Skocz do zawartości

Recommended Posts

http://images4.wikia.nocookie.net/__cb20130920144932/logopedia/images/5/52/Dota_2.png

 

 

    DOTA 2, to bezpośredni następca prekursora gatunku MOBA (Massive Online Battle Arena), modyfikacji do Warcrafta 3 o nazwie Defense of the Ancients. Oficjalna premiera ruszyła w 2013 roku, jednak gra przez bardzo długi czas była dostępna w (całkiem udanej i sukcesywnie usprawnianej) wersji beta. Do tej właśnie gry, należy aktualny rekord sumy pieniężnej zebranej w ramach nagrody na oficjalnym turnieju e-sportowym (ponad 2.7mln dolarów).
   No ale co to jest ta dota? Darmowa gra online, udostępniana przez platformę steam, gdzie dwie pięcioosobowe drużyny ścierają się ze sobą aby uzyskać kontrolę nad mapą i ostatecznie zniszczyć bazę (budynki) przeciwnika. Do graczy należy wybór bohaterów (jednostka którą będziemy grać, przyznam, że pula wyboru jest ogromna), kompozycji drużyny a także przewidzianej taktyki na nadchodzący mecz. 

   Jak prezentuje się rozgrywka? Dostajemy do dyspozycji bohatera którego poczynaniami będziemy kierować. Każdy bohater ma pewne cechy, wady oraz zalety, które bierzemy pod uwagę przy budowaniu pełnej drużyny (nie jest to tak trudne na jakie może wyglądać) a następnie ruszamy w bój. Podczas rozgrywki zdobywamy doświadczenie, złoto, rozbudowujemy naszą postać rozwijając jej umiejętności bądź kupując potężniejsze przedmioty, aby pokonać bohaterów z przeciwnej drużyny i wyniszczyć ich infrastrukturę. Oprawa graficzna jest bardzo przyzwoita, nie tak archaiczna jak w innych mobo (proszę nie wylewać hejtu, to jest logiczne, skoro tamte gry są starsze), choć znam i takich którym nie przypadła do gustu.

 

http://i.imgur.com/FpBT0ZB.jpg

    Niewątpliwą zaletą jest grywalność. Ta gra wciąga. Brutalnie. Do tego jest bardzo łatwa w odbiorze dla początkujących. Znajomi namówili mnie aby spróbować tego tytułu, a ja nie mając do tej pory absolutnie żadnej styczności z gatunkiem spokojnie się odnalazłem. Dla tych bardziej wytrwałych bądź szukających rywalizacji, dobrą wiadomością będzie fakt, że ta gra ma ogromną krzywą uczenia się. O ile z początku faktycznie łatwo złapać podstawy a potem bezproblemowo podciągnąć się do poziomu "znośnego na tyle aby nie psuć innym gry" tak nawet po roku grania, wciąż znajdą się rzeczy które mogą nas zaskoczyć. Dzięki temu, jest to gra doskonała zarówno dla osób szukających lekkiej rozrywki podczas pogaduch ze znajomymi jak i zagorzałych e-sportowców.

   Jak zacząć? Pobrać grę ze Steama i przejść całkiem niezły, wbudowany Tutorial. Gra oferuje możliwość trenowania z botami samemu, ze znajomymi a nawet meczu przeciwko botom z innymi graczami z sieci. Można tworzyć własne lobby i dopasować rozgrywkę do tego co chcielibyśmy przećwiczyć bądź sprawdzić. Jest również dostęp do obserwacji gier innych graczy (aby uczyć się od nich), a nawet naszych własnych (żeby wyłapać błędy). Dla osób zupełnie niezwiązanych z tematem, pomocny może się okazać ten krótki materiał - How to play Dota in 4 minutes. (wymagany podstawowy angielski)

 

 

I teraz główne pytanie - kto z forumowiczów już grywa?

 

Lista klikaczy Dota2@bmk:
@sid vicious
@kacperq
@DyndaS

 

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Ja grałem w lola ze 2 lata. Chciałem spróbować doty 2 więc zainstalowałem, przeszedłem samouczek itd. i o ile w pierwszym swoim meczy wykręciłem 6/0 to już w późniejszych nie dałem rady. Tak bardzo mam przyzwyczajenia z lola, że nie mogłem uniknąć lamienia. Po pierwsze kamera jest za blisko pola gry tzn. za mały skrawek mapy widać, po drugie mini-mapa ;/ Chcą uciec, klikałem systematycznie na mini-mape przez co cofałem się na terytorium wroga ;/ Strasznie opornie mi się grało, aż w końcu zrezygnowałem. 

 

Do tego doszło jeszcze op speed attack i zasięg taretów i to że mnie biły zamiast miniony oraz że duża odległość od taretów, za dużo miejsca i łatwo być zgankowaym. 

Link to post
Share on other sites

Trzeba się po prostu przyzwyczaić. Jeśli chodzi o minimape to faktycznie i mnie to czasem denerwuje... 

Tutaj nie liczy się ile wykręcisz K/D a to żeby wygrać grę. Miałem pojedyncze gry gdzie było przykładowo 60/30 dla przeciwników a i tak udawało się wygrać jakąś świetną akcją pod koniec gry. 

Trzeba mieć z 2 ogarniających supportów w teamie a wtedy gankować nie jest tak łatwo. Gra bez supporta jest ciężka... Komunikacja głosowa pomiędzy członkami zespołu dużo daje.

 

Początki zawsze są ciężkie i trzeba złapać wprawy.

Co z tego że w zauważalniej ilości meczy byłem ostro nafarmiony i miałem 35/5 jak inni nie ogarniali przez co przegrywaliśmy grę.

Link to post
Share on other sites

Jak gra się z noobami to wiadomo że to przeważnie jeden wielki chaos. Jeśli masz zgrany stały team z którym siedzisz na ts' to zupełnie inna bajka. Ogólnie jak gram z randomami to nie ma dużo co wymagać lecz chociażby tyle aby był kurier kupiony oraz ulepszony jak najszybciej i cały czas jakieś podstawowe wardy ma mapie. Mimo wszystko nawet i to często bardzo ciężko. Bardzo częstą przyczyną przegranych gier jest brak odpowiedniego supportowania o ile nie najczęstszą.

Link to post
Share on other sites

W DotA 2 grałem już prawie 550 godzin i nie narzekam na poziom losowo dobieranych graczy. Komunikacja często ogranicza się do niezbędnego minimum, mi to pasuje. Nieczęsto napotykam na problemy techniczne itp. itd. Ogólnie odczucia są dużo lepsze niż podczas dwóch lat grania w League Of Legends, które już dawno olałem.

Edytowane przez ehhhm
Link to post
Share on other sites
  • 1 miesiąc temu...

Wiem wiem, dlatego idę na mida. Nie rozumiem kolesi którzy biją się o mida z Pudgiem (w jednym teamie oczywiście), Ta postać na innej linii nie istnieje (mówię tu o farmieniu na linii innej niż mid, nie chodzi mi o ganki). Sid, podeślij mi swojego Steama na PW i możemy coś ugrać jak masz chwilę ;)

Link to post
Share on other sites

A to już zupełnie nieporozumienie. Tak samo nie lubię jak wyrzucają mnie z mida na Shadowfiendzie czy Pucku, a już zwłaszcza jeśli targają tam jakieś badziewie i po 5 minutach mają 0-3-0 na koncie. 
Choć najbardziej na świecie to nienawidzę chciwych supportów co pchają się na safelane i zbierają lasthity, gdzie ja na carry po 10 minutach mam 15-20cs i dwa powroty do fontanny za sobą. Wrrr.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...