Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam, mam pewien problem, który prawdopodobnie związany jest z moją karta graficzną.

Pojawił się on jakieś 2 miesiące temu. Początkowo kiedy pograłem w jakąs grę ( LoL) co jakiś czas, ale nie zawsze mój komputer tak jakby się wyłączał ( czarny ekran, jednak jeszcze przez 5 sekund było słychać dźwięk z gry) i wentylatory od karty graficznej chodziły na 100 %. Kiedy wyłączyłem komputer całkowicie i uruchomiłem go ponownie problem znikał. Jednakże problemy zaczęły się nasilać. Niekiedy kiedy tylko uruchomiłem komputer i pojawił się ekran logowania Windows, następował restart/ wyłączenie obrazu i prędkość wentylatorów na max. Zauważyłem, że po wyciągnięciu karty graficznej i ponownym jej włożeniu, problem na jakiś czas znikał. Czasami musiałem restartować komputer kilka razy zanim zaskoczył, ponadto pojawiły się od tego problemy z botowaniem Win z dysku, po prostu botowanie ustawiało sie na pendrive na przykład. Teraz, muszę włączać komputer nawet 20 minut, zanim zaskoczy :( aa i jeszcze jak go tak kilka razy włączam to rzadko, ale jednak zaczyna pipczeć głośniczek: 1 długi 3 krótkie, czyli problem związany z karta graficzną ;/

Dodam, że temperatury w normie, zarówno karty graficznej jak dysku i procka. Po wgraniu nowego Biosu do płyty głównej problem zniknął na 2 dni ;/ Nwm już co robić ;/ To strasznie uciążliwe.

 

Oto specyfikacja mojego komputera:

karta graficzna: Gigabyte Geforce GTX 460 1GB

zasilacz: Xilence 550W

procek: Core 2 quad q8300
płyta główna: Asus P5P43TD
pamięć Ram: Goodram 4GB 1333Mhz
dysk1: WD Caviar Green 500GB       dysk2: A-dataSp900 64GB

System operacyjny: Windows 8.1
 

Czy da się jeszcze uratowac jakoś mojego złomka ? :D :D

 

P.S sterowniki do karty graficznej zainstalowane najnowsze. Myślę nad downgradem do jakiejś starszej wersji, może coś z nimi jest nie tak ;/. Może zaktualizować jej jeszcze Bios ?
 

Edytowane przez rafal0803
Link to post
Share on other sites

Jeśli nie jest to problem z zasilaczem (trzeba by to wykluczyć w 1 kolejności) to jest prawdopodobne że pojawiły się zimne luty na GPU.

Miałem kiedyś identyczne problemy na pewnym radeonie. Czarny ekran po nagrzaniu, brak stabilności systemu, samoczynne restarty. Na końcu swojego żywota czarny ekran i bios zgłaszał pikaniem awarię karty graficznej. Przy pomocy piekarnika udało się trwale odratować kartę.

Dobrze by było sprawdzić działanie komputera z inną kartą graficzną.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

maciek21

Jak będę miał czas to sprawdzę mu napięcia miernikiem :) Ale wydaje mi się, że zasilacz jest w porządku, nie był zbyt forsowany :)

Fenio

Te zimne luty to ciekawa sprawa, już kiedyś o tym słyszałem :) jeżeli zasilacz będzie dobry, to spróbuje się tym zająć :D Mam nadzieję, że tak jak w Twoim przypadku piekarnik mi pomoże :D :D

 

Dzięki za dobre rady :)

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...