Monitor cały czas w trybie ,,stand-by"

[iXXdex 0]

Witam serdecznie

 

Ostatnio grajac sobie w niewymagajaca gierke wykorzystujaca plugin Unity, pojawil mi sie bluescreen 0x0...116. Poczytalem ze to cos zwiazanego z karta graficzna, wiec przeczyscilem ja i wlaczylem gierke ponownie. Efekt ten sam. Nastepnie przy wlaczaniu komputera ukazal sie BS 0x0...24. Padla jedna kostKa RAMu 1GB. Odinstalowalem sterowniki karty graf. w trybie awaryjnym awaryjnym, zaistalowalem od nowa i niestety BS 116 . Od tego wydarzenia monitor jest caly czas w trybie stand-by. Kiedy odlaczam wtyczke podlaczona do karty, pojawia sie monit o braku sygnalu, wiec monitor jest raczej sprawny. Sprawdzilem tez kabel laczacy karte graf. z monitorem na innym komputerze, kabel dziala. Polaczajac dwie inne karty, efekt nie zmienia sie. Przeczyscilem wszystkie styki, bez zmian.

Wiec nasuwaja sie tutaj moje pytania: Co sie moglo stac? Jak to naprawic?

Nizej specyfikacja:

Plyta: http://www.asrock.com/mb/via/4coredual-sata2/

Karta: NVidia geforce 6600 gt

zasilacz: Tracer 4 life (400W)

Proc: Core 2 duo

Dyski: 2x SATA 80gb.

 

Pozdrawiam, iXXdex

[bożo_wporzo 140]

Podłącz monitor do innego źródła. Jeśli pojawi się obraz (a tak pewnie będzie) to wina kolejnym podejrzanym jest grafika.

[wujekspajder 46]

I ten zasilacz wymień go jak najszybciej możliwe że to on spalił kostkę ramu i grafikę