Skocz do zawartości

Jak moc z zasilacza (dwie linie 12V), trafia do karty graficznej?


Recommended Posts

Witajcie

 

Z racji tego, że nie chciałbym na oślep polecać ludziom sprzętu, mam pytanie. Czy ktoś może mi łopatologicznie i prosto wyjaśnić, jak moc z zasilacza z dwoma liniami 12V, trafia do karty graficznej?

Weźmy typowy zasilacz w cenie 200-250 zł, o mocy 500W, który ma "dwie" linie 12V, każda np. po 20A czyli 240W i przyjmijmy, że całkowite, łączne, maksymalne obciążenie tych linii 12V to 450W.

Jeśli się nie mylę, wg specyfikacji ATX, rozplanowanie (dwóch) linii 12V wygląda tak, że jedna zasila CPU, natomiast druga całą resztę komputera (płyta główna, karta graficzna, wentylatory itd.)

Weźmy teraz typową kartę graficzną, która ma pobór mocy 200W.

Jeśli 20A (240W) na jednej linii 12V służy do zasilania grafiki i całej reszty PC oprócz procesora, to taki zasilacz nie wyrobi podczas obciążenia z wymienioną kartą graficzną, dlatego, że 75W idzie na slot PCI-E, z tego zostaje 165W, a karta ma pobór mocy 200W. Zadziała jakieś zabezpieczenie i zasilacz się wyłączy.

Czy to jest poprawne rozumowanie?

 

Czytałem również, że zdecydowana większość zasilaczy która ma tzw. "dwie linie 12V", to w rzeczywistości jedna linia, i należy patrzeć na całkowite obciążenie linii 12V. Czy taka sytuacja w ogóle istnieje? Ponieważ w takim wypadku, wymieniony zasilacz poradzi sobie z wymienioną kartą graficzną, ale po jaką cholerę podają na tabliczce znamionowej takich zasilaczy, rozłożenie obciążenia na dwie linie? I jak poznać, że zasilacz ma prawdziwe dwie linie 12V albo "wirtualne" dwie linie 12V? Całkiem spora część zasilaczy 400-600W w cenie do 250 zł posiada "dwie linie", Be Quiet, Antec, Chieftec, FSP/Fortron, Seasonic itd. Jak więc oceniać ich możliwości do zasilania mocnych i prądożernych kart graficznych (przyjmyjmy ponad 200W)? Należy patrzeć wyłacznie na obciążenie jednej z dwóch linii 12V? Czy wyłacznie na łaczne obciążenie wszystkich linii 12V?

 

 

Szczególnie interesuje mnie kwestia dostarczenia 75W na slot PCI-E. Czy to odbywa się z linii 12V? Czy ja czegoś nie rozumiem?

 

 

Z góry dzięki za pomoc.

Link to post
Share on other sites

Z tym tymi liniami to zależy od konkretnej jednostki. Powiedz mi do czego chciałbyś polecić zasilacz?

Masz w mojej sygnaturce te jednostki, które na dzień dzisiejszy są godne uwagi.

Wprowadzanie kilku linii +12V miało na celu pozorne zwiększanie bezpieczeństwa, ale w praktyce wyszło więcej aspektów negatywnych tego rozwiązania niż pozytywnych. Główną wadą tego rozwiązania jest fakt iż łatwo przekroczyć maksymalny prąd dla którejś linii co skutkuje restartami etc. Pomijam fakt, że sporo zasilaczy i tak ma zmostkowane linie +12V ;P

Kolejną sprawą są koszty produkcji.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Pytam czysto orientacyjnie. Siedzę "w komputerach" od początku lat 90, ogarniam rynek i czytam sporo testów, czasami staram się pomagać ludziom w konfiguracji czy doborze podzespołów itd., jeśli moja wiedza na to pozwala. Ale przyznam, że jest jedna rzecz z którą mam problemy, to właśnie kwestie techniczne dotyczące zasilaczy komputerowych, jak tylko mam do czynienia z jednostką o dwóch lub więcej liniach 12V. Tu jest tyle niejasności, że nie wiem jak to ogarnąć.

 

Wg oficjalnej specyfikacji ATX 2.xx, linia 12V2 przeznaczona jest wyłacznie dla procesora, natomiast 12V1 dla całej reszty. I właśnie nie bardzo wiem, jak "cała reszta" ciągnie z tej linii i czy dotyczy to ABSOLUTNIE każdego podzespołu oprócz procesora.

 

Dodatkowo, poza informacją (faktem?), że większość zasilaczy z dwiema lub więcej liniami, korzysta tak naprawdę z jednej linii (tzn. jeden transformator, plus ewentualnie oddzielne zabezpieczenia dla każdej linii), to jeszcze podobno niektórzy producenci, z linii 12V2 (która ma być tylko dla CPU) wyprowadzają również np. kable PEG dla grafiki.

 

I jeszcze jedno, np. taki Antec, na swojej stronie www, definiuje zasilacz "z jedną linią" jako sprzet z jednym transformatorem i kiloma liniami bez zabeczpieczeń na oddzielnych liniach, natomiast zasilacz "z wieloma liniami" jako sprzęt z jednym transformatorem i kilkoma liniami ale z oddzielnym zabezpieczeniem OCP dla każdej linii.

Myślałem, że zasilacz z wieloma liniami, ma po prostu odpowiednią do nich ilość transformatorów.

 

Więc generalnie... nie bardzo to wszystko ogarniam.

 

Stąd też, jeśli ktoś mnie pyta np.:

1) czy GTX 760 (pobór mocy około 170W) zadziała na Seasonic SS-500ET 500W (dwie linie 12V po 17A - 204W, łacznie 408W),

2) czy R9 280X (pobór mocy około 250W) zadziała na Chieftec CTG-550-80P (dwie linie 12V po 22A - 264W, łacznie 495W)

... to nie bardzo wiem, jak to obliczyć.

 

Pierwszy wariant:

1) nie zadziała, ponieważ 204W - 75W (PCI-E) - reszta podzespołów, i zostaje mniej niż 100W, zasilacz się wyłaczy albo stopią się kable + reszta ewentualnych uszkodzeń,

2) nie zadziała, ponieważ 264W - 75W (PCI-E) - reszta podzespołów, i zostaje około 150W, zasilacz się wyłaczy albo stopią się kable + reszta ewentualnych uszkodzeń.

 

Drugi wariant:

1) oraz 2), możliwe, że zadziała, może tak, może nie, cholera wie, jeśli 75W dla PCI-E nie idzie z linii 12V1 lub liczone jest to w sposób, którego nie rozumiem, oraz pobór mocy reszty podzespołów na linii 12V1 nie przekracza 30W,

 

Trzeci wariant:

1) oraz 2), zadziała bez żadnego problemu, ponieważ jakimś dziwnym sposobem linie oznaczone na tablicze znamionowej jako oddzielne, w rzeczywistości są jedną, i w tym przypadku łacznie jest ponad 400W.

 

Jak widać, są to skrajne możliwości, niektóre nawet dość niebezpieczne, sorry w ogóle za takie głupie pytania, ale chciałbym to jakoś opanować i zrozumieć. Więc jeśli ktoś zna łopatologiczny i prosty sposób na wytłumaczenie, to będę wdzięczny, a może jeszcze ktoś inny również skorzysta teraz czy w przyszłości.

Ja sam od dawna staram się polecać tylko jednostki z jedną linią, sam posiadam taki zasilacz, ponieważ nie ma tu dużo do myślenia, w dużym uproszczeniu, albo niemal wszystko mieści się na linii 12V... albo nie.

Edytowane przez PrestoEnzo
Link to post
Share on other sites

 

 

Wg oficjalnej specyfikacji ATX 2.xx

Według specyfikacji, tego się trzymajmy %-) Akurat w przypadku zasilaczy jest ona bardzo często nieprzestrzegana - patrz nawet wymiary PSU - dużo jest większych modeli niż standardowe ATX'y.

 

 

 

Dodatkowo, poza informacją (faktem?), że większość zasilaczy z dwiema lub więcej liniami, korzysta tak naprawdę z jednej linii (tzn. jeden transformator, plus ewentualnie oddzielne zabezpieczenia dla każdej linii), to jeszcze podobno niektórzy producenci, z linii 12V2 (która ma być tylko dla CPU) wyprowadzają również np. kable PEG dla grafiki.
 

To prawda. Ogólnie rzecz biorąc oddzielny transformator dla każdej linii jest dość drogim tematem. Kable - patrz wyżej: a) specyfikacja %-) b) zmostkowane linie.

 

 

 

 

 

I jeszcze jedno, np. taki Antec, na swojej stronie www, definiuje zasilacz "z jedną linią" jako sprzet z jednym transformatorem i kiloma liniami bez zabeczpieczeń na oddzielnych liniach, natomiast zasilacz "z wieloma liniami" jako sprzęt z jednym transformatorem i kilkoma liniami ale z oddzielnym zabezpieczeniem OCP dla każdej linii. Myślałem, że zasilacz z wieloma liniami, ma po prostu odpowiednią do nich ilość transformatorów.

Antec nie produkuje zasilaczy, a rebranduje je. Na stronie może być marketingowy bełkot.

 

 

Więc generalnie... nie bardzo to wszystko ogarniam.

Takie głupoty, że nie ma sensu ich ogarniać %-) Jeżeli pomagasz w doborze PSU to trzymaj się określonej listy zasilaczy + testy, których masz informacje o poborze prądu.

 

 

 

1) czy GTX 760 (pobór mocy około 170W) zadziała na Seasonic SS-500ET 500W (dwie linie 12V po 17A - 204W, łacznie 408W),

Tutaj zadziała bez problemu.

 

 

 

2) czy R9 280X (pobór mocy około 250W) zadziała na Chieftec CTG-550-80P (dwie linie 12V po 22A - 264W, łacznie 495W)

W praktyce również sobie poradzi - nie katujesz karty non stop w 100% obciążenia, poza tym zasilacz zawsze wytrzymuje lekkie przeciążenie :P

W przypadku tego zasilacza szczerze mówiąc nie pamiętam jak wygląda to w środku.

 

 

stopią się kable

Nie możliwe - te śmieszne 240VA się wzięło tylko i wyłącznie z norm bezpieczeństwa dotyczących urządzeń niskoprądowych, po czym zostało zniesione.

 

 

Ogólnie rzecz biorąc w przypadku gdy karta maksymalny pobór mocy ma niewiele mniejszy niż maksymalna obciążalność linii to nie masz się czego bać - w grach karta i tak nie pociągnie tyle prądu :)

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...