bardziej inne mniej intensywnie. Niektóre klawisze świecą tylko w połowie co jest wynikiem mało profesjonalnego laserowego wygrawerowania znaków, liter, itd. na klawiszach (pozostały np. „niedolaserowane” kropki przez które nie przedostaje się strumień światła ledowego). Sama intensywność podświetlenia bardzo średnia, ale wystarczająca do pracy w nocy jak i w zaciemnionym pomieszczeniu, ponieważ same oznaczenie klawiszy (laserowo wygrawerowane) zlewa się troszkę z klawiszami i jest słabo widoczne. Na plus zasługuje dwukolorowe i trzypoziomowe pod kątem intensywności podświetlanie (pomarańczowe i niebieskie z wydzielonymi klawiszami W,S,D,A). W lewym górnym rogu jest funkcje klawy NUM CAPS SCROLL i WINN z podświetlaną kropką sygnalizującą jej aktywność. Słabo to wyszło, bo podświetlony NUM podświetla troszkę nieaktywny CAPS.

 

KLAWISZE – wykonane zostały z gumowanego plastiku (jak mówi producent, żeby Wam palce nie spadały), który jest miły w dotyku. Niestety zostają na nich bardzo widoczne odciski palców. Sama konstrukcja klawiszy została zaprojektowana w oparciu o klawisze mechaniczne (o czym sygnalizuje producent na opakowniu), tak żeby końcowy użytkownik poczuł troszkę magię kolorowych przełączników np. z serii CHERRY MX. Jak to wyszło ciężko powiedzieć, wcześniej nie korzystałem sporo z mechanicznej klawiatury, no chyba, że tych z lat 90. Sama długość skoku jak i towarzyszący przy tym opór jest przyjemny podczas pisania i osoba szukająca klawy membranowej ale chcąca poczuć pisanie na klawie mechanicznej powinna być zadowolona. Fajnie wyglądają z boku, ponieważ są nie zabudowane co pewnie będzie ułatwieniem w jej czyszczeniu. Jakość wykonania klawiszy jest całkiem dobra, choć troszkę trąci budżetówką, zwłaszcza pod względem grubości plastiku jak i samej obróbki (widoczne ząbki pod niektórymi klawiszami, prawdopodobnie niedociągnięcie podczas wykrajania klawiszy). Co do komfortu pisania jest na wysokim poziomie. Trzeba się też przestawić, tak jak ja. Korzystałem wcześniej tylko z nisko profilowych membranówek, po których się „pływało” pisząc. Tutaj trzeba się przestawić na troszkę maszynowe pisanie i wyżej podnosić palce . Sam rozstaw klawiszy jest dobry i pełno wymiarowy. Takie same odległości np. między A – L, jak w mojej poprzedniej klawie, ale z racji troszkę innego umiejscowienia klawiszy, ich wysokiego profilu moje bezwzrokowe pisanie troszkę spowolniło (kwestia czasu). Klawisze funkcyjne szału nie robią (podstawowe funkcje windows) i minus za brak klawiszy z makrami (jak na gameing edition).  Klawisze jak na membran dość głośne, jak na mechaniczną dość ciche (zależy, o jakich przełącznikach mówimy). Producent uzyskał taki pseudo dźwięk wydobywający się z mechaników. Czyli fajny skok i opór i miły dźwięk nie przeszkadzający nikomu obok albo w drugim pokoju. 

 

WYGLĄD – kwestia gustu, mi się osobiście bardzo podoba, co wynika z jej prostoty, stalowej konstrukcji sygnalizującej solidność i zgrabnych kształtów, zachowując przy tym pełnowymiarową klawiaturę.

 

 

Konstrukcja i jakość wykonania 7,5/10

Klawisze 6,5/10

Podświetlenie 5/10

Ogólnie 7/10

 

*Wygląd 9/10

*Pisane z Canyon Hazard.

 

ZALETY

 

Solidna konstrukcja i system antypoślizgowy,

Kabel w oplocie, bardzo miękki i elastyczny,

Rzekome 10 mln kliknięć,

Gumowane klawisze,

Bardzo dobry skok i opór klawiszy (charakterystyczny dla klawiatur mechanicznych i określonych przełączników),

Bardzo przyjemne pisanie, umożliwiające ciągły upgrade w bezwzrokowym szybkim pisaniu,

Obecne podświetlenie (podwójne z różną intensywnością i wydzielonym W,S,A,D),

Podświetlany CAPS NUM itd.

Zgrabna konstrukcja zachowując pełnowymiarową klawiaturę,

Podpórka pod nadgarstek.

Możliwość wyłączenia klawisza WIN

Jak na membranówkę jest troszkę hałaśliwa, ale jak na mechaniczną jest dość cicha Takie pseudo mechaniczne odwzorowanie klik klik.

 

WADY

 

Klawisze się "palcują",

Dość przeciętna jakość samych klawiszy,

Brak klawiszy z makrami (a niby gaming edition),

Tylko podstawowe klawisze funkcyjne windows,

Nierównomierne podświetlenie, które mogło by być intensywniejsze,

Niedoróbki przy laserowym grawerowaniu klawiszy, co wpłynęło na kiepskie podświetlenie jak i same oznakowanie klawiszy.