Skocz do zawartości

Problemu z bootwaniem w Win 10/Dysk WD10ezex/zasilacz?/inne


Idź do rozwiązania Problem ogarnięty przez Sin Zu007,

Recommended Posts

Witam Wszystkich
Tak jak temat sugeruje, będzie to zbiorowy post. Szukam pomocy z znalezieniem przyczyn moich problemów z PC - sposobu ich znalezienia oraz możliwego rozwiązania.
 
1.Konfiguracja komputera: 
 
     CPU i5 6402p
     GPU Palit JetStream 1060 6GB (NE51060015J9J, na kościach od Samsunga, najnowsze sterowniki)
     PSU Corsair CX450M 450W (CP-9020101-EU)
     MOBO MSI Z-170A PC MATE (Bios - 7971vAG, wszystko zainstalowane ze strony oprócz sterowników audio Realteka i innego sterownika od Intela ze względu na niekompatybilność)
     RAM Corsair Vengeance LPX, DDR4, 16 GB, 2133MHz, CL13 (CMK16GX4M2A2133C13)
     Dyski:
              GoodRam IRDM Pro 240GB (SSDPR-IRIDPRO-240)
              WD Blue 1TB - WD10EZEX x2 (jeden kilkudniowy, drugi prawdopodobnie ok. 7 letni)
     Inne:
             Karta dźwiękowa: AIM SC808 (sterowniki do Win 10 - Xear Audio Center)
             Karta wifi: Gigabyte GC-WB1733D-I
 
2.System operacyjny:  Microsoft Windows 10 Education (x64) Build 18363.752 (1909/November 2019 Update)
 
3.Zmiany wprowadzone w systemie i sprzęcie przed wystąpieniem kłopotów: Patrz 6)
4.Używany program antywirusowy: Kaspersky Free
5.Wykonane czynności w celu naprawy problemu: 
 
6.Informacje dodatkowe: Może zacznę od początku i wymienię wszystkie problemy z zachowaniem kolejności zdarzeń. 
 
3) Pod koniec lutego -po 1,5 roku- postanowiłem reinstalować(1.) Windowsa 10 (ten sam typ ect) - w tym okresie pojawił się problem z kartą dźwiękową -AIM SC808- (raczej po) kilku godzinach odsłuchiwania przez słuchawki AKG k271 muzyki z Spotify dźwięk mocno się zmienił (problem wystąpił jakiś spory czas po reinstalacji systemu) - bas bardzo mocno się rozszerzył, znikły wysokie tony, taki przestrojony dźwięk. W chwili wystąpienia problemu przetestowałem słuchawki przez telefon - problem się nie powtórzył. Po zaprzestaniu odtwarzania i "przerwy", i tak w następny lub dwa dni później problem się powtórzył i tym razem nic nie pomagało. W tamtym czasie miałem jeszcze zainstalowane też sterowniki do audio w mobo. Oba sterowniki odinstalowałem po czym zainstalowałem tylko dla zewnętrznej karty dźwiękowej i przez pewien czas był spokój. Po pewnym dłuższym czasie problem pojawił się ponownie, aczkolwiek w chwili gdy ponownie pojawiał się jeszcze bardzo lekki wcześniej opisany efekt - przerwałem odtwarzanie muzyki i odczekałem kilka minut - efekt nie pojawił się ponownie.
 
1)2)4) Około tygodnia temu - podczas przeglądania internetu lub ect (w tle nie działała żadna ciężka aplikacja) a i tak (najprawdopodobniej jakiś proces/usługa Windowsa strasznie zamuliła cpu, chociaż powątpiewam w taką sytuacje) pulpit(eksplorer), chrome bardzo wolno odpowiadały - gdy chciałem otworzyć z paska zadań, menadżera zadań system praktycznie się zawiesił(???), bez żadnej odpowiedzi - nic nie działało, więc "w ruch" poszedł wyłącznik na przedłużaczu. PC normalnie odpalił jednak po pojawieniu się ikonki Windowsa 10 i po chwili kółka z kropkami - tutaj kręcił w się nieskończoność - ponowny brak reakcji - więc metoda restartu powtórzona. Tym razem po restarcie i mimo wejścia do biosu i odnalezienia tam ssd goodrama po ponownym restarcie PC, mobo prosiło o podpięcie lub wybranie dysku z partycją systemową. Wcześniej wystąpił rzekomo błąd krytyczny systemu albo dysku ssd? nie jestem w stanie tego określić. Próba instalacji pożyczonego windows 7 nie wypaliła - już podczas instalacji na dysk ssd - wystąpił jakiś błąd, który potem od razu niweczył próby instalacji. Jednak jakoś dobrałem się do instalatora Windowsa 10, z którym nie było już problemów. W międzyczasie przez przypadek sformatowałem swojego HDD (drugi hdd mam dopiero od 3 dni, w tamtym czasie nie posiadałem jeszcze drugiego talerzowca).
 
Zapomniałem zaznaczyć - w lutowej instalacji Windowsa 10, tuż po zainstalowaniu Kaspersky Free - ten odkrył rzekomo trojana i poddał go kwarantannie w jednym z nowo zainstalowanych programów(nie pamiętam czy być może był malwarebytes), tak czy siak wszystkie instalki ściągałem z oficjalnych stron.
Wracając do obecnej instalacji - tutaj zaczęły się z tym starym dyskiem hdd, którego sformatowałem - szybko znikał z Windowsa, próba odpalenia HD Tune trwała bardzo długo a próba otworzenia zawartości dysku w eksploratorze w międzyczasie skutkowała natychmiastowym zniknięciem dysku. Czasami restart nie pomagał aby dysk został wykryty ponownie w tej instalacji Windowsa 10 zarówno wczytywanie w mobo jak i potem Windowsa potrafiło się przedłużać. Po krótkiej chwili, przy próbie kopiowania danych na ten dysk - pojawiał się taki komunikat:
Zarówno w tej reinstalacji(2.) windowsa 10, oraz jeszcze kolejnej(3.) (po 3 dniach) jak i jeszcze kolejnej(4.) (3 dni temu) pojawiał się problem z podczas ładowania systemu - jedyną zależność jaką jestem w stanie postawić - to dłuższy okres czasu od ostatniego bootowania (tj. pojawia się po wyłączeniu i kilkugodzinnej przerwie, ale również pojawiło się podczas "uruchom ponownie" po kilkugodzinnej pracy PC. Problem objawia się tym iż - logo Windowsa 10 pojawia się aczkolwiek kółko z kropkami już nie - przycisk na obudowie restartu pomaga - pc się restartuje i w tym momencie (zawsze) system już normalnie działa i wczytuje się. Czy to może być zasilacz? Czy może coś innego? (przez chwilę czasami, w słuchawkach słyszę podczas ich grania, w tle dość cichę pomijalne, ale słyszalne szumy)
 
Co starego HDD - przed najnowszą reinstalacją postanowiłem pogrzebać w kabelkach - udało się jednak jeszcze lepiej ułożyć kable z tyłu niż było wcześniej i o dziwo dysk odżył - zastanawiam się czy to był problem z kablem zasilania lub sata(lub ich wejściami), czy też to może chwilowe odżycie (w miejscu gdzie są dyski w tej obudowie, to pogrubienie dla zwiększenia miejsca na kable dopiero się zaczyna, więc jest tam dość ciasno dla prostych (nie kątowych kabli) kabli)(chociaż po 2. reinstalacji obudowę ze strony bocznej miałem otwartą, jednakże nie jestem pewien czy kable były na pewno dobrze dociśnięte). Załączam wyniki z HD Tune z tego dysku sprzed kilku dni (z dnia kiedy zaczął ponownie działać).

https://imgur.com/a/rihal2z
(na końcu zrzut z crystal disc info, kiedy dysk znikał z Windowsa)
 
Odkąd doszedł do mnie nowy dysk - trwa wielka akcja instalacji i pobierania (już ostatnich gier). Gdy na GoG'u  trwało pobieranie, włączyłem z Steam'a Civilization V w trybie DirectX 11/12 po około godziny lub dwóch rozgrywki pojawiły się artefakty (tylko na mapie) - początkowo małe i rzadko występujące po kilku minutach duże, trójkątne i całkowicie uniemożliwiające ujrzenie mapy. Tuż po wyłączeniu Civ V odpaliłem MSI afterburner i zarówno temperatura i użycie dla GPU i CPU było w normie (temperatura na pewno poniżej 55 stopni dla obu). Ponowne odpalenie gry w trybie DirectX 9.0 nie przyniosło takiej samej sytuacji (bardzo dawno temu też używałem trybu DirectX 11/12 i nigdy takiej sytuacji nie miałem).
 
Od 2. reinstalacji pojawił się inny mankament - nie zawsze, ale bardzo często po "wyłączeniu" - system wyłączony, monitor zagasa, ale w skrzynce (wszystkie części) jeszcze przez chwilę dłuższą lub krótsza chodzą - nie są wyłączone.
 
"1.","2.","3.","4." - ponumerowane reinstalacje
"1)","2)","3)","4)" - ponumerowane problemy względem tematu

up

Edytowane przez Sin Zu007
Link to post
Share on other sites

 

 

jeszcze przez chwilę dłuższą lub krótsza chodzą - nie są wyłączone.
Dokładniej, bo chwila dla każdego ma inne odniesienie. W zależności od tego nad czym pracowałeś przed zamknięciem systemu te chwile mogą być dłuższe lub krótsze. System też jak wyczai, że jest w stanie spoczynku tez zaczyna wykonywać jakieś prace serwisowe i często po dłuższym czasie spoczynku też proces zamknięcia jest dłuższy. Czas zamknięcia systemu do 30 sek można uznać za normalny. SMART dysku jest OK, a problemem znikania mógł być kabel SATA, bo raczej przy problemie z zasilaniem go nie byłby widoczny dla CrystalDiskInfo.

 

Tuż po wyłączeniu Civ V odpaliłem MSI afterburner i zarówno temperatura i użycie dla GPU i CPU było w normie
Po wyłaczeniu obciążenia tu gry użycie CPU i GPU spadło zanim zdążyłeś uruchomić Afterburner. Temperatury również spadły na karcie do 10 *C a na CPU około 15*C. Także skontroluj temperatury w czasie rozgrywki.

PS. Pisz bardziej zwięźle bo trudno doszukać się sedna problemu.

Link to post
Share on other sites

Dokładniej, bo chwila dla każdego ma inne odniesienie.

 

od 4 sekund do 30 sekund - tj nigdy wcześniej takich sytuacji w tym zestawie nie miałem - zawsze było tak, że momencie gdy monitor gasł, to do 2 sekund "puszka" też wyłączyła się, a teraz dosyć często to tak się przedstawia.

 

 

Po wyłaczeniu obciążenia tu gry użycie CPU i GPU spadło zanim zdążyłeś uruchomić Afterburner. Temperatury również spadły na karcie do 10 *C a na CPU około 15*C.

MSI odpaliłem w ciągu 3-5 sekund od zamknięcia gry, czy aby na pewno w tak krótkim czasie mogłaby ta temperatura aż tyle spaść? Zdaję sobie sprawę, że zużycie CPU i GPU mocno spada po zamknięciu, ale temperatura jeszcze przez chwilę jakaś podwyższona powinna być. Z samego szumu wentylatorów, też można byłoby uznać, że nie pracowały one na maksymalnych(lub blisko max.) obrotach. (Temperatury nie pamiętam, ale wynosiła ona wtedy, prawdopodobnie ok. 50 stopni)

 

Jestem daleko od stanowczości, jak i sam nie chciałbym aby jednak to okazało się prawdą, ale z mojej strony pada lekkie podejrzenie na zasilacz (ew. mobo MSI). Kiedyś karta muzyczna zew. potrafiła czasami mieć jakieś szumy (choć z samą kartą istnieje mnóstwo wszelakich problemów - tematów na innych forach), które być może dostawała od zasilacza. Sam problem podczas wczytywania systemu, choć nie identyczny, ale bardzo podobny znalazłem w 2 innych tematach i tam, też podejrzewano zasilacz. Niestety nie obecnie jak sprawdzić - zamienić zasilacz :/ 

 

Opisałem to w tak rozległych akapitach, bo być może powód tych sytuacji istniał przez mój jakiś błąd, lub mógł być wychwycony z tych sytuacji.

 

Dysk póki co działa okey, nie rozłączył się ani razu.

 

Na ten moment problemy jakie się pojawiają to tak jak wcześniej opisałem - system nie wczytuje się (pojawia się tylko logo windowsa 10) przy pierwszym uruchomieniu komputera w danym dniu (lub po kilku godzinnej przerwie w pracy komputera). System wczytuje się natomiast zawsze -bez problemu- po użyciu przycisku "reset" na obudowie komputera (przytrzymanie zwykłego przycisku włącz/wyłącz na obudowie na 10 sekund pozostaje bez reakcji). Oraz sytuacja wcześniej wspomniana - nietypowe długie wyłączanie się "puszki".

 

Sprawdzę jeszcze ponownie później czy po odłączeniu starego HDD problem z wczytywaniem Windowsa nadal występuje.

Link to post
Share on other sites

Pod jakim obciążeniem jest wykonany ten odczyt?  O ile temperatury procesora są OK to karty graficznej przy 80% w miarę możliwe. Brakuje w nim odczytu z baterii bios i należałoby sprawdzić ręcznie jej napięcie. Jeżeli zasilacz masz podłączony przez jakąś listwę to sprawdź uruchamianie po podłączeniu bezpośrednio do zasilania w ścianie. Poodłączaj i z powrotem podłącz wtyczki zasilania płyty ATX 24pin jak również procesora, bo to uruchamianie na dwa razy może świadczyć o braku poprawnego styku na podłączeniach. Tak samo wypnij pamięci RAM i kartę graficzną, przeczyść styki i spirytusem, może być zwykły lub taki z apteki zamontuj . Sprawdź jeszcze działanie po odinstalowaniu Kaspersky Free. Zasilacz ma odczyt poprawny i stabilny, ale możesz wykonać pomiar multimetrem poszczególnych napięć.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
  • 2 tygodnie później...

lekki update:
1) po ponownym wyjęciu i włożeniu kabla zasilania cpu problem z przedłużonym wyłączaniem skrzynki zniknął.
2) 2 dni temu była aktualizacja w Windows Update, która wymagała ponownego uruchomienia - nie miałem czasu na ponowne uruchomienie, więc po prostu komputer wyłączyłem. Rano, podczas włączania - system bez problemu wczytał i włączył się za pierwszym razem (i oczywiście aktualizacja się zainstalowała). Niestety przy następnym włączaniu komputera problem powrócił.

Edytowane przez Sin Zu007
Link to post
Share on other sites
  • 4 miesiące temu...
  • Rozwiązanie

Przepraszam, że tak wykopuję, ale ... dla zakończenia wątku:

- problem z dziwnym zamykaniem i włączaniem komputera był spowodowany (może też nie całkowicie wciśniętym kablem zasilania cpu) włączeniem funkcji w Windows 10 dotyczącej przyśpieszonego włączania komputera - nie pamiętam dokładnej nazwy. Po jej wyłączeniu wszystko wróciło do normy.

- problem z dyskiem - nie jestem tego pewien, od tamtego czasu dysk nadal żyje i nie wykazuje żadnych problemów
nie pamiętam, czy miał takie najgorsze punkty już wcześniej czy powstały od wspomnianego na początku tego wątku czasu, wd crystaldiscinfo:
- Zgłoszone nienaprawialne błędy: Bieżący: 100, Najgorszy: 31, Próg: 0

- Limit czasu dla komendy: Bieżący: 100, Najgorszy: 39, Próg: 0
Jedynie co zrobiłem to poprawiłem na lepiej rozłożenie kabli a dla samego problemowego dysku użyłem nowego kabla sata z kątową końcówką (w mojej skrzynce jest mało miejsca na kable w miejscu gdzie są usytuowane dyski)

Temat można zamknąć.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...