Rozłączanie internetu

[Takidamian 1]

Witam, mam internet z netii(przeważnie 9.5mb), na lini telefonicznej. Nigdy nie narzekałem i było wszystko cacy...router stoi na biurku, podłaczony jest do niego komputer(przez kabel) a jakieś 50cm dalej na biurku stoi xbox, który używa WIFI. Internet się nigdy nie rozłacza jak gram na komputerze czy coś innego robię lecz wyłącza się jak gram na konsoli. Rozłączenie internetu jest RAZ/DWA na dzień(zawsze podczas gry na xboxie) i trwa jakieś 30sekund(akurat mnie wywala z gry i zaraz na nowo się podłącza). W tym czasie co rozłączy się internet oczywiście na PC też go nie ma...muszę wtedy klikać "napraw połączenie" i po 30 sec wszystko wraca do normy. Dzieje się tak od wakacji tylko wcześniej mniej grałem to mi to w ogóle nie przeszkadzało. Co mam zrobić? Jeśli podłącze xboxa na kablu to jest to samo, router, jaki mam to: TP-link W8950ND. Jak gram na konsoli zawszę wyłączam utorrenta i inne programy, które mogą obciążać łącze.(czasami mam YT odpalone i słucham piosenek podczas gry.) Nic nei zmieniałem w ustawieniach routera ani w PC(a wcześniej było wszystko dobrze).
Jakieś rady?