Skocz do zawartości

VE MONK - sprzedaż otwarta!


Recommended Posts

A ja dostałem popsute - prawa nie działa. Poczekam co Lee odpisze. Obstawiam że kabel się odlutował, ale póki co sprawdzać nie będę.

Tyle że nawet w połowie zepsute uświadomiły mi że nie mam uszu do pchełek...

Link to post
Share on other sites

A ja dostałem popsute - prawa nie działa. Poczekam co Lee odpisze. Obstawiam że kabel się odlutował, ale póki co sprawdzać nie będę.

Tyle że nawet w połowie zepsute uświadomiły mi że nie mam uszu do pchełek...

 

Pierwsze zepsute o których wiem...

Link to post
Share on other sites

No właśnie też się zdziwiłem. Nawet sprawdziłem od razu na laptopie i telefonie, ale niestety w prawej cisza. Tym bardziej przykro że ostatecznie zamówiłem jedną parę.

 

Jak w końcu dorwę sprawne słuchawki, muszę sprawdzić czy w kwestii wygody sprawdzą się earhooksy. Tyle że zanim to wszystko do mnie dotrze to kolejny miesiąc czekania ;( 

Link to post
Share on other sites

Dzisiaj dotarły i moje 2 sztuki, paczka sprawdzana przez celników w Warszawie ;)

Pierwsze wrażenie, wykonanie całkiem dobre jak za 5$. Teraz trzeba przyzwyczaić uszy do słuchawek, bo dawno nie używałem innych niż doki. Jeśli chodzi o dzwięk to z pewnością nie ma co narzekać ;) Zobaczymy jak sytuacja będzie wyglądała po parunastu godzinach grania...

Link to post
Share on other sites

No no Fex masz u mnie browar już 2 mam nadzieję że się spotkamy zanim się uzbiera tego cała ciężarówka :D

 

Słuchawy fajne zadziwia mnie ich scena i stereofonia jedyny minus to to że to nie doki jakoś mi w uszach dziwnie leżą ale jak za 5$ to porostu szczene koparka mi mogą podnosić

Link to post
Share on other sites

No i bleck55 trafiłeś z tym opisem, bo tak samo mnie to w nich urzekło. Scenę mają naprawdę niezłą.

 

Dla mnie pchełki to jedyne wyjście, bo doków na nie panimaju i nie używaju.

Link to post
Share on other sites

Korzystając z faktu że moje przyszły uszkodzone, a Lee polecił wysłać zdjęcie zniszczonych słuchawek, żeby mi wysłał kolejne - miałem okazję zajrzeć do ich środka.

Po krótce - różnica między Monkami a innymi słuchawkami - przy okazji rozwaliłem słuchawki od Sansy i jakieś fabryczne Nokia - jest spora. Kabel z prawdziwego zdarzenia, przetworniki cięższe, dodana gąbka wygłuszająca. Z wieczora podrzucę zdjęcia.

 

Nową partię dostanę za najwcześniej miesiąc - nowy chiński rok i te sprawy.

 

Przy okazji Lee napisał że mają teraz jakąś dziewczynę od testowania i nie będzie więcej wpadek z niedziałającym sprzętem.

 

//Edit:

Zdjęcie szczątków Mnichów:

http://i.imgur.com/eBjVcJV.jpg

Od lewej przetworniki: Pchełki od Sansa/Clip, firmowe z zestawu Nokii i 2x Monki (lutowanie było estetyczniejsze, obecny stan rzeczy to moja "zasługa".

Kabelek odizolowany oraz ciężka do zniszczenia obudowa. Nawet po zgnieceniu kombinerkami na upartego możnaby ją odratować.

Edytowane przez NewSky
  • Popieram 3
Link to post
Share on other sites
  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...