Skocz do zawartości

Recommended Posts

dużo razy je tu polecałem i będę polecać, wygoda kwestia indywidualna  , były tu osoby, które miały bezpośrednie porównanie z Beyerdynamica, ATH i inne, zawsze dobrze się o nich wypowiadały, a ty masz taka opnie, to se mniej.

Link to post
Share on other sites

Taką ilość sprzętu jaką miałem i przewaliłem panie modek, to nie wiem czy Pan przerobisz przez najbliższe 5 lat.

Rzadko odradzam jakiś sprzęt ale te Ultrasone (jak i reszte zamkniętych HFI) odradzam każdemu, dopiero HFI-2200 i 2400 coś sobą reprezentują.

 

Dlatego autorowi wątku polecam K550, one są mocno zależne od ułozenia na głowie, to że w jednej chwili nie ma basu nie znaczy, że jak zalożymy je ponownie trochę inaczej będzie to samo, to dość znana przypadłość tego modelu.

 

Może nie są to rewelacyjne słuchawki ale są bdb pod wieloma względami i takie HFI-780 nie mają czego przy nich szukać, wyżej niż K550 jednak umieściłbym DT150.

Link to post
Share on other sites

Za 600zł są jeszcze Custom One Pro.

 

Ja z kolei tych nikomu nie polecam i odradzam, bo zmulone totalnie, bez wyrazu, najgorsze słuchawki wokółuszne od Beyera :)

Dobra ja nie kontynuuje, bo z Mikołajem612 jest ciężko dyskutować, kontrowersja za kontrowersją :) na każdym forum tak jest :P

Edytowane przez fexxer
Link to post
Share on other sites

Customy mają za to ten plus, że są podatne na modyfikacje, a jak się koledze podobały M50x, to można spróbować, M50x to też nie są jakieś analityczne demony, a słuchawki do czerpania radości i lekkiego masażu ucha basem ;)

 

Najeździłem się także po sklepach jak i prywatnych osobach co też mi dało trochę innego poglądu na te sprawy.

 

Customy od Beyera istnieją też w wersji studio. A M50x ostatnio dostał następcę pod postacią M70, które na rynku są od lutego.

Edytowane przez adivxv5
Link to post
Share on other sites
Dlatego autorowi wątku polecam K550, one są mocno zależne od ułozenia na głowie, to że w jednej chwili nie ma basu nie znaczy, że jak zalożymy je ponownie trochę inaczej będzie to samo, to dość znana przypadłość tego modelu.

a ja ich nie polecam do elektronicznych gatunków, których sam słucham  , bo się zwyczajnie nie nadają. Mało barwy , przeciętna separacja  i oszczędna ilość basu.Także HFi są pod wieloma aspektami zwyczajnie lepsze.Kolega tak samo twierdzi, bo je ma.

Link to post
Share on other sites

Pisałem już wiele zależy od sposobu ich założenia na głowę.

Pady są duże a słuchawki podobnie jak dokanałówki mocno zależne od złapania seala.

Poleciłbym w tym wypadku K545 ale one są droższe, trzeba się posiłkować dodatkowym kablem ale są wolne od problemu umiejscowienia na głowie.

 

W cenie do 600zł jak mam być szczery to nic się jakoś szczególnie nie wybija jakością dźwięku w stosunku do CAL.

Co innego wykonanie i ewentualne bonusy, dopiero przy 1000zł można myślec realnie nad zrobieniem progressu.

 

Oczywiście cały czas zostajemy w temacie słuchawek zamkniętych. Najlepiej by było dla autora zapolować ewentualnie na używane Denony AH-D2000. Trafiają się czasem za ok. 700zł.

Link to post
Share on other sites
Pisałem już wiele zależy od sposobu ich założenia na głowę.

w moim przypadku i kolegi bas się nie zmieniał, bo w dalszym ciągu jak go czasami nie było, tak nie ma.Polecanie tych słuchawek do elektroniki to głupota w moim przekonaniu , chyba ze ktoś naprawdę polubi takie neutralne nie do końca brzmienie.Nie dość że basu mało, to słuchawki zwyczajnie się gubią przy dynamicznych dźwiękach, aczkolwiek nie każdy to usłyszy.Owszem maja niewątpliwe zalety ale do tej muzyki są zwyczajnie nudne i to nie jest moja odosobniona opinia.

Link to post
Share on other sites

No a polecanie HFI-780, które mają w zasadzie wycięty całkowicie najniższy bas to już są do elektroniki dobre słuchawki :E

Imo w takiej sytuacji trzeba szukać czegoś z deko podbitym basem ale też całkiem niezlym najniższym basem, a tutaj wiele słuchawek nie ogarnia.

 

Zresztą E10k to też nie jest źródło, które wycisnie 100% z tego typu słuchawek.

Link to post
Share on other sites

Witam Mikołaja, od teraz forum benchmark.pl awansuje na nowy poziom,albo nawet o kilka :)

 

DT150 szacun, najlepsze z tutaj wymienionych, ale nie z tym FiiO.

 

Padaka to raczej ale COP, najgorsze z całej gamy beyerdynamic.

 

K550 wydają się nudne przy reszcie wymienionych słuchawek - ale jak najbardziej gonią ze wszystkiego a czym gorsze źródło i wzmocnienie, tym lepiej dla nich. Polecić bym ich nie polecił. U mnie najczęściej zbierają kurz na meblach.

 

HFI. Jak je miałeś 2 tygodnie, to tak, zgadzam się, mogły być nie wygodne. Demonami wygody nie są i nie będą. Nie mają metalowych muszli, tylko plastikowe. Po 2 latach u mnie, ciągłego użytkowania w domu i na Zewnątrz (tak, na mieście) wyglądają jak nowe. Wygoda wzrosła, odgina się lekko pałąk I jest git. Pady twarde, fakt. Dźwiękowo wg mnie zjadają na śniadanie K550 w muzyce elektronicznej. Są efektowne i funowe. Gonią ze wszystkiego jeszcze lepiej niż K550. Nie wiem jak można ich nie polecać.

 

DT150 zasługują na osobny temat, niemniej bez dobrego źródła będzie padaka i zawód. So nich trzeba być świadomym czego się chce i co się już ma.

 

K550 są super jak ktoś szuka relaksu i odprężenia, wygody, tak.

 

Oj będzie tutaj ciekawie, Mikołaju, tylko nie rób proszę jak na innych forach, gdzie dialog z Tobą polega na 2 monologach. I proszę nie neguj od razu 'Modka' ani innych użytkowników tak na wjazd, bo troszku nieładnie. Nie każdy też zna awatara banana.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Daj spokój to co do mnie pisze moderator mam gdzieś. Moge to napisać wprost bo przez lata użerania z różnymi osobami na stanowiskach wiem jak myślą i jakim przeważnie stopniem wiedzy operują w zakresie moim ale także innych osób. Raz w życiu spotkałem słuszną osobę na odpowiednim miejscu i był to EvilKilaruna (audiofanatyk), który na 100% tutaj nie wchodzi ale warto go pozdrowić :D

 

Przewaliłem taką ilość sprzętu, z czego wiele własnoręcznie zrobiłem, dodatkowo uczę się w tym kierunku z przyjemności do samego sprzetu, elektroniki oraz po prostu lubię muzykę, że to raczej ja powinienem od czasu do czasu coś od siebie wtrącić, chociaż alfą i omegą nie jestem, to biorąc pod uwagę poziom tego forum to chyba mógłbym tak postąpić.

 

Czemu poleciłbym COP ? Bo mają bdb drivery, które można wykorzystać a sama obudowa zachęca do grzebania z tymi słuchawkami.

Inna sprawa to niski opór, który powoduje, że wzmacniacz jakiby nie był poci się, oraz generuje większy poziom zniekształceń.

To dlatego często producenci podają THD dla wysokiego stopnia natężenia bo wtedy THD jest zawsze niższe.

Więc można też ująć to w taki sposób, że takie COP mogą komuś nie pasować bo sprzęt, z którym grają po prostu tego typu sprzętu (bo o klasie to się wypowiadać nie będę) nie ogarnia.

 

To są zdecydowanie słuchawki dla świadomych osób, ale przetworniki są bdb i mają lekką membranę a to jest to co w przetworniku bardzo ważne, zresztą taka ciekawostka na temat ATH M50 (x-ów się to nie tyczy bezpośrednio), te słuchawki kiedyś były piekielnie tanie ale ktoś w ATH zobaczył, że są mega polecane i wiele osób się nimi zachwyca to teraz kosztują tyle ile kosztują. A model M70 kosztuje prawie +100% więcej a najprawdopodobniej poza drobną zmianą w wyglądzie to niczym sie nie różni.

 

Do 600zł nie ma niczego co brzmieniem jest w stanie jednogłośnie przebić CAL (te pierwsze), może być bardziej ergonomiczne, lepiej wykonane, z lepszym wyposażeniem, bądź łatwiejsze w wysterowaniu. Mi to już nawet ciężko policzyć ile ja konstrukcji do 1000zł przewaliłem sam bądź ze znajomymi, w przypadku których masa osób się tutaj zaczytuje (audiofanatyk). Naprawdę mało która słuchawka jest coś warta, dlatego na liście znajdują się ponad 40-letnie DT150, które powstały w zupełnie innych czasach i zamyśl jaki im przyświecał byl także inny niż w dziesiejszych konstrukcjach.

 

K550 są super jak ktoś potrzebuje relatywnie dobrze grających słuchawek, o dobrym stopniu wykonania i niewielkich mocach jakie trzeba nań użyć aby grały, dodatkowo odwdzieczają się osobom z zajawką na modowanie czy pomniejsze grzebanie w nich.

 

Inna sprawa, że obecnie jest bardzo zły moment na kupowanie słuchawek z racji wysokiego kursu dolara, bo większość sklepów kompensuje kurs niemal natychmiast.

 

Kiedyś pułap 600zł czy ogólnie okolice 1000zl to były najwyższe modele wielu zacnych firm, które operują w branży audio po pół wieku czy więcej, dziś jest to pułap w moim mniemaniu tzw. sensu, czyli momentu w którym można z odpowiednio dobrym podejściem do sprawy kupić fajny sprzęt, a nie dać nabic się w butelkę przez marketing czy cwanego sprzedawcę.

 

Mówię to z perspektywy lat oraz osłuchania się z ogromną ilością sprzętu, dobrego, słabego, drogiego czy wręcz rozdawanego za darmo, czyli od Superluxów po Audeze, obecnie jak mam się przyznać to niewiele jest modeli słuchawek, które w ogóle w jakikolwiek sposób chciałbym posłuchać.

 

Dlatego cały czas podtrzymuję zdanie o kiepskości Ultrasone, bo parę lat do tyłu ja i wielu dobrych znajomych przjechaliśmy się na ich "pół-produktach", które już wtedy wykazywały stosunek cena-jakość bliski zera bezwzględnego. Ale żeby do takich wniosków dojść trzeba poznać co najmniej kilka modeli i wtopić sporo kasy ;)

 

Dlatego podtrzymuję DT150 w przypadku chęci ulepszenia sprzętu, albo K550 jeśli te ulepszenie nastapi w późniejszym czasie, a jeśli autor chce naprawdę coś super to niech dorzuci mamony do Fischer Audio FA-003Ti, które zakupi w Niemczech (bo tylko jeden sklep w Europie je sprzedaje) i będzie miał słuchawki, które brzmią rewelacyjnie w muzyce i są kapitalne do grania, oraz piekielnie wygodne. Ale to wydatek jak pamiętam blisko 850zł, w dodatku są łatwym towarzystem dla sprzętu.

 

Zapomniałem dopisać HFI-680 oraz 780 mają owszem plastikowe muszle oraz w środku dodatkowe bzdury (maly laminat z diodami) ale zewnętrzna część muszli to juz aluminium, które bardzo łatwo się rysuje. Słuchawki owszem miałem dwa tygodnie bo więcej z nimi nie byłem w stanie wytrzymać. Nie pamiętam teraz co kupiłem po nich bo to było w marcu 2012 ale to było źle wydane 700 czy 800zł.

 

Co do K550 to ja (nie wiem skąd) ale mam w domu pełno gąbki do tych padów jak ktoś chce sobie pokombinować z nimi (bardziej wypełnić) niech da znać to mu podeślę, może warto będzie dać inne pady czy coś ;)

Edytowane przez Mikolaj612
Link to post
Share on other sites

Nie wszyscy kupują słuchawki, bo mają bardzo dobry przetwornik, tylko ze względu na dźwięk. Myślisz, że każdy będzie chciał rozgrzebać słuchawki i poprawiać producenta, który gdzieś się zgubił po drodze i wyszedł mu niekompletny produkt?

Link to post
Share on other sites

Akurat COP zachęcają do tego już na starcie, żeby sobie je rozkręcić bez jakichkolwiek problemów z tego wynikających ;)

No i wielu osobom podoba się ten myk z przełącznikiem, który robi za bass reflex, w dodatku słuchawki potaniały i często są na promocjach. Dodatkowo można oddać, nawet jest kabel z mikrofonem jak ktoś gra. Spróbować można takie jest moje zdanie.

Link to post
Share on other sites

Ty wiesz o czym mówisz, czy tylko mówisz co wiesz? One przecież mają w zestawie imbusa to ściągania kopułek, które są wymienne a często dorzucają wręcz w zestawie jakieś.

 

Jak je ściągasz to masz całkowity dostęp do środka ;)

 

Najlepiej dla autora tematu jak pisałem wcześniej FA-003Ti, o których w PL nikt nie pisze, ale jak zajdzie potrzeba to mogę coś o nich konkretniej napisać albo kupić nieprodukowane już Denony AH-D2000, które dość często w dobrym stanie sa na allegro, same słuchawki przy odrobinie kasy można pięknie odpicować za sprawą chłppaków z Lawton Audio.

Link to post
Share on other sites

Z kompletnie nowym driverem, który zmienił dobre słuchawki w świetne słuchawki :)

W zestawie są te lepsze pady oraz welurki.

 

Długo z nich korzystałem, później miałem Audeze LCD-2, braku Audeze nie żałuję (przeszło mi) to Fischerki by się przydały, znajomy co je kupił ode mnie, nadal bardzo je chwali a minęło sporo czasu od rozstania.

 

Jedna super-duper ważna sprawa.

Nie miałem nigdy E10K bo nie zachodziła taka potrzeba, ale miałem kiedyś zwykłe E10 kilka razy i to był kapitalny sprzęt do modowania, pamiętam także, że po modzie ten sprzęt o 100% zmieniał swoją charaktertykę z muła bagiennego na naprawdę rasowo grające pudełko zapałek.

 

Nie wiem jak z E10K to by było, ale pewnie całkiem podobnie bo FiiO kupuje hurtem ogromne ilości części żeby zapewnić niskie ceny sprzedaży, nie zawsze są to elementy wysokiej jakości.

 

FiiO E10 do dziś jest u mnie nr.1 w kwestii tego jak bardzo można zmienić i ulepszyć brzmienie w urządzeniu, szczególnie w takim gdzie normalny człowiek nie upatrywałby większych możliwości :)

Edytowane przez Mikolaj612
Link to post
Share on other sites
Nie miałem nigdy E10K bo nie zachodziła taka potrzeba, ale miałem kiedyś zwykłe E10 kilka razy i to był kapitalny sprzęt do modowania, pamiętam także, że po modzie ten sprzęt o 100% zmieniał swoją charaktertykę z muła bagiennego na naprawdę rasowo grające pudełko zapałek.

na tym forum ostrzegam, że miejsca na twoje akcje marketingowe, jakie wyprawiałeś na pclolu i mp3store nie będzie akceptacji.  Dużo ludzi zwróciło uwagę na twoje kryptoreklamy. Piszę tak już w wyprzedzeniem, abyś wiedział :)

Link to post
Share on other sites

A mi nie zależy na reklamie.

Piszę jak jest i to co mi także przekazały osoby w ten cały proceder zamieszane.

 

Akurat E10 stare imo z technicznego punktu widzenia wygląda lepiej jak nowe.

Panie śmieszny modzie jak chcesz to mnie banuj bo mnie nie zależy, a Tobie dziś nawet nie chciało się odpisać na PW :)

Link to post
Share on other sites

Ohm to nazwisko. Om to jednostka miary zgodna z jednostkami pochodnymi układu SI. Napisałem tylko do Ciebie bo jakoś mi się to mocno rzuciło w oczy(nagromadzenie). Nie zrozum mnie źle, ale skoro już piszemy coś, to piszmy to dobrze. Gdy miałem kiedyś elektrotechnikę na Polibudzie, to pewien profesor wywalał za drzwi za napisanie "ohmów".

no to chyba logiczne że jak nie jesteś na IFE czy nie studiujesz w ang tylko na polskiej uczelni to piszesz kolosy w języku polskim . Z choinki się urwałeś ?

Link to post
Share on other sites

Przeczytałem i zrozumiałem,  ale znowu nie piszemy kolosa i doskonale wiemy o co chodziło autorowi posta, każdy wiedział że chodzi mu o rezystancję, pal licho zapożyczenie z j.ang choć to irytujące i warto to temperować ale w granicach rozsądku. ;)  miłej nocy szefie.

Link to post
Share on other sites

Lubię zapożyczenia i będę je stosował, fakt, że piszę na polskim forum nie oznacza, że MUSZĘ pisać każdy wyraz po polsku/polski jego odpowiednik. Jak ktoś musi mieć polski odpowiednik to jego sprawa :) Uwagę jaką skierował do mnie SKOME traktuję z przymrużeniem oka. Jestem świadom, że jet wielu patriotów, którzy nie mogą się pogodzić z takim zjawiskiem :)

Edytowane przez fexxer
Link to post
Share on other sites

abstra****ąc od niektórych postów niezwiązanych z tematem odnoszę wrażenie, że nie ma takich słuchawek które spełniły by moje kryteria :( pomimo iż podaliście tutaj sporą ilośc modeli to na każdy znalazł się haczyk :/

 

na daną chwilę  po głowie chodzą mi  dt770 32 Ohm oraz SoundMagic HP150

 

dodam jeszcze,że słuchałem COP na Fiio x1 i one nie grały tak soczyście  i żywo jak np ath m50x -tam był fajny basik tylko,że nie było tej przestrzeni :/

bliskie ideału były JBL s700- miały idealny basik tylko, że cena jak dla mnie zaporowa :/

Edytowane przez brudzio
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...