Skocz do zawartości

Retro wspomnienia, retro problemy, retro dziś.


Gość DANNY_79

Recommended Posts

A co to za wyzwanie kupić nową stację 5'25. Największą zabawą i przyjemnością jest renowacja, naprawa czy utrzymanie przy życiu ;) starej stacji. Problem z odczytem to nie musi być wina stacji czy mechanizmu (np.rozregulowane głowice), a samego nośnika, który ulega np. rozmagnesowaniu czy uszkodzeniom materiału/warstwie z którego jest wykonany. Moje stacje mają prawie 30lat i nadal działają :)

Link to post
Share on other sites

To nie jest wina dyskietek, bo tak jak pisałem, mam drugą, sprawną stację i na niej dyskietki działają. Na tej pierwszej sprawdzałem dyskietki Scandiskiem, bo niestety sporo dyskietek ma bad sectory i Scandisk potrafi przywrócić je do stanu używalności (chyba jakoś oznacza te bad sectory, żeby system ich nie używał). No i dziś w trakcie pracy Scandiska stacja zaczęła dziwnie warczeć i wywalać błąd. Teraz powtarza się to na każdej dyskietce, czyli wniosek - stacja chyba nagle się zepsuła. Nie wiem tylko czemu i czy da się ją naprawić? Szczegóły i filmik w temacie "wasze retro zestawy". 

Ja też lubię starocie, ale nie wtedy, gdy nagle się psują z nieznanej przyczyny... 

Link to post
Share on other sites

IMO używanie stacji na bieżąco ma średni sens skoro są rozwiązania typu Gotek. Stację szanować, od czasu do czasu poużywać, żeby się nie zastała ;) zademonstrować publice. Z 5,25" jest jak kiedyś z Syreną - za flaszkę oddawali (Syrenę) bo flopów to nikt nawet za darmo nie chciał.

Link to post
Share on other sites

Wiem, ale co ja poradzę, że lubię 5'25. Nawiasem mówiąc ze stacji 3,5 cala też nie jestem do końca zadowolony - każdy wie, że połowa przyjemności z używania dyskietek to dźwięk, jakie one wydają, a ta 3,5 jest praktycznie bezgłośna. Dopiero po przyłożeniu ucha do obudowy coś tam słychać. Przecież to jakiś skandal, jak tak można :)

Ale żarty na bok. Założę na razie tą drugą, sprawną stację 5,25, a z tą pierwszą jeszcze będę walczył. Chyba coś blokuję ruch głowicy, że nie może się dalej przesunąć. Ta druga została mi z poprzedniego komputera. 

Link to post
Share on other sites
2 godziny temu, kamiledi15 napisał:

Nawiasem mówiąc ze stacji 3,5 cala też nie jestem do końca zadowolony - każdy wie, że połowa przyjemności z używania dyskietek to dźwięk, jakie one wydają, a ta 3,5 jest praktycznie bezgłośna.

Ciesz się, że działa i nie marudź :P Moja stacja dyskietek [nadal ją posiadam] super głośna też nie była :P

Link to post
Share on other sites
  • 2 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...

Ej mam dejavu czy coś takiego. Pytanie - nie wie ktoś czy w szpitalach/gabinetach lekarskich używają dalej jakiś specjalistycznych komputerów sprzed 20 lat? Zazwyczaj jak coś sprzedam to z ciekawości sprawdzam dane kupującego czy to nie jest jakiś lombard czy coś w tym stylu. Z pół roku temu sprzedałem dwie płyty, w tym jedna z tualatinem 1266. Sprawdziłem i kupił ją jakiś gość który był chyba ortopedą, miał swój gabinet. Teraz sprzedałem tualatina 1400 i kupiła ją jakaś pani stomatolog. No nie wierze w takie przypadki :roll:

Link to post
Share on other sites

A ja wiem co je łączy :P Mały aparat do RTG, który jest podłączany do komputera. Ponieważ te sprzęty są drogie to póki działają są używane. A że mają swoje lata to potrzebują do współpracy starsze komputery.

Link to post
Share on other sites
  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
Godzinę temu, BlackCoffe napisał:

A ja swoje LG nadal mam :D 

To była bardziej wina płyty niż napędu lg, tak mi się wydaje. Kiedyś od kolegi pożyczyłem jakąś płytę z gazety z counter strike. Kiedy napęd rozkręcił ją do maksymalnych obrotów, rozerwało ją na strzępy. Ogromny huk :o

Link to post
Share on other sites

W moim prawie 15letnim lapku jak umieszczę płytę w napędzie to mam wrażenie, że odleci :D 

 

13 minut temu, dulu1 napisał:

To była bardziej wina płyty niż napędu lg, tak mi się wydaje. Kiedyś od kolegi pożyczyłem jakąś płytę z gazety z counter strike. Kiedy napęd rozkręcił ją do maksymalnych obrotów, rozerwało ją na strzępy. Ogromny huk :o

A jak z kompem, przeżył to czy rozwaliło tylko napęd?

Link to post
Share on other sites
 
12 minut temu, BlackCoffe napisał:

 

A jak z kompem, przeżył to czy rozwaliło tylko napęd?

Lepiej - napęd przeżył 8-) tylko 2 godziny lekko mi zajęło rozebranie tego na tyle, żeby każdy strzęp wyciągnąć z zakamarków. Teraz czasami tacka się przycina, ale poza tym działa.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...