Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam 

streszczając, wywaliło mi 3 dni temu korki ( + jak się okazało padła bateryjka w płycie ) i efektem tego bios się zrestartował, przestawiając 2 dyski z raid 1 na zwykłe AHCI.
Czego nie zauważyłem, i Windows 10 odpalał się prawdopodobnie z jednego z dysków wypiętych z raidu ( odpalał nieudolnie, z czarnym ekranem ).
Próbowałem odzyskać system myśląc że to wina dzień wcześniej zainstalowanej 10-tki ( działając prawdopodobnie na jednym dysku ). Oczywiście nic nie dało. 
Obecnie po wymianie baterii i spięciu dysków w RAID 1 bios pokazuje, że macierz jest "funkcjonalna", lecz windows 10 nie ląduje się, tylko wchodzi w tryb recovery.

Czy da się jakoś oznaczyć jeden z dysków jako niedziałający, w funkcjonalnej macierzy, aby się windows 10 załadował.
Lub zrobić coś innego, aby chociaż odzyskać dane ?

Sam myślałem, aby wypiąć dyski z macierzy i podłączyć je pod drugi komputer, a następnie spróbować zgrać dane ( jeden w teorii powinien być nietknięty, od wywalenia macierzy, bo nic nie wyskoczyło odnośnie odbudowywania macierzy, więc raczej tego nie zrobił ).  

Edytowane przez kokosnh
Link to post
Share on other sites

http://s15.postimg.org/zdrowy0hl/partycje.jpg

Jak widać na obrazku wyżej, udało mi się spieprzyć Raid 1 ( tzn. tak jak sądziłem, partycje WINDOWS na jednym z dysków była nietknięta, ale za to poszły partycje z danymi na obu dyskach, przez jakże miły tryb recowery windowsa 10  :facepalm:, nadal nie wiem czemu na obydwu ) 
Zgrałem sobie już na wszelko wypadek pliki na inny dysk, za pomocą photorec-a ( ponad 300 tys plików  :menda:
Teraz się zabieram za odzyskiwanie partycji 

Użyje testdisk-a z opcją Deeper Search, mając nadzieje że znajdzie ją po NTFS backup boot superblock, jak nie to będę musiał ręcznie wpisać
Z tego co pamiętam dysk składał się z 2-uch partycji po 99 i 399 GB ( oczywiście mniejsza pojemność po przeliczeniu ), więc partycja powinna się zaczynać tam gdzie ta 450 MB recowery ( która jest tu winowajcą ) i kończyć na końcu dysku 

Mam tylko nadzieję, że ta pierwsza partycja H: była już tam i nie przesunęła mi reszty partycji ( z tego co pamiętam windows sobie ją tworzy na początku, więc nie powinno być problemu ) 

Oczywiście nie ja konfigurowałem ten RAID, więc rada na przyszłość, żeby zawsze poświęcić te parę MB na partycję odzyskiwania dla windowsa ( jak sam u siebie zrobiłem ), bo cholerstwo lubi się mścić. :) 

Pps. Jestem otwarty na sugestie jeśli da się to zrobić lepiej ( w końcu mam 2 dyski tą partycją w identycznym stanie, więc możemy poszaleć )

Link to post
Share on other sites
Gość ziomas1233

Używam paru przeglądarek i na "operze" wcześniej nie "banglało" na innych jest oki

 

Edit:

 

Jak dużo nadpisało, od "ostatniej sesji", to w domowych warunkach, za dużo nie odzyska, ale próbować trzeba różnymi programami, moge polecić "Ontrack-a Easy Recovery Profeessional"

Edytowane przez ziomas1233
Link to post
Share on other sites

przeglądałem tą partycje photorec-iem i tam jest zaledwie parę plików .txt i .xml i jakiś .win, więc optymistycznie nie wygląda, choć patrząc z lepszej strony to jest pierwsze 450 MB tej partycji, czyli najstarsze pliki.  

Zabiorę się za to, to zobaczymy 


No i klapa 
Quick Search znajdował 3 partycje ( te widoczne )
Deep Search znalazł 6 ( czyli z tym backupem ), ale niestety te same, czyli nawet to było nadpisane
nie mając wiele do stracenia wpisałem z palca wszystko, cylindry sektory itp. JAko początek dałem tak jak ta recovery 
Partycja jest stworzona(J:), pod windowsem ją ładnie widzi, ale plików widocznych brak 
http://s8.postimg.org/3keq5x3oz/partycje1.jpg


photorec znajduje oczywiście na niej nadal pliki ( teraz sobie zrzucam je kolejno rozszerzeniami ) 
Co zrobić jak mam partycje, tylko plików widocznych brak 


Ps ja na razie odzyskałem 170GB ( czyli tyle ile powinno tam być mniej więcej ) 


tylko wolałbym odzyskać całą partycje 


------------------------------------------------------------------------------

Ok przeskanowałem dysk R-studio ( wersją demo )
Widzi wszystko, odzyskałem strukturę katalog ową i wszystkie pliki poniżej 256 KB.

Jakieś porady co do darmowych programów, czegoś tak potężnego jak r-studio, a darmowe dla użytku domowego ?
z możliwością naprawy partycji lub odzyskiwania plików 


----------------------------------------------------
Następnie użyłem programu DMDE w wersji "pełnej nie płatnej" odzyskał mi parę katalogów ze wszystkimi plikami, ale nie widział wszystkich katalogów. 

Następnie spróbuję easeus data recovery 8.8 też w "takiej wersji", zobaczymy co z tego wyjdzie.  


widziałem też wersje R-studio 7.0 i 7.2 ( ale nie mam klucza do tego zip-a z crak-iem i programem )
Choć mogę sobie po prostu ściągnąć program do łamania tych haseł. ( kiedyś chyba miałem taki co umiał łamać, ale nie pamiętam nazwy ) 


--------------------------------------------------------

Dobra wiadomość easeus data recovery 8.8 odzyskał mi wszystkie pliki ( od razu widział też tą nadpisaną partycję NTFS, bez skanu ) 
Interfejs graficzny jest dość prosty, więc polecam 


------------------------------------------------------------------- Update 10,09 

Z pomocą programu Minitool partition wizard free 9.1 udało mi się odzyskać partycje ( jest widziana normalnie pod systemem jako partycja DANE razem ze wszystkimi plikami, poniżej screen z programu ), alokacja tych partycji woła o pomstę do nieba ( Bratu jak widać się nudziło ) 
http://s13.postimg.org/9pv883omf/Minitool_partition_wizard_9_1.jpg

Edytowane przez kokosnh
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
  • 2 tygodnie później...

---------------------------------------------------------------------------- update 23.09 

Brat próbował zainstalować ponownie win 10 na tym dysku  ( oczywiście się nie udało, przy okazji wywaliło wszystkie partycje, całe 500GB jest widoczne jako "unallocated" pod Ubuntu na tamtym komputerze, przed próbą instalacji wszystko było w porządku ), jutro podepnę to pod siebie i zobaczę co jest grane 
Zaczynam myśleć, że to win 10 jest winnym wywalaniu tych partycji. 


ręce opadają 

Link to post
Share on other sites

Przy RAID 1 masz kopię 1:1 na obu dyskach i jeżeli miałeś boot loopa to mogłeś ustawić emulację IDE kontrolera z pojedynczym dyskiem i byś z tego boot loopa wyszedł. Tylko to by miało zastosowanie przed nadpisaniem, bo teraz jest niezły bałagan.

Link to post
Share on other sites

Nie, instalowałem na jednym dysku, po instalacji jak już wszystko będzie działać, podłącze 2-gi i złącze w RAID 1 ( nie chce zerować jednego z dysków, puki nie mam pewności że mi znowu danych nie usunie. )


Brat próbował zainstalować 10-tkę, ale nawet nie przeszedł do instalacji, bo nie mógł sformatować odpowiednio partycji z poziomu tego menadżera co jest w 10-tce. Jedyne co zrobił to sformatował partycje systemową, aby instalator ją widział, ale wywaliło wszystkie. 
Już podpinam dysk to dam screen-y ( sam nie widziałem jak to wygląda ) 


ooo No jeszcze lepiej, jakimś cudem bratu udało się sformatować cały dysk pod jedną partycję.

Ps. Byłem przy tym i formatował tylko tą 90-kilku GB partycje z label C, bo jej instalator windows nie widział ( i nadał właśnie jej właśnie windows 10 ) 


http://s13.postimg.org/65v1tavk6/Partycje_2_24_09_2015.jpg


no nic trzeba odzyskiwać  


pod minitool, tak samo jak pod ubuntu dysk jest niesformatowany 
http://s8.postimg.org/mpypxwmro/Partycje3_24_09_2015.jpg


odzyskałem partycje ( pod nautilusem mogę sobie normalnie je eksplorować ) ale pod gparted nadal pustka ?
http://s23.postimg.org/6uxfl43ca/PArtycje4_24_09_2015.jpgpobawię się jeszcze 


Ok już chyba wszystko skończone. Sprawdzę jeszcze pod ubuntu, ale powinien wszystko dobrze widzieć.
http://s10.postimg.org/gltu82obs/partycje5_24_09_2015.jpg


pod ubuntu też dobrze widzi 
Prawdopodobnie problemem było to, że partycja "dane" była partycją logiczną i ją po prostu wywalało przy tworzeniu jakiejkolwiek innej partycji ( teraz zmieniona na podstawową ) 

Link to post
Share on other sites
  • 2 miesiące temu...

ok mały update. 

Poddaliśmy się. 
Rodzice znowu przypadkiem włączyli tryb "recovery" w 10 i wszystko znowu wywaliło. 
10-tka zainstalowana na osobnym dysku  MX200 250GB 
oba dyski WD Re 2x 500GB w raid 1 wyzerowane i dane zgrane przez sieć, kopiowanie z poziomu systemu, na już działający raid 1 

10-tka prawdopodobnie nie lubi raid 1 z więcej niż jedną partycją 

Ps. rada na przyszłość, raid 1 zabezpiecza tylko przed mechanicznymi uszkodzeniami, jeśli macie na nim system, to bardzo prawdopodobne że po błędzie programowym, wywali dane z obu dysków równocześnie. :/ 

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...