Skocz do zawartości

Grafika zaczęła się glitchować (video)


Idź do rozwiązania Problem ogarnięty przez king2127,

Recommended Posts

Witam. Od niedawna, zaczęły się problemy z moim starym, 7 letnim złomem. Podejrzewam, że okres eksploatacji zbliża się ku końcowi ale zapytam Was :)

 

Ostatnio podczas gry w Bioshock2, gra zaczyna sypać błędami graficznymi tudzież zawiesza komputer do bluescreena. Jeśli komputer się nie zawiesi to błędy graficzne pozostają nadal po wyłączeniu gry aż do ponownego uruchomienia.

 

Link do screenshota:

http://i.imgur.com/xkhdcaQ.jpg

 

Link to video pokazującego mniej więcej co sie dzieje (akcja od 0:55 do końca)

https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=3juBlULjFRE#t=53

 

Procesor to Core2Duo E7400

Grafika GeForce 9600 GT

Zasilacz Logic 520W (http://www.komputronik.pl/product/80557/Sprzet_komputerowy_/Podzespoly/Logic_520W.html)

 

Co można z tym zrobić? Komputer chodził od 3 lat bez zarzutów, w bioshocka grałem też z półtora roku temu i nie było takich problemów. Inne gry na razie działają bez glitchy, ta jest jednak najbardziej wymagająca graficznie z tych, które mam. Co prawda niektóre się wyłączały ale wyczyszczenie karty to rozwiązało.

 

Obniżenie mocy w MSI Afterburnerze nic nie zmieniło.

Lekkie pogorszenie grafiki dało duży zastrzyk FPSów ale nie rozwiązało problemu.

 

Czytałem o różnych rozwiązaniach, jeden koleś pisał, że sprawdził prąd w gniazdku i okazało się, że w dzień ma tam 190V i to było problemem.

 

Jak to ugryźć? Co mogę zrobić?

Link to post
Share on other sites

Prawie na pewno pada karta graficzna. Sprawdź ją u jakiegoś znajomego, czy będzie to samo.

 

PS: Zasilacz z zasady do wymiany, patrz czarne listy zasilaczy. Na dłuższą metę mógł się przyczynić do uszkodzenia wszelakich innych podzespołów, w tym karty graficznej.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Piekarnik proponuję jako ostateczność, jeśli nic innego nie przyniesie rezultatu.

 

W tym linku odnośnie wypieków jest jeden bardzo duży błąd, o jednym szczególe zapomnieli i w zbyt niskiej temperaturze wypiekali by uzyskać zadowalający efekt ;).

1. Od tak odwróconej karty graficznej, gdy cyna ulegnie roztopieniu, dzięki grawitacji zaczną odpadać elementy. Jeśli nie odpadną, to siłą rzeczy karta była zbyt słabo wygrzana bo cyna się nie roztopiła. Jak ja z tym procederem zaczynałem, to zrobiłem podobnie i potem musiałem powtórzyć wypiek z odwróconą kartą i odpowiednio przyłożonymi elementami. O dziwo udało się.

2. Folią aluminiową ochronić elementy typu kondensatory i gniazda wyjść obrazu. (zwrócić uwagę, że folia aluminiowa do pieczenia ma dwie strony o różnej funkcjonalności).

3. Temperatura zbyt niska by roztopić cynę, ja robiłem to w 190°C (tutaj bardzo dużo zależy od dokładności piekarnika).

4. Zalecam robić to w termoobiegu (bezpośredni żar z grzałek nie przypali karty).

5. Ja na płytce drukowanej w bezpiecznym miejscu dokładam malutki kontrolny kawałek cyny, który po osiągnięciu odpowiedniej temperatury (roztopieniu) dzięki napięciu powierzchniowemu przybiera kształt kulki. Przeważnie dzieje się to między 6 a 7 minutą wypiekania a wypiekam 8 min.

6. Po zakończeniu wypieku wyciągnąć/wysunąć blachę z kartą i poczekać do wystygnięcia (nie przyspieszać chłodzenia, od razu odsłonić zasłonięte elementy.

 

Takim oto sposobem po wypieku nastu kart rodziny 8xxx/9xxx wszystkie wróciły do życia, najdłuższa działała chyba prawie 2 lata, inne prędzej wymagały ponownego wypiekania, nawet po kilku miesiącach. Ogólnie im szybciej padały, tym krócej trzymały.

Jeśli wystrzeli Ci jakiś kondensator, nie martw się. Kosztują grosze i bardzo łatwo je wymienić, wystarczy zwykłą lutownica.

Edytowane przez MasterBarti
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

sprawdź jak przylega chłodzenie do procesora gpu, może czas wymienić pastę , bo może zrobił się już jak  beton i nie spełnia swoich parametrów :)   

 

Odczepiłem radiator, żeby zobaczyć ile jest pasty. Było kapkę na środku w kształcie okręgu i zaschnięta. Myślę, że to jeszcze fabryczna pasta sprzed 7 lat. Widocznie poprzedni właściciel jej nie wymienił tak samo jak i ja :D Po przyczepieniu z powrotem temperatura idle wynosiła 70 stopni więc następnego dnia kopiłem pastę Silentium i spadło do 40 stopni w idle. W stresie 57 a wcześniej dochodziło do 68 jakoś. Artefakty jak na razie zniknęły, zobaczymy po jakimś czasie :) Wstępnie dzięki :)

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...