Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mroova a jakiego masz neta, jaka prędkość ?

Mam 8 Mbit/s - nie z powodu łącza zmieniałem router.

Jestem już po pierwszych testach. Uruchomiłem DLNA, FTP, i Storage Sharing. Wydajność USB i DLNA wystarczy do obejrzenia standardowych avi, etc. Mkv nie udało mi się uruchomić gdyż DLNA tego routera prawdopodobnie nie wspiera tego formatu - dostałem komunikat na TV (dla ciekawych: plasma ST60 Panasa) o braku wsparcia dla tego typu pliku. Po podłączeniu dysku bezpośrednio do TV, mkv są odtwarzane a więc nie jest to problem samego TV.

Co do transferów. Wykorzystując Storage Server mogłem liczyć na 10 MB/s, po ftp jest jeszcze wolniej. Nie miałem okazji sprawdzić jak to się ma u konkurencji więc nie wiem czy to dobrze czy źle. Ja zachwycony nie jestem i pewnie łatwiej mi będzie podejść do tego dysku i go wypiąć, żeby coś na niego wrzucić niż czekać. Poza tym połączenie ftp (używam FileZilla) zerwało dwukrotnie przy wrzucaniu kilku GB mp3. Ostatecznie zrezygnowałem z korzystania z tej funkcji. Print Servera jeszcze nie przetestowałem. 

Edytowane przez mroova
Link to post
Share on other sites

USB w routerach działa tak sobie - wydajność nie powala - 10-15MB/s na USB 2.0 to raczej maksimum. Ja się w to wogóle nie bawię i kupiłem po prostu NAS-a.

 

A co do MKV - obsługa przez TV z USB a z DLNA to dwie różne sprawy. Swego czasu z tym walczyłem (też Panasonic) i skończyło się na Tizzbirdzie - on sobie mapuje zasób SMB i wszystko śmigało.

 

Wytestuj DLNA telewizora stawiając serwer na kompie, zapewne zetkniesz się z identycznymi problemami.

Edytowane przez cooger
Link to post
Share on other sites

No cóż. Szkoda, że nie podałeś tych konkretnych wartości wcześniej. :-) Nie wiem czy zmieniłoby to moją decyzję o zakupie, ale wiedziałbym więcej :-) Podłączając ten sam dysk do kompa mam średnio 40 MB/s.

Przyznaję, że nie jestem specem od serwerów mediów, etc - dlatego zadałem pytanie czy uruchomię mkv z dysku podłączonego do tego routera czy mam zapomnieć - nikt nie odpisał mi wtedy, że nie da rady :-)

Zrobiłem tak jak radziłeś. Pobrałem pierwszy lepszy soft (Universal Media Server 4.3.1) i uruchomiłem z notebooka ten sam film - bez zająknięcia. Mam nawet wrażenie, że chodzi lepiej niż z dysku podłączonego do USB w TV :P

Link to post
Share on other sites

Co byś nie kupił to wydajność USB i tak nie powala. W przypadku AC masz za to dobrą wydajność transferu WiFi i przynajmniej ona nie jest wąskim gardłem. A pytanie o MKV to ja w ogóle nie widziałem - zresztą to nie prędkość transferu jest tu problemem - 10MB/s to ponad 80Mbps ruchu. MKV to jest generalnie kontener i nie definiuje jakie kodeki siedzą w środku, możliwe, że media serwer który zainstalowałeś robi transkodowanie do kodeka obsługiwanego przez telewizor.

 

W przypadku Archera możesz powalczyć z Gargoyle: http://eko.one.pl/?p=openwrt-archerc57i miniDLNA: http://eko.one.pl/?p=openwrt-dlna - pamiętaj tylko, że o transkodowaniu na routerze możesz zapomnieć.

Link to post
Share on other sites
Co do filmów to ja opisałem jak mam i chodzi u mnie dobrze. Co do usb to ja nie używam, komp robi jako serwer.

Ja wiem, że tak ustawione chodzi - u mnie, jak pisałem powyżej, też chodzi kiedy udostępniam z kompa.

Tyle, że ten router ma ponoć możliwość pracy jako serwer DLNA (tak, żeby komp mógł być wyłączony), która zdaje się nie działać jak należy.

Wczoraj próbowałem jeszcze uruchomić cokolwiek z tego DLNA z routera na urządzeniu z Androidem. Totalna klapa. Niektóre aplikacje widzą sam serwer mediów a w nim katalogi, ale już ich zawartości nie widać. Kiedy widać zawartość, nic nie da się odtworzyć. Może to kwestia aplikacji i tu sorry za OT: czy ktoś może polecić jakiś odtwarzacz na Android, który może działać jako klient DLNA? Dzięki. 

edit: cooger - jaka aplikacja odtwarza filmy po DLNA na tym Twoim Tizzbird?

Czy masz tego Archera? Czy możesz sprawdzić czy dasz radę uruchomić z niego (z podłączonego do niego dysku) filmy na tym Tizzbirdzie? Dzięki.

Edytowane przez mroova
Link to post
Share on other sites

Jeśli to hardware 1.0 to nie ma update. Mój jest 1.0 mimo, że świeży - miał naklejkę o konkursie. Z tego co widzę na stronie TP-Linka to dla 1.2 coś tam poprawiali bo nowy soft ma sporo nowości i poprawek na liście, w tym nowy soft od sharingu.

 

Nie mniej trochę się dla forumowiczów poświęciłem ;) I zrobiłem trochę testów C5-ki. W tym DLNA którego szczerze nie lubię :)

 

Testy prędkości - wykorzystywałem plik MKV ok. 10GB (Les Miserables - x264). Przy DLNA dodatkowo plik MP4.

Testy po ethernecie (1Gbit)
plik z NAS na USB - 14,9-15,3MB/s (na początku leci z pełną prędkością źródła - jak na SSD, to z pewnością Windows buforuje. Prędkość pokrywa się z prędkością zapisu w przypadku kopiowania lokalnego.)
plik z NAS na SSD - 80-100MB/s
plik z routera z USB na SSD - 12,1-12,3MB/s

Testy WiFi (AC 5GHz):
Prędkość połączenia WiFi wahała się od 650-866Mbps
plik z NAS na USB - ok.14,3-15,2MB/s (podobnie jak w przypadku ethernetu)
plik z NAS na SSD - 38-43MB/s
plik z routera z USB na SSD - 10,6-10,7MB/s

Testy DLNA

Na TV (Panasonic) pliki są widoczne z Plexa i widoczne z TP-Linka. Z Plexa są odtwarzane, z USB są odtwarzane, z TP-Linka nie są. Z żadnego źródła nie było napisów (a były w tych katalogach co filmy, format SRT).
Test na Windows 10 przy pomocy Media Playera - odtwarzanie z TP-Linka się uruchamia po czym występuje błąd. Z Plexa wogóle nie widzi plików.
Test na Windows 10 przy pomocy Kodi - odtwarzania działa i z TP-Link i z Plexa, po DLNA nie ma napisów. Po podłączeniu do zasobu SMB z TP-Linka (przy pomocy Kodi) wszystko działa, łacznie z napisami.

Wniosek: DLNA sucks, SMB rocks!

 

Testy należałoby powtórzyć przy użyciu Gargoyle, ale ja na razie nie czuję potrzeby.

 

P.S. Tizza sprzedałem bo planowałem postawić sobie playerka w oparciu o Linuxa. Nie wiem czy czasem do niego nie wrócę.

Edytowane przez cooger
Link to post
Share on other sites

Podniosłem oprogramowanie rutera. Zalogowałem się i rzeczywiście było kilka zmian: m.in. panel logowania jest ładniejszy :P, da się wylogować z panelu :P no i funkcja serwera mediów i dzielenia folderów jest teraz jedną funkcją. Ustawiłem wszystko tak jak było wcześniej. TV nie widział serwera wcale. Piszę nie widział, bo chciałem wejść do panelu raz jeszcze i sprawdzić czy aby czegoś nie pominąłem i tu ZONK. Nie mogę się zalogować. W ogóle strona logowania nie jest dostępna. Co ciekawe router zdaje się pracować poprawnie. Widzę obie sieci, WPS do drugiego routera daje internet, ale za cholerę nie da się zalogować. Sprawdziłem na kilku komputerach i na 3 przeglądarkach. Chciałem zresetować trzymając przycisk Reset przez 10 sek. Próbowałem 20 razy. Oczywiście próbowałem z podpiętym zasilaczem - zgodnie z instrukcją. Funkcja, która działała wcześniej, teraz nie działa. Czy macie jakiś pomysł jak zresetować to ustrojstwo zanim wywalę je przez okno? :-)

Link to post
Share on other sites

Chętnie się dowiem. Dodam, że próbuję otworzyć panel przez przeglądarkę i jestem na 100% pewien, że używam właściwego IP (dla pewności sprawdzałem szczegóły stanu połączenia sieciowego). Zresztą tplinklogin.net też nie działa.

Co w takim razie się stało? :-)

Link to post
Share on other sites
Ja wiem co się stało.

 

Zepsułeś router

Nie bądź żałosny kolego. Jeżeli to urządzenie od normalnego konfigurowania tak po prostu odlatuje to nadaje się raczej na stragan na katolickim odpuście niż do sklepu. Kolejny raz kiedy o coś pytam zaśmiecasz wątek swoimi nic nie wnoszącymi do tematu wypocinami. Nie rozumiem w jakim celu. Jesteś dwa posty do przodu?? :|

Przykre, ale jak mniemam w dalszym ciągu nie uważasz się za trola :-) 

 

 

 

 

Centrum sieci i udostępniania,  tam myszką na archer c5 i wejdziesz do ustawień routera.

Dzięki, ale w Centrum sieci i udostępniania nie widzę nic takiego.

 

Dodam, że z użyciem dołączonego CD też nie udało się połączyć a dioda System nie pulsuje (nie świeci wcale). W dalszym ciągu wszystko pracuje jakby OK, ale do panelu się nie mogę dostać.

Edytowane przez mroova
Link to post
Share on other sites

Jak ja jestem trolem to Ty jesteś lolem. I to bez poczucia humoru.

 

Klniesz na sprzęt bo sobie nie radzisz. Podobnie nie poradziłbyś sobie z innym i też byś klnął.

 

Zacznij lolu od przeskanowania portów routera czy tam w ogóle http wstało.

 

Nie powinienem Ci tego pisać bo jestem trolem, nie mniej poznaj łaskę trola:

 

Tryb recovery
Uboot posiada już standardowo tryb awaryjny, pozwalający na wgranie nowego oprogramowania przez tftp przy starcie systemu.

Archer C5
- instalujemy serwer tftp na komputerze
- umieszczamy w głównym katalogu serwera plik o nazwie ArcherC5v1_tp_recovery.bin
- ustawiamy na stałe adres 192.168.0.66 na karcie sieciowej komputera
- wyłączamy zasilanie routera
- podłączamy kabel do portu lan routera i do komputera
- wciskamy i trzymamy reset
- włączamy zasilanie routera
 

jeśli nie zadziała na LAN, można próbować na WAN.

 

Więcej szczegółów:

 

http://eko.one.pl/?p=openwrt-archerc57#trybrecovery

Link to post
Share on other sites

 

 

Jak ja jestem trolem to Ty jesteś lolem. I to bez poczucia humoru.

Napinasz się, ale przecież licząc tylko w tym wątku napisałeś min. 6 postów tylko po to, żeby potrolować :-) Nie obrażaj się - przejrzyj ten temat od początku, policz i przemyśl jakie miałeś intencje :P Nie za każdym razem, ale jednak, prawda? :>

 

 

Klniesz na sprzęt bo sobie nie radzisz.

Jeżeli uważasz, że tryb recovery to normalne "radzenie sobie" z urządzeniem to OK. Ciekawe dlaczego nie piszą o nim w instrukcji :-)

Zestawiłem już dziesiątki routerów i nigdy nie potrzebowałem żadnych sztuczek. Pozwól więc, że w dalszym ciągu będę uważał, że nowy sprzęt, który sprawia takie niespodzianki to bubel - niezależnie od tego czy uda mi się z nim dojść do ładu czy nie i niezależnie od tego jak bardzo ktoś broni marki za wszelką cenę ;-) Dodam, że używam TP Linków od dawna i nie jestem przywiązany do żadnego innego producenta. Tym razem jednak mogę być nieco zawiedziony jeśli pozwolisz :-)

 

 

Podobnie nie poradziłbyś sobie z innym i też byś klnął.

Gratuluję tej wiedzy! :-) 

 

Oczywiście spróbuję recovery, jak znajdę czas to już jutro i dziękuję za Twoją pomoc (mimo, że nie obyło się bez sarkazmu).

Na dowód, że nie tylko ja spotkałem się z podobnym problemem zacytuję wypowiedź z forum, które przytoczyłeś:

 

 

 

Te archery to chyba wszystkie mają bugnięte przyciski reset i bez odpowiedniej zmiany się nie da ani zresetować routera ani wbić na failsafe.

 

Mimo wszystko jednak dziękuję za Twoją łaskę :P

Link to post
Share on other sites
Może faktycznie wgrałeś zły hardware, nie gez powodu piszą o różnych wersjach archera.

 

 

Do aktualizacji wykorzystałem firmware  z oficjalnej strony TP Link:

 

http://www.tp-link.com.pl/support/download/?model=Archer+C5&version=V1.20#tbl_j

 

Poza tym, gdybym wykorzystał zły plik wydaje mi się, że router nie działałby wcale albo gdyby działał tak jak działał po aktualizacji to byłoby tak od początku a nie po 10-15 minutach normalnej pracy.

 

Na szczęście mam już z powrotem wersję 1.0 i chyba z nią zostanę :P

 

Dla osób, które napotkają taki problem jak mój podpowiem, że wykorzystałem serwer TFTP pobrany stąd:

 

http://tftpd32.jounin.net/tftpd32_download.html

 

Z pobranym wcześniej OpenTFTPServer jakoś nie mogło zaskoczyć, ale całkiem możliwe, że plik .ini tego serwera wymaga jakiejś konfiguracji, o której nie wiedziałem, żeby zadziałało.

 

W każdym razie router działa i mogę się do niego logować :-)

Edytowane przez mroova
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...