Zalany telefon - koszty naprawy

[Proximite 0]

Witam, parę dni temu wpadł mi telefon do toalety. -.- Byłem w pracy, nie miałem możliwości wysuszenia, ani rozebrania go i pozostawienia. Jak wróciłem włożyłem go do ryżu (podobno się sprawdza), ale nic to nie dało, zaczęły robić się coraz większe czarne plamy, teraz wgl nic nie widać. I moje pytanie: czy jest możliwość naprawy, czy będzie to opłacalne i czy w każdym serwisie się tego podejmą? Pytam orientacyjnie bo i tak dopiero za tydzień będę mógł go zanieść do serwisu. Mój telefon to Samsung Galaxy Ace 3.

[Olek87 0]

Witam, parę dni temu wpadł mi telefon do toalety. -.- Byłem w pracy, nie miałem możliwości wysuszenia, ani rozebrania go i pozostawienia. Jak wróciłem włożyłem go do ryżu (podobno się sprawdza), ale nic to nie dało, zaczęły robić się coraz większe czarne plamy, teraz wgl nic nie widać. I moje pytanie: czy jest możliwość naprawy, czy będzie to opłacalne i czy w każdym serwisie się tego podejmą? Pytam orientacyjnie bo i tak dopiero za tydzień będę mógł go zanieść do serwisu. Mój telefon to Samsung Galaxy Ace 3.

 

Obawiam się, że już za późno ... Ja kiedyś tak miałem z telefonem starszej generacji rozebrałem od razu i położyłem blisko ogniska bo było to na biwaku...jak wysechł przetarłem styki baterii i znów działał. Jeszcze wymianę wyświetlacza można zrobić samemu (jak tu ) jeśli się spalił od zwarcia ale pewnie to nie tylko wyświetlacz jest...