Skocz do zawartości

YouTube - serwis zaczął blokować wywiady i recenzje gier


Gość effendi360

Recommended Posts

Biscuit zrobił też dobry (subiektywnie) film. Widzę też, że chyba nie jest to powiedziane w tym artykule, ale wiele studiów tworzących gier ogłosiło, że oni wcale nie chcą dobiegać praw autorskich we wszystkich filmikach z ich gier, a więc jest to raczej kolejny blitzkrieg Google'a na YT z "nowatorską" zmianą. It's not a bug, it's a feature ;)

Link to post
Share on other sites

To znaczy o ile zgadzam się z tym że nie powinno się monetyzować zagrajmerstwa i innych lets play-ów, bo za dużo barachła i czystego śmierdzącego, dymiącego się gówienka wrzucano na YT, jakieś śmierdzące lenie bez polotu, grali sobie w jakąś grę coś tam gadając w stylu, własnie idę podnieść apteczke, a teraz strzelam, ooo a teraz sie wystraszyłem, i próbowali na tym zarabiać, i ten proceder mnie irytował od zawsze i wkurzał, o tyle nie mogę zrozumieć jak można nie pozwalać recenzować gier używając screenów, i fragmentów gameplaya, to równie dobrze można pozamykać pisma o grach, portale o grach, zakaz recenzowania, tego świat jeszcze nie widział, czuję że YT za niedługo stanie się niezłym battlefieldem między użytkownikami a korporacją

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

@Jarnusz, ale są też "dobre" osoby, które nie przyciągają ludzi grami AAA, lecz także swoją osobowością, bo to właśnie nią trzeba się odróżnić od innych na YT i uważam, że powinni móc zarabiać na swoich filmach, bo wkładają w to swoje "serce".

 

Wysłane z mojego GT-I9000

 

 

Link to post
Share on other sites

No tylko prawa autorskie jasno mówią, że używanie gry, jej elementów, znaków towarowych itp w celach komercyjnych jest zakazane, czemu ludzi dziwi że wreszcie twórcy chcą wyegzekwować swoje prawa? Niech robią gameplaye za darmo... nie dziwię się deweloperom że ich to wkurzać zaczęło, w ogóle skąd nagle taki szok i zadziwienie, że na YT zacznie być przestrzegane prawo? Ci zagrajcowcy już się tak zacietrzewili że nie dociera do nich że łamali prawa autorskie cały czas pobierając pieniądze za te gameplaye, i nagle jak przyszło wyegzekwować prawo to wielki rumor, pytanie tylko czemu do tej pory zezwalano na tak oczywiste naruszenia, i czemu akurat nagle sie obudzili 


Ludzie nie rozumieją że sam zakup nośnika nie czyni ich właścicielami całej gry, jej kodu, jej znaków firmowych itp, i że mogę na niej zarabiać jakkolwiek, jestem upoważniony po zakupie do używania jej w zakresie niekomercyjnym, moge ją za darmo wypożyczyć komuś, mogę ją wywalić do kosza, mogę zrobić co tylko chce, dać komuś, grać z kumplami, nagrywać filmy i puszczać itp, ale nie mam prawa czerpać z niej korzyści żadnych, bo to nie moje dzieło, czy patent tylko czyjeś


To tak jakbym kurde wziął i kupił płytę wrzucił album np peji pogadał sobie na początku że oto przesłuchamy wspólnie płytę i puścił na Youtube, i pobierał kasę z wyświetleń, przecież to oczywiste dla każdego że nie mam prawa


swoją drogą aż się dziwie że jeszcze te nieroby nie wymyśliły jeszcze let's listen to, dziś będzie odcinek posłuchajmy madonny

Edytowane przez jarnuszkiewiczm
  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

@Jarnusz Czyli chcesz powiedzieć, że recenzenci też nie powinni istnieć? Przecież kupują gry (lub nawet często dostają je od samych wydawców), przechodzą je w pełni lub w części, a następnie zarabiają opisując czyjąś pracę, najczęściej pokazując jej część w formie wideo.

Zresztą dlaczego duża część wydawców, napisała w różnych formach (jak wpisy na twiterze lub to), że nie przeszkadza im tworzenie filmów z ich twórczości?

Oczywiście nie mówię, że firmy nie mają prawa do swoich własności intelektualnych i mogą ich dochodzić, jak np. Nintendo, ale z tego co widzę, to nie wydawcy wywołali tą sytuację, tylko YT. Zgadzam się także, że duża część let's-playów nie jest wysokich lotów, ale jest też dużo osób, których ludzie oglądają, z powodu osobowości, a nie gier w jakie grają, coś jak oglądanie filmu tylko przez to, że występuje w nim ulubiony aktor.

Link to post
Share on other sites

Jest w prawie wzmianka, że własność podlegająca prawom autorskim może być użyta w pracy naukowej, edukacyjnej, lub może być poddana ocenie, także jeżeli istnieje pismo które np zajmuje się recenzjami może w swojej recenzji zawrzeć screeny bądź fragmenty z gry jako załącznik.... to inna sprawa zupełnie jest, chociaż nieraz firmy pozywają za negatywne recenzje do sądu i nierzadko wygrywają sprawy, własnie powołując sie na naruszenie praw autorskich, także z tymi recenzjami też nie jest do końca tak że można wszystko

Edytowane przez jarnuszkiewiczm
Link to post
Share on other sites

@up

 

Z tego też ale chyba większość za wyświetlenia. Generalnie nie przemawia do mnie argument m.in. rock'a, że wpłynie to na jakość filmików. Ja jeżeli oglądałem jakiś gameplay(let's play) i był on po prostu słaby to już więcej nie oglądałem filmików danego autora. Jest to naturalne prawo rynku, selekcja naturalna i każdy myślący człowiek to rozumie. Chodzi jak zwykle o pieniądze, po prostu Google stwierdziło, że nie będzie płacić takim osobom i tyle. Dodatkowo pewnie poszła kasa od developerów gier i interes się kręci.

Link to post
Share on other sites

 

 

Z tego też ale chyba większość za wyświetlenia. Generalnie nie przemawia do mnie argument m.in. rock'a, że wpłynie to na jakość filmików.
Ja ktoś to kocha to i tak zrobi świetne lets pleye, a rock o a kase sie boi, poza tym ci co dobrze na tym zarabiają mogą np. jak day9 załozyć własną stronę lub korzystać z dailymotion na tubie świat się nie konczy.
Link to post
Share on other sites

Wydaje mi się, że tylko za reklamy, bo gdy ich nie ma to co taki "let's play" może reklamować ? Wyświetlenia są znakiem ile osób obejrzało reklamę, która jest na początku danego filmiku, dzięki czemu ludzie zarabiają to znaczy bez reklam nie ma kasy, tak myślę. Mogę się mylić i jeśli tak jest prosiłbym o wyjasnienie.

Link to post
Share on other sites
Gość Ingvarr

Tak czy siak, czy się wam to podoba czy też nie w końcu Google wprowadzi na YT jakąś formę płatności, abo albo mikropłatności, cokolwiek - i wtedy problemy się skończą bo po prostu będą część z tych pieniedzy oddawali tym, którzy mają prawa do danych gier czy innych materiałów, wykorzystanych w filmikach.

Link to post
Share on other sites

Na tubowym zagrajmerstwie zarabia się głównie z reklam tzn. wyświetlaniu reklam i ostatnio popularnych reflinkach

Na około 2/3 wyświetlen pokazują się reklamy za które jest hajz, za zarejestrowanie się z ref linku również są pieniążki. Wiem że ameryki nie odkryłem ale widzę że niektórzy są tego nieświadomi.

 

Edytowane przez faroxim
Link to post
Share on other sites
Gość
This topic is now closed to further replies.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...