Solo 9C - nowy wypust Microlaba

[AmraLew 1]

Nie mam porównania względem solo7c,nie pomogę.

 

Edytowane 23 Marca 2014 przez AmraLew

[cooger 2059]

@Up

 

Chłopie czy Ty myślisz, że aż tak siedzę w tych sprzętach żeby wyszukiwać bebechy każdego z zestawów?

 

Zatem nie pisz, że to to samo skoro nie masz pojęcia.

[Lukson 3410]

Gdyby nie DAC to napisałbym, że syf w porównaniu do Solo7C.

[cooger 2059]

Jako że jestem osobą, która lubi zakłady to... mogę się założyć, że znając awaryjność TDA8920 szybciej popsują się "dobrze wykonane" Solo9C niż 20 letni wzmacniacz

 

Używany Roksan Caspian padł mi po dwóch miesiącach od zakupu. Serwisówka jest niedostępna. Tak wyglądają używane sprzęty. Jednym taka loteria się podoba, innym nie. I kupiłem go w ładnym stanie estetycznym, od użytkownika. A na allegro w przedziale do 500-600pln to w znaczącej części szroty z niemieckiej wystawki (kiedyś kupiłem zachwalanego Rotela, boże jedyny co w środku był za sajgon - trzeszczące potencjometry i przełączniki, przesłuch między źródłami taki, że nie było trzeba ich przełączać a a końcówce mocy różne rezystory w obu kanałach). W przedziale do 300pln (bo tyle musiałby kosztować żeby dokupić kolumny za 400-450pln) to już w ogóle nie bardzo jest co wybierać. W większości budżetówki na hybrydach STK - i żeby nie było, też się sypią, w moim poprzednim wzmaku wymieniałem właśnie STK w przedwzmacniaczu - upierdliwe to bo ma sporo nóżek. Zatem IMO jak porównujemy ceny to porównujmy nowe do nowego. Używane Solo (9-ki jeszcze nie bo to nowość oczywiście) sprzedawane są za ok. 60% ceny nowych więc jak porównywać to do tej ceny. No i trzeba mieć świadomość, że to jednak loteria. Szczególnie dla osób które nie wiedzą z której strony trzyma się lutownicę.

Gdyby nie DAC to napisałbym, że syf w porównaniu do Solo7C.

 

Nawet nie słuchałeś a już syf. Z takim ekspertem nie pogadasz...

[Lukson 3410]

 

 

Używany Roksan Caspian padł mi po dwóch miesiącach od zakupu.

Cytat ze strony producenta:

"Firma z 25 letnim doświadczeniem" = czytaj końca komuny w PL są na rynku.

To może być powodem, dla którego ich używka się "spoliła".

 

 

Serwisówka jest niedostępna. Tak wyglądają używane sprzęty.

Patrząc na zdjęcia wnętrza tego tworu to niewiele różni się od taniego chinola lub inne używane sprzęty. Tak więc dla ogarniętej osobie w temacie elektroniki czas naprawy maksymalnie 3 dni licząc zamówienie części łącznie z dostawą.

 

 

I kupiłem go w ładnym stanie estetycznym

Dlatego sprzęt kupuje się głową a nie oczami.

 

 

A na allegro w przedziale do 500-600pln to w znaczącej części szroty z niemieckiej wystawki (kiedyś kupiłem zachwalanego Rotela, boże jedyny co w środku był za sajgon - trzeszczące potencjometry i przełączniki, przesłuch między źródłami taki, że nie było trzeba ich przełączać a a końcówce mocy różne rezystory w obu kanałach).

Dlatego trzeba mieć pojęcie o kupowaniu sprzętu.

 

 

W przedziale do 300pln (bo tyle musiałby kosztować żeby dokupić kolumny za 400-450pln) to już w ogóle nie bardzo jest co wybierać.

Ja tam wzmacniacze kupuję po 50-100zł, naprawiam w podobnych bądź trochę większych pieniądzach i mam sprzęt z wyższej półki za grosze. Obecnie w kolejce czeka szmetnics SU-V90d kupiony za 100zł z liczoną przesyłką. Naprawa drugie tyle.

 

 

W większości budżetówki na hybrydach STK - i żeby nie było, też się sypią, w moim poprzednim wzmaku wymieniałem właśnie STK w przedwzmacniaczu

Kto kupuje hybrydy (jeszcze STK) w poszukiwaniu jakości? 

 

 

 

Szczególnie dla osób które nie wiedzą z której strony trzyma się lutownicę.

 

Widać po tym

 

 

upierdliwe to bo ma sporo nóżek.

 

 

 

Nawet nie słuchałeś a już syf.

Wystarczy że słyszałem jak gra 8920... a raczej nie gra tylko szatkuje dźwięk.

 

 

 

Z takim ekspertem nie pogadasz...

Cały czas się staram ale niestety przewyższasz mnie poziomem. 

[cooger 2059]

Jak dla mnie temat rozmowy skończony. Niestety nie podołam tej merytoryce. Lukson jesteś człowiekiem który wszystko wie i wszystko potrafi. Prawdziwy ekspert co wszystko wie o sprzęcie po zdjęciach. Tylko, że później się okazuje, że ani ich nie obejrzał ani specyfikacji nie przeczytał już nie mówiąc o posłuchaniu. Na końcu się okazuje, że porównujesz nowy sprzęt do uszkodzonego który sobie tanim sumptem naprawisz. No naprawdę nie zejdę do tego poziomu bo Tobie się niczego nie da udowodnić bo przecież Ty masz już opinię zanim się zapoznałeś z tematem!

[Rafi0 6]

Lukson swój chłop, wali "prosto z mostu".

[adivxv 2858]

Microlaby 7c są w porządku jak na komputerowe standardy, można polecać ,ale nie ma mowy by powiedzieć, że grają dobrze, za duże braki mają w paśmie.Druga sprawa ,stereofonia ,kreowanie przestrzenności trochę leży, no ale nie wymagajmy audiofilskich zboczeń za 6 stówek.

 

a jak w przypadku nowego modelu będzie  ? pewnie trochę lepiej ale cudów to bym nie oczekiwał, nie ten budżet, nie ci odbiorcy.

[Lukson 3410]

 

 

pewnie trochę lepiej ale cudów to bym nie oczekiwał, nie ten budżet, nie ci odbiorcy.

Nie ta elektronika w środku.

 

 

 

Lukson jesteś człowiekiem który wszystko wie i wszystko potrafi.

Dużo wiem, wiele potrafię ale parasola w du**e otworzyć niestety nie umiem

 

 

 

Prawdziwy ekspert co wszystko wie o sprzęcie po zdjęciach.

Wystarczy spojrzeć na dany sprzęt by określić ile jest wart.

 

 

 

Tylko, że później się okazuje, że ani ich nie obejrzał ani specyfikacji nie przeczytał już nie mówiąc o posłuchaniu.

Widzę, że w takim dialogu nie można używać skrótów myślowych.

Otworzyłem stronę z S9C, obejrzałem jak wygląda front (Solo 7C), potem tył (Solo 7C + DAC i HDMI). Tak więc nad czym więcej się zastanawiać? Jak widzę chcesz dopisać do tego jakąś ideologię.

 

 

 

Na końcu się okazuje, że porównujesz nowy sprzęt do uszkodzonego który sobie tanim sumptem naprawisz.

Podałem Ci przykład jak w łatwy sposób można nabyć "dobry jakościowo" sprzęt, który najczęściej uszkadzany jest przez idiotów nie czytających instrukcji obsługi lub ogólnie nie znających się na sprzęcie.

 

 

 

No naprawdę nie zejdę do tego poziomu bo Tobie się niczego nie da udowodnić bo przecież Ty masz już opinię zanim się zapoznałeś z tematem!

Co chcesz mi udowodnić? Że według Ciebie to dobre głośniki? Niech Ci będzie, dla Ciebie są dobre. Dla mnie to przewartościowana chińszczyzna.

Jeżeli już je kupiłeś to przepraszam, że uraziłem Twoje uczucia. 

[mistrz 336]

 

 

Używany Roksan Caspian padł mi po dwóch miesiącach od zakupu. Serwisówka jest niedostępna. Tak wyglądają używane sprzęty. Jednym taka loteria się podoba, innym nie. I kupiłem go w ładnym stanie estetycznym, od użytkownika. A na allegro w przedziale do 500-600pln to w znaczącej części szroty z niemieckiej wystawki (kiedyś kupiłem zachwalanego Rotela, boże jedyny co w środku był za sajgon - trzeszczące potencjometry i przełączniki, przesłuch między źródłami taki, że nie było trzeba ich przełączać a a końcówce mocy różne rezystory w obu kanałach). W przedziale do 300pln (bo tyle musiałby kosztować żeby dokupić kolumny za 400-450pln) to już w ogóle nie bardzo jest co wybierać. W większości budżetówki na hybrydach STK - i żeby nie było, też się sypią, w moim poprzednim wzmaku wymieniałem właśnie STK w przedwzmacniaczu - upierdliwe to bo ma sporo nóżek. Zatem IMO jak porównujemy ceny to porównujmy nowe do nowego. Używane Solo (9-ki jeszcze nie bo to nowość oczywiście) sprzedawane są za ok. 60% ceny nowych więc jak porównywać to do tej ceny. No i trzeba mieć świadomość, że to jednak loteria. Szczególnie dla osób które nie wiedzą z której strony trzyma się lutownicę.

 

Z jednej strony wcale ci się nie dziwię z drugiej

Jeżeli nie jest uwalone nic poważniejszego i z reguły kosztowna część to nie ma się czym przejmować bo typowa konserwacja typu trzeszczące potencjometry i przełączniki itd obejmuje większość starego sprzętu na allegro itp stronach a to od biedy można samemu zrobić.

 

 

 

Dlatego sprzęt kupuje się głową a nie oczami.Dlatego trzeba mieć pojęcie o kupowaniu sprzętu.Ja tam wzmacniacze kupuję po 50-100zł, naprawiam w podobnych bądź trochę większych pieniądzach i mam sprzęt z wyższej półki za grosze. Obecnie w kolejce czeka szmetnics SU-V90d kupiony za 100zł z liczoną przesyłką. Naprawa drugie tyle. Wystarczy spojrzeć na dany sprzęt by określić ile jest wart. Podałem Ci przykład jak w łatwy sposób można nabyć "dobry jakościowo" sprzęt, który najczęściej uszkadzany jest przez idiotów nie czytających instrukcji obsługi lub ogólnie nie znających się na sprzęcie.

-co znaczy kupować z głową i trzeba mieć pojęcie o sprzęcie ? sorry a jak pójdzie po nowy sprzęt też mu to powiesz.

-te wzmacniacze które kupujesz za 50-100zł + drugie tyle naprawa nie mnie że masz nagle sprzęt z wyższej półki   raptem za 200zł chłam jakich nie brakuje.Kup topowy model i wtedy się pochwal tylko pomnóż te 200x5 albo i więcej.

-"Wystarczy spojrzeć na dany sprzęt by określić ile jest wart" fajnie właśnie dzięki takim znawcom mamy ceny jakie mamy często przegięte nie idące w parze z wiekiem.

-uszkadzany sprzęt przez idiotów ? to niech kupują sprzęt w mediamarkt nie dla idiotów jak ktoś pcha łapy tam gdzie nie trzeba to normalne ale z tym najczęściej spotkać się można właśnie przy sprzęcie z niższej półki ot taki jak ty naprawiasz za 50-100zł.

 

Lukson z całym szacunkiem dla twojej wiedzy z zabawkami logitecha i w tym w czym jesteś dobry tam siedz nie łap dziesięć srok za ogon nawet jak naprawisz dwa trzy wzmacniacze za 200zł nie ma znaczenia bo jest to szrot a ty nie siedzisz w tego typu sprzętach z wyższej półki.Są ludzie którzy się tym zajmują i mają 10krotnie większą wiedzę i nie pitolą takie farmazony znajdą się min kolekcjonerzy.Zapytaj użytkownika Zine5 ile dał za swojego dziadka(770es) a ile wydał na konserwacje i od takiego użytkownika brałbym w ciemno pokaże ci nawet zdjęcia jak poprosisz.W jednym się zgodzę że stary sprzęt robiony to nie to samo co dziś ale nic nie jest wieczne.

 

 

 

Solo 9c gdybym nie miał więcej siana to bym je łykał inaczej za tę cene wolę kupić niższej klasy wzmacniacz nowy + używane podstawkowce czyli liczyć dodatkowe ok 600zł . 

[davv1882 86]

Do Luksona.

Gdybyś się zadeklarował, że pomożesz złożyć zestaw z używanych kolumn i zaoferował pomoc serwisową to rozumiem.

Ale gadanie, że to słabe głośniki jest nie na miejscu. Mówimy o sprzęcie za 800 zł.

Ja od siebie mogę powiedzieć, że jeśli chcecie "stereo" to można się zastanowić nad jakimiś budżetowymi monitorkami. Może to nie będzie żadna rewelacja, ale być może zagrają lepiej(zależy od modelu).

Edytowane 24 Marca 2014 przez davv1882

[mistrz 336]

Nie być może zagrają lepiej tylko na pewno będą grać lepiej wybór należy do użytkownika i jego portfela.

[davv1882 86]

Tyle, że z monitorami jest ten problem, że wyrwiemy powiedzmy do 800 zł, ale musimy dołożyć do wzmacniacza, który też swoje kosztować będzie. Można szukać monitory do 800zł + wzmacniacz do 400. Taki zestaw zagra lepiej, ale to tak jak powiedział kolega wyżej. Zasobność portfela. 

Edytowane 24 Marca 2014 przez davv1882

[iDaft 995]

Za 800zł można starać sie robić DIY. Na średnio-nisko tonowych STAXach zrobi sie naprawdę porządny sprzęt. Sam chciałem sie za to zabrać i łącznie z kosztami materiałów na obudowę, przetwornicą i innymi pierdołami nie więcej, niż cena nowych Solo. Plus na siłę można podrasowanego Lepaia podłączyć.

Edytowane 24 Marca 2014 przez iDaft

[AmraLew 1]

http://img.tapatalk.com/d/14/03/24/e2y3azu2.jpg. Solo9c rozprawiczone:-)

Magnesy dość pokaźne jak na chinszczyzne:-)

Edytowane 24 Marca 2014 przez AmraLew

[zieloczek100 119]

Jako że jestem osobą, która lubi zakłady to... mogę się założyć, że znając awaryjność TDA8920 szybciej popsują się "dobrze wykonane" Solo9C niż 20 letni wzmacniacz

Tak się składa, że przy moim biurku leżą dwa stare wzacniacze.Jeden to Unitra PW 8040 (w naszej rodzinie od nowości, dziadek kupował go mojemu tacie jeszcze za czasów towarów "spod" lady gdzie to taki sprzęt był słabo dostępny, przez całe swoje życie (mój tata ma 40lat a więc jak dziadek go kupił miał ok 17 lat więc łatwo policzyć ile juz ma latek) nigdy się nie zepsuł, nigdy nie było z nim problemów, kiedyś nawet spadł mi z wysokości ok metra na ziemię, spalił się bezpiecznik, sam wzmaczniacz działa do dzisiaj. Mam też starego Fisher CA-335 którego kupiłem przed kilkoma laty, tanio, musiałem w tunerze wymienić diody, sam wzmacniacz gra bardzo dobrze, ja mam go już od ok 10 lat a ile  sam wzmacniacz ma to ciężko mi powiedzieć, na pewno nie jest młody.

 

 

Być może tak być może nie.Wróżka a bardziej wróżem,w przeciwieństwie do kolegi,nie jestem.;-)

Po to jest gwarancja,żeby wrazie czego z niej korzystać.

Skoro kolega jest takim znawcą to proszę mi powiedzieć jaki ewentualny,jeli wogóle,wpływa na jakość dzwięku z takiego wzmacniacza ma jego 20 letnia historia.To samo kolumny katowane przez kogos 10 czy 20 lat.

Ja juz przerabiałem tak zwane pancerne wzmacniacze 20 letnie znanych firm w których po miesiącu zaczyna skokowo działać potencjometr a juz ciszy spowodowanej uwaleniem końcówek mocy nie będę wspominał.

Napiszę jeszcze raz ja wole wydać 760zł (tyle zapłaciłem) na nowe solo9c niz szukać za podobną cenę przechodzonego wzmacniacza i kolumn a potem modlić się by to mi się nie zepsuło drugi dzień po zakupie.

 

Kończąc mój wywód poproszę tylko kolegę Luksona o podanie mi przykładowej konfiguracji w cenie do 800 zł,kolumny plus wzmacniacz.

Pozdrawiam.

Tak? Jeżeli nie potrafi się kupować lub nie wie się tego, że jednak potencjometr to tak na prawdę rzecz która jak SSD może zepsuć się niespodziewanie. Ja do opisywanego wyżej Fisher CA-335 też przed laty kupiłem kolumny JVC-S66 i jak dla mnie za cenę którę kupilem cały zestaw gra genialnie, ale co ja wiem, przecież lepiej kupić śmieszne nowe "głośniczki". Jestem ciekawy czy coś takiego wytrzyma 10 lat, ba 10 lat, czy 5 wytrzyma.

[davv1882 86]

Ale tu nie chodzi raczej o to czy sprzęt nie wytrzyma próby czasu.. Tylko o to jak ktoś o niego dbał, czy nie żyłował, czy nie rzucał. Różni są ludzie.

[AmraLew 1]

Tak się składa, że przy moim biurku leżą dwa stare wzacniacze.Jeden to Unitra PW 8040 (w naszej rodzinie od nowości, dziadek kupował go mojemu tacie jeszcze za czasów towarów "spod" lady gdzie to taki sprzęt był słabo dostępny, przez całe swoje życie (mój tata ma 40lat a więc jak dziadek go kupił miał ok 17 lat więc łatwo policzyć ile juz ma latek) nigdy się nie zepsuł, nigdy nie było z nim problemów, kiedyś nawet spadł mi z wysokości ok metra na ziemię, spalił się bezpiecznik, sam wzmaczniacz działa do dzisiaj. Mam też starego Fisher CA-335 którego kupiłem przed kilkoma laty, tanio, musiałem w tunerze wymienić diody, sam wzmacniacz gra bardzo dobrze, ja mam go już od ok 10 lat a ile sam wzmacniacz ma to ciężko mi powiedzieć, na pewno nie jest młody.

 

 

Tak? Jeżeli nie potrafi się kupować lub nie wie się tego, że jednak potencjometr to tak na prawdę rzecz która jak SSD może zepsuć się niespodziewanie. Ja do opisywanego wyżej Fisher CA-335 też przed laty kupiłem kolumny JVC-S66 i jak dla mnie za cenę którę kupilem cały zestaw gra genialnie, ale co ja wiem, przecież lepiej kupić śmieszne nowe "głośniczki". Jestem ciekawy czy coś takiego wytrzyma 10 lat, ba 10 lat, czy 5 wytrzyma.

. Każda rzecz może zepsuć sie niespodziewanie,to tak po pierwsze.Po drugie ja przerabiałem już Nad,CA,Harmana,Sonego seria ES i w każdym coś nie banglało po jakimś czasie.Jak ktoś dba to ma,u mnie w szafie leży magnetofon szpulowy,działa,gra i tyle.Poza tym o czym ta dyskusja,podnosicie raban jakby ktoś tu napisał,że solo9c to Hi-end w cenie tostera:-) Każdy ale to każdy wie,że wzmcniacz i dwie kolumny podstawkowe a już tym bardziej podłogowe zagrają lepiej ale porównajmy nowe z nowym a tu już sie robi stosunek ceny 800 do minimum 1700 zł.Stać cię na wydanie 800 zł na sprzęt z drugiej ręki niewiadomego pochodzenia z groźbą awarii Twój wybór.Ja wolę te pierdziawki których żaden z komentujących je negatywnie forumowiczów nie słyszał ale na gwarancji.

[davv1882 86]

Wystarczy mi, że słyszałem Solo 6C. Do domowych warunków te 9tki wystarczą. Jeśli ktoś ma pokój przygotowany pod sprzęt audiofilski to można się bawić.. 

[iDaft 995]

To ja mam taką wieżę Philipsa, która ma juz osiemnaście lat na karku i dalej gra, czyta płyty, kasety i radia można posłuchać. Przeżyła kilka przeprowadzek, była targana, rzucana itp.

 

Natomiast nowy sprzęt tez nie musi oznaczać słabego. Racja, teraz masówka, to i w kolumnach za kilka tysiaków w srodku może byc sodoma i gomora, ale amplituner i kolumny z salonu po 6 latach nadal wyglądają jak nowe...

[davv1882 86]

Ja też mam w domu głośniki chyba 20 letnie. Oczywiście działają. Nigdy nie będę podważał tego, że można kupić dobry sprzęt używany. Tylko jak ja go sprawdzę w środku? Musiałby być pewniak. A z tym, to może być różnie. Ile razy sprzedawcy robią w bambuko i sprzedają za normalną cene buble.

[Lukson 3410]

-co znaczy kupować z głową i trzeba mieć pojęcie o sprzęcie ? sorry a jak pójdzie po nowy sprzęt też mu to powiesz.

Też mu to powiem.

 

 

-te wzmacniacze które kupujesz za 50-100zł + drugie tyle naprawa nie mnie że masz nagle sprzęt z wyższej półki   raptem za 200zł chłam jakich nie brakuje.

1. Naucz się poprawnie składać zdania, żeby miały jakiś sens bo ktoś, kto nie śledzi tematu nie zrozumie treści tych wypocin.

2. Sprzęt kupuję za tyle ile chce za niego dać i jaką wartość przedstawia oraz najważniejsze, za ile właściciel go odda. Mogłem kupić F770ES za 300zł ale po co mi zamulony grzejnik?

3. Części trzeba wiedzieć gdzie i najważniejsze od kogo kupować bo tylko puste głowy kupują chiński chłam z allegro lub sklepów internetowych.

4. Więcej tego "chłamu" (sprzęt grający) przeszło przez moje ręce niż na oczy widziałeś oceniając Twoje wypowiedzi

 

 

-"Wystarczy spojrzeć na dany sprzęt by określić ile jest wart" fajnie właśnie dzięki takim znawcom mamy ceny jakie mamy często przegięte nie idące w parze z wiekiem.

Dzięki takim "znafcom" jak Ty ludzie płacą chore pieniądze za gó**o warty sprzęt, niestety.

 

 

-uszkadzany sprzęt przez idiotów ? to niech kupują sprzęt w mediamarkt nie dla idiotów jak ktoś pcha łapy tam gdzie nie trzeba to normalne ale z tym najczęściej spotkać się można właśnie przy sprzęcie z niższej półki ot taki jak ty naprawiasz za 50-100zł.

Od końca zaczynając. Przeczytaj to co wyżej napisałem odnośnie wartości.

Wielokrotnie zdarzało się, że to oczytani "znafcy" zwani też audio(deb)filami kombinując uszkadzają sprzęt.

 

 

Lukson z całym szacunkiem dla twojej wiedzy z zabawkami logitecha i w tym w czym jesteś dobry tam siedz nie łap dziesięć srok za ogon nawet jak naprawisz dwa trzy wzmacniacze za 200zł nie ma znaczenia bo jest to szrot a ty nie siedzisz w tego typu sprzętach z wyższej półki.

 

Miszczu, z całym szacunkiem ale wróć na swoje audio(deb)filskie forum, gdzie oczytani ludzie słuchają grających kabli i podstawek pod nie.

Nie masz pojęcia o czym piszesz i szukasz tylko spiny tak jak w większości tematów gdzie się udzielasz. Po co? Sprawia Ci to przyjemność, że ktoś ma większą wiedzę od Ciebie? To Ci może pomoże:

http://img.sadistic.pl/pics/40f7114c7a51.jpg

 

 

Zapytaj użytkownika Zine5 ile dał za swojego dziadka(770es) a ile wydał na konserwacje i od takiego użytkownika brałbym w ciemno pokaże ci nawet zdjęcia jak poprosisz.W jednym się zgodzę że stary sprzęt robiony to nie to samo co dziś ale nic nie jest wieczne.

 

Widać jakie masz pojęcie o czym piszesz. Nie obchodzi mnie ile za niego dał. Chciał to dał. Ja mogłem za 300 kupić i co z tego? Za jakiś czas pewnie trafi - ten co nie kupiłem - na allegro i ktoś inny kupi go za 2k.

A tego od Zine5 widziałem. Nie musisz mi fotek pokazywać. Po rozmowie w temacie odnośnie sprzedaży tegoż wzmacniacza Zine5 pokazał jak nie ma pojęcia o elektronice grzebiąc i przerabiając wzmacniacz. Poczytaj co w nim zrobił i jak to się odbija na ogólnej konstrukcji (uwarunkowanie regionalne).

Ułatwię Ci to:

http://forum.benchmark.pl/topic/87988-ładny-sony-ta-f770es/

 

Tak więc skończ chłopie dyskusję bo nie masz argumentów a szczekasz jak pekińczyk.

 

 

Za 800zł można starać sie robić DIY. Na średnio-nisko tonowych STAXach zrobi sie naprawdę porządny sprzęt.

Zapraszam na DIYAudio_pl albo do odpowiedniego działu na elektrodzie, gdzie ludzie pokazują swój sprzęt DIY na niewielkich przetwornikach prezentując kosztorys budowy.

Powodzenia w tej kwocie biorąc pod uwagę, że zwrotnice (porządne) do dwóch kolumn do wydatek 200zł.

Gdzie przetworniki, materiał. wykończenie?

 

Do tego trzeba mieć sprzęt do pomiarów bo nie zawsze kupione elementy do zwrotnicy odpowiadają zamówieniu, np. indukcyjność cewki.

Edytowane 25 Marca 2014 przez Lukson

[iDaft 995]

Zapraszam na DIYAudio_pl albo do odpowiedniego działu na elektrodzie, gdzie ludzie pokazują swój sprzęt DIY na niewielkich przetwornikach prezentując kosztorys budowy.

Powodzenia w tej kwocie biorąc pod uwagę, że zwrotnice (porządne) do dwóch kolumn do wydatek 200zł.

Gdzie przetworniki, materiał. wykończenie?

 

Do tego trzeba mieć sprzęt do pomiarów bo nie zawsze kupione elementy do zwrotnicy odpowiadają zamówieniu, np. indukcyjność cewki.

No właśnie z człowiekiem z diyaudio rozmawiałem i za ten projekt:

http://diyaudio.pl/showthread.php/21856-Wavecor-TW030-WA10-STX-WM-STX-5-1-160-8-F-A-FC-X-(15-AWX)-projekt-by-LuSzTi

w tamtym roku wyszło nam max 900zł. Zwrotnice zrobiłby za ekstra pieniądze, nie pamietam ile to dokładnie było, ale stosunkowo niski koszt. Do tego ładna okleina, płyta, głośniki i inne pierdoły typu B-r.

 

Edytowane 25 Marca 2014 przez iDaft

[Lukson 3410]

Jak widzisz przestrzeliłeś budżet o 100zł, gdzie jeszcze wzmacniacz do tego?

[zine5 175]

@Lukson

dokładnie - ja tam żadnym znawcą sprzętu nie jestem.... , a i lutować też zbytnio nie potrafię....

co do:

"Mogłem kupić F770ES za 300zł ale po co mi zamulony grzejnik?" - łał - ale tanio !!! - kompletny? co było w nim uszkodzone? - ale co do "zamulonego grzejnika" - to fakt sony nie gra żwawo i to mi najbardziej przeszkadzało - no i fakt grzeje się....

co jak co ale sony sprzedałem za 1600zł, kupiłem se teraz coś prostszego i przy czym nie trza  grzebać aby to dobrze grało... - rotel rb-990bx, 

pare zdjęć - kto chętny może oglądać - a kto nie to nie :

http://s6.ifotos.pl/mini/2014-03-0_erasaha.jpg

http://s6.ifotos.pl/mini/2014-02-2_erasaxr.jpg

http://s4.ifotos.pl/mini/2014-02-2_erasaxe.jpg

http://s6.ifotos.pl/mini/2014-03-0_erasaxs.jpg

http://s4.ifotos.pl/mini/2014-03-0_erasanh.jpg

http://s6.ifotos.pl/mini/2014-02-2_erasann.jpg

http://s4.ifotos.pl/mini/rotel-001_erasane.jpg

http://s4.ifotos.pl/mini/rotel-011_erasaen.jpg

teraz gra okej - żwawo i dynamicznie - i nic nie musze grzebać ani poprawiać (żadnych potencjometrów przełączników, regulatorów itp.) grzeje się mniej niż sony,  - także w ogólnym rozrachunku jak dla mnie rotel jest lepszy.