Skocz do zawartości

[PS4/PC] Horizon Zero Dawn


  

17 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy warto zagrać/kupić (opinie graczy)?

    • trzeba zagrać, tytuł zasługujący na miano gry roku
    • solidna pozycja, zapewnia świetną zabawę na długie godziny, posiada minimalne błędy
    • ciekawa pozycja ale sporo jej jeszcze brakuje do ideału
    • można zagrać ale niekoniecznie, pozycja skierowana głównie do fanów gatunku/klimatu
    • zdecydowanie nie, gra nie miała prawa wyjść
      0


Recommended Posts

to mam zabawy na jakieś dodatkowe 50h 

 

Trochę przesadziłem, ale ukończenie gry (platyna :roll: ) zajęło mi 60h i czuję ogromny niedosyt , chciałoby się grać dalej, ale zrobiłem już wszystko  :(

Byłem w szoku, że udało mi się zrobić platynę, bez większego wysiłku. Tak to powinno wyglądać w innych grach a nie jakieś chore "wyzwania" dla masochistów, sztucznie wydłużanie rozgrywki przez szukanie pierdoł i przechodzeniu jej po kilka razy...

 

 

 

Z zakończenia gry można wnioskować, że to jednak jeszcze nie koniec. Czyżby podwalina pod jakieś DLC, może kolejną część za kilka lat...

 

Link to post
Share on other sites

Tak coś czułem po zakończeniu opowieści i jest potwierdzenie :)

 

 

 

To dopiero początek historii Aloy i naszej podróży przez świat Horizon Zero Dawn. Nasz zespół już pracuje nad rozwinięciem tej opowieści.

 

 

Horizon Zero Dawn stał się jedną z najcieplej przyjętych gier na konsole obecnej generacji. Premiera na PS4 dodatkowo sprawiła, że Horizon Zero Dawn stał się dotychczas najlepiej sprzedającym się nowym tytułem, stworzonym przez właściciela platformy, na którą został opracowany. To także największy debiut w historii Guerilla Games.
 

Będą z tego wyciskać ostatnie soki a z nas kasę, ale cieszę się, że w przyszłości będzie dodatkowa zawartość  :D

Link to post
Share on other sites

Zakończenie to takie 50% z tego co miało być.

Niestety, tak to już jest że przy bardzo dobrych produkcjach, zakończenie nie zawsze nas satysfakcjonuje.

Ciekawe czy dadzą DLC z GAJA czy trzeba będzie czekać na drugą część?  HZD 2 za 2 lata a TLOU 2 w przyszłym roku;)

Link to post
Share on other sites
  • 1 miesiąc temu...

Trochę zwlekałem z kupnem HZD ogrywając w międzyczasie starsze tytuły, ale w piątek w końcu nabyłem swoją sztukę. Dawno żadna gra mnie tak nie wciągnęła, na liczniku już 9h.  :o Póki co jestem zachwycony- fabuła, walki wymagające myślenia, misje poboczne, zbieractwo, grafika. Gra wygląda obłędnie.  :roll:

Link to post
Share on other sites
  • 2 miesiące temu...

2 dni temu zakupiłem PS4 slim + HZD :)

Co prawda szykuję się na remake Crasha B. ale za HZD zabrałem się z ogromną przyjemnością.

 

Grafika jest piękna pod kątem artystycznym ale technicznie to moim zdaniem nie powala.

Inna sprawa, że z tak słabego sprzętu jak PS4 wyciśnięto naprawdę 120% mocy.

 

Dialogi płytkie ( przynajmniej po paru godzinach gry ) a dubbing to jakaś tragedia.

Lektorzy wyprani z emocji a i technicznie jest źle, raz jest ciszej raz głośniej.

 

Poza tymi mankamentami, gra się bardzo przyjemnie, bardzo miodna gra.

A poza tym czeka mnie sporo exów na PS4 które dopiero teraz będę pomału ogrywał :)

Link to post
Share on other sites
  • 3 miesiące temu...

Zapowiedziano Horizon: Zero Dawn Complete Edition

Czyżby The Frozen Wilds  miał być pierwszym i zarazem ostatnim DLC  :co:  :/ 

 

 

 

Horizon: Zero Dawn Complete Edition trafi do sklepów 5 grudnia w USA i dzień później w Europie. Cenę ustalono na 49.99 dolarów.

http://www.benchmark.pl/aktualnosci/zapowiedziano-horizon-zero-dawn-complete-edition.html

Link to post
Share on other sites

Fajna okładka ;)

 

Takie pytanko odnośnie HZD, znacie jakiś szybki sposób na pozyskanie okruchów metalu? Ostatnio cierpię na notoryczny ich brak... Sporo eksploruję, zabijam a i tak mam ledwie 3k (które wykorzystałem na upgrade torb). W ogóle trochę bez sensu jest to że do wszystkiego potrzebne są okruchy, ja rozumiem jak coś kupujemy ale przy wytwarzaniu żeby brało okruchy... To tak jakbyśmy płacili za własną pracę :co:

Link to post
Share on other sites
  • 3 tygodnie później...
W końcu nadeszła ta chwila, po blisko 100h ukończyłem HZD. Gra na swój sposób wspaniała, cudowna, bajkowa i tak można by wyliczać w nieskończoność ale też do bólu powtarzalna. Z tym że ta powtarzalność nie nudziła a wręcz przeciwnie. Zrobiłem bite 100%, praktycznie wszystko co się tylko dało: questy, odblokowałem wszystkie ogniska/siedliska maszyn, zebrałem znajdźki/artefakty, notatki nawet te ukryte w świecie, ulepszyłem maksymalnie ekwipunek/torby. Przez cały ten czas bawiłem się świetnie i trochę szkoda że to już koniec. 
 
Urzekała na pewno oprawa audio-wizualna, twórcy wycisnęli z tej gry oraz samej konsoli ostatnie soki i to widać na każdym kroku. Widoki są obłędne, zachody oraz wschody słońca można by oglądać w nieskończoność. Pogoda w grze zmienia się jak w kalejdoskopie od pięknej słonecznej pogody, po niespodziewaną ulewę a skończywszy na zamieciach śnieżnych w wysokogórskich rejonach. Optymalizacja też jest świetna, na PS4 Pro nie spotkałem się ani razu z sytuacją w której byłoby czuć spadek animacji, było to momentami okupione głośną pracą samej konsoli ale coś za coś ;)
 
Sama gra to mix znanych nam dobrze gier oraz mechanizmów w nich zawartych począwszy od Assassin's Creed przez Uncharded/Tomb Raider a skończywszy na Wiedźminie 3 i pewnie kilku innych tytułach. To co uwielbiam najbardziej w grach czyli skradanie oraz zabójstwa z ukrycia tutaj wypadają świetnie, mam wrażenie że gra została zaprojektowana z myślą o takim stylu grania. Po odblokowaniu konkretnych umiejętności eliminacja wrogów to czysta przyjemność.
 
Jeśli chodzi o drzewko umiejętności i ogólnie awansowanie na kolejne poziomy to idzie to wręcz błyskawicznie, nawet grając na najwyższym poziomie trudności punkty umiejętności wpadają jak szalone. Pod koniec gry miałem już wbity max level a po jego zdobyciu wpadło mi jeszcze z 10 albo więcej poziomów których już nie było jak rozdać, szkoda ze twórcy lepiej tego nie rozwiązali. Poziomy powinny wpadać wolniej ewentualnie twórcy mogli wprowadzić kilka poziomów danej umiejętności i to rozwiązałoby problem. Podobny problem w moim przypadku był ze złomem, na początku cierpiałem na jego brak a po ulepszeniu wszystkiego nie było co z nim robić. Samo drzewko umiejętności zostało świetnie zaprojektowane, inni powinni brać to na wzór. Podobało mi się tam to że można było zobaczyć co daje konkretna umiejętność przed jej wykupieniem. 
 
Świat gry na pierwszy rzut oka wydaje się olbrzymi jednak po bliższym spotkaniu przemierzanie go wzdłuż i wszerz przebiega dość szybko. Tym bardziej po zdobyciu pakietu nieograniczonej szybkiej podróży który z kolei możemy zdobyć bardzo szybko. 
 
Questy zostały świetnie zrobione, widać że tutaj twórcy wzorowali się na ostatnim Wiedźminie. Bardzo mało jest typowo śmieciowych questów. Większość, nawet te poboczne są całkiem rozbudowane. Dość często miałem sytuację w której początkowo błahy quest okazywał się niesamowicie rozbudowanym na którego ukończenie potrzeba było kilkadziesiąt minut. I za to mają ode mnie duży plus ;) Natomiast sama fabuła mam wrażenie że gdzieś zaginęła w tym otwartym świecie  :->
 
Kończąc już te wypociny jest jedna rzecz na której się zawiodłem i szkoda że twórcy nie zrobili tego lepiej. Chodzi mi o crafting i ogólnie całe rzemiosło, które zostało uproszczone do bólu. Jedyne co możemy w grze sami wytworzyć to chyba amunicja plus jakieś eliksiry... Wszystko inne począwszy od broni po ubiór możemy jedynie kupić za konkretną ilość złomu plus jakąś cześć maszyny, czasami zdobyć jako nagrodę. Boli to tym bardziej że w świecie gry materiałów do craftingu jest cała masa, wystarczyło tylko wprowadzić do gry jakiegoś rzemieślnika, porozrzucać schematy po świecie które można by też podpiąć pod questy i byłaby dodatkowa zabawa. A tak to mamy co mamy...  
 
Najbardziej wkurzający przeciwnik? Zdecydowanie burzoptak, ile ja się z tym dziadem nabawiłem to głowa mała. Pod tym zaginionym warsztatem w górach biliśmy się do praktycznie ostatniego ciosu. Doszło do sytuacji że albo on albo ja, cudem wygrałem :rotfl: Miałem z nim też inną sytuację, chodzę sobie za znajdźkami i w pewnym momencie dotarłem do 

tej śnieżnej lokacji co jest opodal miejsca gdzie się odbywa quest "Góra która upadła". Wspinam się na szczyt góry a tu się odpala cutscenka, patrze a za mną burzoptak a ja hop i mnie nie ma  :wariat:  :wariat:

 
Teraz czekam na dodatek, który mam nadzieję oprócz nowych questów i lokacji wprowadzi jakieś nowe mechanizmy :) A potem zostanie już tylko samo NG+ do ogrania :)


The Frozen Wilds starczy nawet na 15h. I to się chwali  8-)
  • Popieram 3
Link to post
Share on other sites

Ja pierwotnie miałem kupić sam dodatek w formie cyfrowej ale tak mi się strasznie spodobała okładka edycji kompletnej że sprzedaje podstawkę a kupuję kompletną. Nawet jeśli jest to okupione miesięcznym poślizgiem ;)

 

Btw, w sklepach jeszcze nie widziałem "pre-ordera" kompletnego wydania...

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...