Skocz do zawartości

Instalator nie tworzy partycji systemowej


Idź do rozwiązania Problem ogarnięty przez grzegorz01,

Recommended Posts

Nigdy się z tym nie spotkałem, a od wczoraj wertuje internet, żeby to przejść. Kolega podrzucił ich Ausa eee, żeby mu pomóc z wrzuceniem systemu. Nie cierpię tego, ale uznałem, że zajmie to pół godziny i z głowy. Tymczasem nie mogę znaleźć sposobu.

 

Wrzucam pendrive (nie ma czytnika cd) i na wyborze partycji wyskakuje:

 

"instalator nie mógł utworzyć nowej partycji systemowej ani zlokalizować istniejącej partycji systemowej(...)".

 

Próbowałem już wszystkiego. Diskpart na wszelkie sposoby. Całkowite czyszczenie i rozruch na pusto z przestawionymi prioytetami dysków w BIOS. Cofanie się i wyciąganie pendrive. Tworzenie różnych partycji diskpartem. Tworzenie nowego bootowalnego pendrive. Wszystkie opcje opisywane w sieci też przerabiałem i jestem w punkcie wyjścia.

 

Może ktoś z Was ma pomysł i rozwiązał to jakoś, bo teraz przez grzeczność mam problem i najchętniej bym ten komputer oknem wyrzucił.

 

Dane:

Asus eee

Intel Atom

150GB dysk

Link to post
Share on other sites

Trochę mnie zbiłeś z tropu, bo tworzyłem partycję primary w diskpart pod Windowsa, więc teraz zrobiłem następująco:

 

select disk 0 /

convert gpt /

create partition efi size=40000 /    (zamiast primary)

format fs=ntfs label="win"

 

Teraz leci format, ale dużo szybciej, bo poprzednio godzinę, a teraz po 4 minutach mam 30%.

 

Teraz mam:

 

"Nie można zainstalować systemu na dysku 0 i partycji 1".

 

Domyślam się, że to przez to, że wybrałem pendrive jako 1 dysk w BIOS, bo inaczej nie startuje instalator...

Wybrałem, więc dysk jako główny i pierwszy bootowalny, a bootowanie pendrive wymusiłem, bo przez F9 można wybrać z czego ma wczytać. Nadal to samo.

 

Jakby to był mój komputer, to już dawno by oknem poleciał, bo tyle czasu na to straciłem.


Próbowałem już chyba wszystkiego, zmarnowałem X godzin wolnego czasu i nie posunąłem się nawet o krok do przodu. Wypróbowałem 3 pendrivy, 6 systemów, 2 dyski twarde, wszelkie możliwe konfiguracje w BIOS i stwierdzam, że ten szajs dorównuje Vaio, z którym nie mogłem sobie poradzić i Sony po dwóch miesiącach też poległo oddając całą kasę za komputer. Niestety ten nie jest na gwarancji i jeszcze będę musiał się tłumaczyć, że dali działający, a jest niedziałający. Nigdy więcej żadnych przysług.

Edytowane przez grzegorz01
Link to post
Share on other sites
  • Rozwiązanie

Po długiej nocy spędzonej z tym komputerem i narastającą chęcią rzucenia nim w ścianę, wyszukałem informacje na temat kodów błędów. Doszedłem do wniosku, że zasadniczy problem stanowi niepoprawnie ładujący się, bądź w ogóle nie działający sterownik dysku. W teorii wedle tego co znalazłem w sieci powinna bez problemu zainstalować się Siódemka, ale te komputery miały kilka serii i ten to prawdopodobnie pierwsza seria produkcyjna, która wg producenta powinna działać z Windows 7 (tylko 32-bit), jednak w praktyce nie działa. Działa tylko i wyłącznie z 32-bitowym Windows XP. Udało mi się też wrzucić na niego po zaktualizowaniu BIOS-u Linux Mint w najnowszej wersji i na tym systemie zdecydowanie sprawniej działa.

 

 

Rozwiązanie problemu, żeby inni nie zmarnowali tyle czasu:

 

Jeśli komputer jest z pierwszych serii tak jak ten, wówczas należy stworzyć bootowalny pendrive z Windows XP (tylko 32-bit) z uruchamianiem NTLDR i możliwością wcześniejszego wczytania sterowników. Reszta tak jak zwykła instalacja. ESC aktywuje wybór bootowania przy starcie komputera, więc nawet w BIOS nie trzeba zmieniać nic. Jeśli nie widać partycji, bo zostały podczas prób przekonwertowane na inny typ, to wciskamy będąc w menu instalacyjnym klawisz Win+R i uruchamiamy Diskpart z wiersza poleceń. Można szybko zrobić z tym porządek poleceniem clean (dużo szybciej niż zerowanie przez clean all)

 

Jeśli komputer jest z nowszej serii to da radę wrzucić Windows 7, ale wcześniej musimy ustawić w BIOS nasz HDD jako głowny i bootowany przed USB. Potem startujemy instalację i wciskamy Shift+F10 i uruchamiamy Diskpart. A w nim następująco po kolei robimy:

 

select disk 0 (jeśli nie wiesz który to, to wcześniej "list disk" dla sprawdzenia)

clean

create partition primary size=xxxxxMB (można bez size to będzie jedna partycja)

format fs=ntfs quick (żeby szybciej)

active

assign

exit (koniec DP)

exit (wyjście)

 

Teraz restart i instalacja pójdzie dalej.

 

 

Mam nadzieję, że komuś się to przyda.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Miałem na warsztacie i pierwsze wersje  i końcówki produkcyjne zero problemów z postawieniem jakiego kolwiek systemu czy to linux czy produkty MS od 32 do 64 bit wszystkie instalacje z botowalnego pendrive partycje zakładane przez instalator z botowalnego pendrive.

 

Dziwi mnie twój problem z instalacją !

Edytowane przez rolandwally83
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...