Skocz do zawartości

Temat o polityce - wchodzisz na własne ryzyko


Recommended Posts

 

 

Nawet nie wiesz ile razy miałem dyskusję z wydawałoby się inteligentnymi osobami, które nie chciały mi za żadne skarby uwierzyć, że dla pensji 3500zł na rękę koszt pracodawcy to 6000zł.

Koszty pracy dla pracodawcy, to nie tylko to co płaci brutto, ale również dodatkowe składki. Jednak zwykłego pracownika to nie interesuje i dlaczego miałby zagłębiać temat?

 

Twierdzenie na zasadzie - ludzie są głupi i nie rozumieją tego czy tamtego - jest bardzo płytkie. Po co ludzie mają zagłębiać się w wpływy do budżetu oraz jego wydatki? Jak ktoś się tym pasjonuje, to proszę bardzo. Zwykły człowiek ma spokojnie żyć, interesować się czym chce, a nie załamywać ręce i nie spać po nocach, że sąsiad dostaje 500+, rzucać jadem na lewo i prawo, bo ktoś ma inne poglądy, na kogoś innego głosował.

 

Chcecie demokracji, ale jak ktoś zagłosuje na innego kandydata, to jest plebsem, żulem i innym epitetem. Taki polski jad po prostu. Ten jad przekazujecie swoim dzieciom i koło dalej się kręci.

 

A potem udawane zdziwienie: dlaczego w PL jest tak źle? PL to piękny kraj, tylko ludzie są źli (oczywiście nie wszyscy). Tak wychowani z dziada pradziada i te wartości dalej są przekazywane.

 

W tym wątku wiele razy padało w stylu: bo żule głosowały tak czy siak. Ta nienawiść do ludzi, których nawet się nie zna. Takie to polskie...

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Wodego, dużo prawdy w tym co piszesz. Ja wyborców Dudy, uważam za mocno oszukanych. I są tam ludzie w różnym wieku,z różnym wykształceniem, z często różnym światopoglądem. Ja do nich nic nie mam, jak napisałeś mamy demokrację (choć już powoli zdychającą) i każdy głosujący miał możliwość wyboru i wybrał. Nie wiem ile w tym prawdy, ale rząd już się ponoć z pewnych obietnic wycofuje. Pożyjemy, zobaczymy....

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
Koszty pracy dla pracodawcy, to nie tylko to co płaci brutto, ale również dodatkowe składki. Jednak zwykłego pracownika to nie interesuje i dlaczego miałby zagłębiać temat?

 

 

A no dlatego, że zagłębiając się w temat miałby świadomość kilku rzeczy:

 

- że ten lekarz co to do niego się zapisał rok temu "na wszelki wypadek" i nie poszedł, bo mu w zasadzie nic nie jest to nie jest za darmo, bo pieniądze w NFZ nie biorą się "z kapelusza", tylko płaci na niego co miesiąc 315zł składki zdrowotnej zarabiając 3500 na rękę. 

- że ten somsiad, co to taki spoko, bo zawsze ma czas pomóc, i piwko wypić, bo od 6 lat sobie to piwko pije na rencie, co do której sam przyznał, że raczej mu się nie należy bo trzeba trochę posymulować, to wcale nie jest taki spoko, bo to piwko pije dzięki temu, że co miesiąc bulisz 280zł składki renotwej mając 3500zł na rękę.

- że ta 13 emerytura babci to nie prezent od prezesa, tylko od ciebie - bo zarabiając 3500zł płacisz 680zł składki emerytalnej. I nie, nie idzie ona na twoje, osobiste konto i nie dostaniesz tych konkretnych pieniędzy za 30 lat, bo te pieniądze idą na obecne świadczenia, a i tak jeszcze nie starcza w zusie i muszą dotować go z budżetu. Przy obecnej demografii, jeżeli nie utrzyma się stosunkowo wysokie tempo wzrostu gospodarczego i wysoka inflacja, to prawdopodobnie system się załamie i ani złotówki z tych pieniędzy nie zobaczysz.

- bla bla bla i można by tak bez końca, ale jeszcze jedno istotne - 

- że ten szef, co ci płaci 3500zł na rękę, a 9000 kasuje za twoją pracę to nie taki złodziej, co zarabia na twoim  garbie dwa razy tyle co ty, bo tak naprawdę zostaje mu 3000, a właściwie to 2250 miesięcznie, bo miesiąc płaci ci za siedzenie w domu kiedy nie zarabiasz. Oczywiście pod warunkiem, że nie jesteś w danym roku na chorobowym, bo jak jesteś to jeszcze mniej. 

Edytowane przez wojciechu15
  • Popieram 3
Link to post
Share on other sites

 

 

że ten szef, co ci płaci 3500zł na rękę, a 9000 kasuje za twoją pracę to nie taki złodziej, co zarabia na twoim garbie dwa razy tyle co ty, bo tak naprawdę zostaje mu 3000, a właściwie to 2250 miesięcznie, bo miesiąc płaci ci za siedzenie w domu kiedy nie zarabiasz.

Nie myślałeś nad tym by robić szkolenia i to płatne? Zaczepiasz kolegę z pracy:

- Zenek, wiesz ile szef płaci za ciebie składek?

- A na ch... mi to? - słyszysz zainteresowanie.

- Oprócz tego szef płaci podatek za teren pod zakład pracy znacznie wyższy, niż gdyby ziemniaki tu uprawiał. Możesz dowiedzieć się ile dokładnie i jeszcze inne tajne rzeczy o podatkach na moim wykładzie. Wstęp tylko x zł.

- Już k... lecę.

 

Potem widzisz, że gościu rozmawia z innym kolegą pokazując palcem i już wiesz, że kolejna zainteresowana osoba się szykuje i to darmową pocztą pantoflową.

 

Robisz takie szkolenia, opowiadasz o składkach i podatkach, a słuchacze siedzą z otwartymi ustami słuchając tajnej wiedzy. Niektórzy wychodzą zapłakani, bo żyli w nieświadomości, nie wiedzieli nic o podatkach, nawet o pieniądzach mieli blade pojęcie.

 

Potem już z nie Twojej inicjatywy pracownicy organizują spotkanie z dyrekcją. Załoga deklaruje, że pół wypłaty będzie zwracać szefostwu, aby nie być zbytnim finansowym obciążeniem dla zakładu pracy.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Taki to je kraj. Kwaśniewski, jeden z najlepszych prezydentów, facet na poziomie, sprowadzony po latach do poziomu memów sugerujących, że ma problem z alkoholem. Tymczasem dwa kartofle mają pomniki, nazwy ulic, a po zejściu oczywiście na Wawel razem z kotem.

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Nie mogę i nie potrafię nazwać wyborców pisu "bezmózgami". Mogę to natomiast bez żadnych oporów, powiedzieć o politykach tej komunistycznej organizacji...To jest MOJE ZDANIE, nie przeczytane nigdzie i nie usłyszane. Tak myślę.

Edytowane przez jarrino
Link to post
Share on other sites

 

Niektórzy wychodzą zapłakani, bo żyli w nieświadomości, nie wiedzieli nic o podatkach, nawet o pieniądzach mieli blade pojęcie.
Zapłakani to może ludzie nie są, ale Ci świadomi są na pewno tym przejęci i zainteresowani. Tylko ignoranta lub matoła nie interesuje ile mògłby zarabiać gdyby tych danin nie było i tłumaczy sobie i wszystkim dookoła, że jego to nie dotyczy, jego interesuje tylko to co ma na rękę, a w ogòle to im rząd więcej wydaje kasy tym lepiej, bo może mu się skapnie, a tak by nie miał na to szans bez odrobiny inicjatywy. Niezależnie od wykształcenia, człowiek ktòry nie dostrzega o ile lepiej i dostatniej by się żyło w kraju gdzie rząd nie pompuje miliardòw zabranych obywatelom w niepotrzebne instytucje i marnujące kasę programy, jest zwyczajnie ograniczony.
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Jakoś nigdy zwykły człowiek nie miał nic z tego że te daniny były większe czy mniejsze. Zawsze zwykły ludź był plany. Więc się nie dziwcie że mają to gdzieś.

 

Jak prywaciazowi zdejmiesz podatki i inne bzdety to cały UJ podniesie ludziom. Kupi 5 Mercedesa...

Link to post
Share on other sites

Te niepotrzebne instytucje i programy rozszerzyłbym o:

 

- nierentowne kopalnie

- krus

- drogą i rozbudowaną administrację

- przywileje grup zawodowych (żołnierze, górnicy, rolnicy itp.)

- przywileje posłów oraz senatorów

- rozpasanie Kościoła i Rydzyka

- bezsensowne wydawanie kasy na głupoty typu "Światowej klasy oficer śledczy Macierewicz i jest super specjaliści od klocków lego"

- fanatyczne wręcz przekazywanie kasy ukrainie (pracuje w urzędzie to wiem co się dzieje)

 

 

itd.

Edytowane przez Gryphus
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

 

 

Tylko ignoranta lub matoła nie interesuje ile mògłby zarabiać gdyby tych danin nie było

Możesz wyjechać do kraju, w którym nie ma tych danin, np. do Niemiec, Francji, USA... ech, chyba pomyliłem kraje. Może w przyszłości wyjedziesz do jakiegoś nowo założonego państwa w którym nie ma podatków:

 

- Słuchajcie, założyliśmy nowe państwo. Nie nakładamy na obywateli żadnych podatków. Pracujecie tutaj na polu 10h dziennie. Wasza praca jest warta 500zł na miesiąc i tyle dostajecie na rękę. Żadnych potrąceń, składek. Powtarzam jeszcze raz: Pracodawcy płacą uczciwie 500zł i 500zł dostajecie do ręki. Idziecie do nowiutkiego sklepu i płacicie 6zł za chleb, żadnego podatku vat w tym nie ma, tak samo za kiełbasę śląską 20zł i ani grosza vatu do tego. A jak ktoś chce, to może kupić papierosy za 20zł bez żadnej akcyzy oczywiście. Jedzenie mamy dobre, bo sprawdzamy z Polski, a nasi importerzy nie płacą żadnych podatków, dlatego jest tak tanio.

 

- Huraaa... wreszcie... doczekaliśmy się... idealne państwo!

Link to post
Share on other sites

 

 

sprowadzony po latach do poziomu memów sugerujących, że ma problem z alkoholem

Sugerujesz więc że nie miał takiego problemu? Swoją drogą sam się chyba przyznał do tego publicznie nieraz. Nie chcę mu umniejszać zasług ale trzymajmy się faktów.

 

 

 

- fanatyczne wręcz przekazywanie kasy ukrainie (pracuje w urzędzie to wiem co się dzieje)

Ukrainie w sensie państwu czy Ukraińcom żyjącym w Polsce? Bo w tym pierwszym przypadku to jakiś sens strategiczny (o dziwo) to ma. Im Ukraina silniejsza i bardziej pro-zachodnia tym lepiej dla nas. Ciekawe tylko ile z tych pieniędzy faktycznie finansuje coś przydatnego a ile trafia do kieszeni oligarchów.

 

 

- przywileje grup zawodowych (żołnierze, górnicy, rolnicy itp.)

Trochę czepianie się na siłę bo jeśli chcesz to możesz zostać jednym z powyższych, chociaż próg wejścia jest dość wysoki. No i jednak są to potrzebne zawody. Może poza górnikami ale najpierw trzeba by pomyśleć nad rozwinięciem OZE i energii atomowej.

 

Z całą resztą się zgadzam

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
Ukrainie w sensie państwu czy Ukraińcom żyjącym w Polsce? Bo w tym pierwszym przypadku to jakiś sens strategiczny (o dziwo) to ma. Im Ukraina silniejsza i bardziej pro-zachodnia tym lepiej dla nas. Ciekawe tylko ile z tych pieniędzy faktycznie finansuje coś przydatnego a ile trafia do kieszeni oligarchów.

 

 

Właśnie, bo tam oligarchowie trzymają łapy. Tylko wiesz, gdy będzie silna to nam zagrozi. Nie jestem rasistą/faszystą ale mam do czynienia i mimo, że dostają od nas kasę, to słychać, że jak będą już silniejsi to będą "rezać lachów", jedna "pani" powiedziała mi, gdy odbierała dokument z urzędu "ciesz się póki możesz głupku, gdy będziemy silniejsi to wyrezamy Ciebie i Twoją rodzinę", tak samo młodzi, którzy u nas w mieście są. Więc z nimi ostrożnie. A ile było z nimi problemów już związanych z ich wyskokami to szkoda gadać

 

Są u nas sezonowo Białorusini (niedużo ale są) i nie ma z nimi problemu, nie rozrabiają, pracują. Mamy Lipków (Tatarzy Polscy) w liczbie około 12, są to super ludzie - nie mogę powiedzieć nic złego. To samo polscy Ormianie  (coś koło 9). Mamy rodziny z Kazachstanu (7 rodzin po 3 osoby), dostosowali się do nas. Największe problemy mamy z ukraińcami. Ostatnio podpalili dom Lipków za to, że "się bratają z lachami".

 

Samym ukraińcom też bym tak nie pomagał. ukraiński uczeń u nas ma 2,5 tysia stypendium, ponieważ jest z ukrainy, niezależnie od wyników w szkole a najzdolniejsi (nasi) dostają miesięcznie 500 zł.

 

Trochę czepianie się na siłę bo jeśli chcesz to możesz zostać jednym z powyższych, chociaż próg wejścia jest dość wysoki. No i jednak są to potrzebne zawody. Może poza górnikami ale najpierw trzeba by pomyśleć nad rozwinięciem OZE i energii atomowej.

 

 

Mam tych przedstawicieli w rodzinie (w sensie tych grup), nie zazdroszczę zarobków itp., sam dobrze zarabiam ale to, że ciotka pracująca w biurze w kopalni ma szkodliwe to jest dla mnie absurd, mam wojskowych, nie płacą w ogóle na emerytury, ponieważ mają zapewnione. Mam księdza - nie będę komentował, bo mam na tego osobnika uczulenie, strasznie przemądrzały wujaszek. Mam wujka rolnika, ciągle płacze jak to ma źle. Posiada traktory Lamborghini, coś tam od John Deer'a, samochody z salonu, dom wybudował 670 m2, córce zbudował 300m2 i samochód z salonu, nie ma długów a ciągle jak przyjedzie do nas to płacze, że się nie opłaca praca na roli.

 

Co do OZEi energii atomowe to wujkowie górnicy powiedzieli, że jeśli któryś rząd zdecyduje się na taki ruch to rozpier.... Warszawę i pokażą Polsce.

Edytowane przez Gryphus
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Dokładnie. Miałem wrażenie kiedyś że PO chciało ich wziąć na przetrzymanie i bankructwo. Jeszcze żeby ze dwa lata rządzili to by już był spokój.

PiS żeby się wybić musiał przed nimi klękać i znów szaleją.

Nie mówiąc już o Dudzie z Solidarności, matoł że masakra, ale dzięki górnikom gość...

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...