Wybór dysku zewnętrznego. [350 zł.]

[brutalcompany 1]

Witam!

Powoli zbieram się do kupna dysku zewnętrznego. Będę na nim przechowywał głównie muzykę, filmy, nagrania z mikrofonu i save'y ze starszych gier. Myślę, że 1TB póki co starczy. Ponadto mam wejście eSATA. Co będzie lepszym rozwiązaniem przy dysku: USB 3.0, czy eSATA? Czekam na wasze propozycje.

Odświeżam.

Edytowane 31 Sierpnia 2013 przez brutalcompany

[Inferus 5]

Usb 3.0 będzie lepsze, chociażby pod względem uniwersalności, obecnie większość płyt głównych ma usb 3.0, a e-sata już tak częstym widokiem nie jest. W dodatku dysk usb można podpiąć pod inne urządzenia niż komputer. Ze względu na stosunkowo małą różnicę w cenie brałbym model 2 TB, np taki http://www.esc.pl/product_info.php?cPath=1_344&products_id=22499

[Think 8]

USB 3.0 wydaje się bardziej uniwersalne, zawsze można będzie podpiąć dysk do urządzenia bez eSATA chociażby takiego z USB 2.0. Nie napisałeś jaki chcesz dysk, 2.5" czy 3.5"? Niedawno kupiłem dysk 2.5" WD Elements Portable SE 1TB WDBPCK0010BBK-EESN i sprawuje się on całkiem ok. Na codzień jest podłączony do routera z USB 2.0 a sporadycznie Blu Ray Panasonic DMP-BDT320 i laptopa X121e, wszystko działa jak należy. Jedyny minus to tandetna plastikowa obudowa, jeśli zamierzasz często przenosić dysk proponowałbym coś w aluminiowej obudowie lub dokupić pokrowiec.

[brutalcompany 1]

Szczerze mówiąc nie wiem, jaka jest różnica między 2,5", a 3,5"? Przybliży mi to ktoś?

[Think 8]

Generalizując: dyski 3.5" są większe, głośniejsze, cieplejsze i potrzebują zewnętrznego zasilacza/zasilania ale często są ciut wydajniejsze niż dyski 2.5" i często można dostać większą pojemność dysku 3.5" w cenie 2.5". Dyski 2.5" przeważnie pobierają zasilanie z gniazda USB, tyczy się to zwłaszcza dysków z USB 3.0 ale są też takie modele z USB 2.0 no i są bardziej "mobilne".

[brutalcompany 1]

Hm. Rozumiem. W sumie zależy mi na ciszy i wydajności, domyślam się, że te cechy trudno pogodzić w dobrej cenie. Myślę, że chciałbym zapłacić ok. 300 zł ew. minimalnie przekraczajac tę granicę.

[Think 8]

Dysk 2.5" z USB 3.0 może być zarazem wydajny i cichy, warunkiem oczywiście będzie podłączenie go do portu USB 3.0.

Dla przykładu pozwolę sobie wklejić screen z HD Tune z moim WD:

http://img593.imageshack.us/img593/1041/dyjd.png

 

Dysk miałem podłączony do huba w monitorze więc wynik może być ciut lepszy jeśli wepniesz dysk bezpośrednio do portu na płycie głównej.

 

Tu kilka(dziesiąt) przykładów takich dysków.

[KIciulek 221]

To ja dorzucę swoje 3 grosze, jako mam kilka dysków pod USB. Mały dysk 2,5" jest bardzo dobrym rozwiązaniem jesli chcesz przenosić dane pomiędzy komputerami i miejscami, nawet w obrębie mieszkania, już nie wspominając o dalszych podróżach, przez to, że wymaga mniejszych zasobów energii, czyt. pracuje bez zasilacza Mały dysk łatwiej zabezpieczyć przed uszkodzeniami mechanicznymi, to drugi plus, a może nawet trzeci. Za to największym minusem jest wydajność i cena, dyski 2,5" są znacznie droższe niż ich grubsi bracia, a także wolniejsze - nie oszukujmy sie w tym samym przedziale cenowym 2,5" będzie zawsze wolniejsze. Poza tym jest mały wybór 1TB dysków 2,5".

Tak wiec masz 2 (narazie 2) drogi:

-jeśli chcesz nosic ten dysk - kupuj 2,5"

-jeśli ma stać tylko na biurku jako magazyn danych, do którego często sięgasz - kup dużego brata

OK, teraz trzecia opcja - jeśli to ma być magazyn danych, do ktorego sięgasz od święta, by tylko zgrać mało używane pliki - lepiej kupić kieszeń HDD - tu nie ma "ale" zawsze masz pełną przepustowość dysku (oczywiście jeśli to idzie do komputera stacjonarnego), zaoszczędzisz stówkę, za którą kupisz lepszy dysk.

 

Ale odwróćmy kota ogonem. Dysk 3,5" pociąga za sobą kupno drogiej obudowy, bo te duże obudowy są drogie - od 90-130- i więcej. Jakieś 2 miesiące temu nawet próbowałem wybierać (btw. kupilem kieszeń ). Za to obudowy pod malutkich braci można nabyć już za 30zł (sam taka posiadam i spisuje się bardzo dobrze). Więc idąc tą drogą rozmyślałbym nad kupnem porządnej 2,5-calówki z tanią obudową.

Moim zdaniem kupno dedykowanych urządzeń zewnętrznych, czyli dysk+obudowa razem nie opłaca się.

 

Tutaj masz testy dysków twardych pod kątem szybkości:

http://dyski.cdrinfo.pl/najszybsze-dyski-twarde-zestawienie-top10

 

Ale zanim tam zajrzysz, zanim nawet pomyślisz o kupnie - odpowiedz sobie na 2 pytania: czy bedę ten dysk przenosił i czy będę go używał częściej niż raz na 3 tygodnie.

A i jeszcze jedno stacjonarka czy komputer przenośny?

Coś wybierzemy

 

Wracając do postów wyżej. Dysk dyskowi nierówny, fakt male są cichsze, jasna sprawa, ale dysk zewnętrzny można postawić na czymkolwiek miękkim, by niwelowalo drgania. Nawet mój WD raptor 1000RPM potrafiacy rozpętać burzę z piorunami w obudowie, jest spokojny leżąc na biurku. Druga sprawa, kolega napisał, że dysk ma służyć jako magazyn danych, dlatego nie przywiązywałbym do poziomu głośności dużej roli. Byle by nie piszczał, bo tego nie wytłumi niczym, (poza bogato obwieszonym dywanami i zasłonami pokojem ).

Edytowane 1 Września 2013 przez KIciulek

[brutalcompany 1]

Witam ponownie!

Komputer stacjonarny, obecnie mam dysk Western Digital Caviar Blue, 3.5'', 1TB.

Raczej nie planuję przenosić drugiego dysku, ponieważ jak wspominałem będę tam przechowywał głównie save'y z gier (których mam nieco ponad 100 GB i rośnie), muzykę i inne pliki, które na co dzień się nie przydają, ale wiem, że nie mogę się ich pozbyć. Szczerze mówiąc myślałem nad kupnem dysku wewnętrznego, ale przeraża mnie wizja formatu, toteż z niego zrezygnowałem, choć wiem, że format byłby dobrym rozwiązaniem, by nieco oczyścić obecny dysk. Poza tym nie jest to sprawa wymagająca pośpiechu, na obecnym dysku mam prawie 500 GB wolnego, ale myślę przyszłościowo.

[Think 8]

Jeżeli tylko dołożysz dysk wewnętrzny jako magazyn to nie będziesz musiał formatować dysku podstawowego.

[brutalcompany 1]

Serio? Mogę po prostu podpiąć dysk wewnętrzny do płyty i przekopiować nań pliki z dysku systemowego?

[Think 8]

Jeśli chcesz mieć stary system i pliki na nowym dysku to stary dysk musisz sklonować na nowy (za pomocą jakiegoś programu do klonowania dysków) a jeśli chcesz nowy dysk tylko na magazyn dla danych a system uruchamiać z dysku starego to nowy wystarczy podpiąć do płyty a system go wykryje i sformatuje.

[brutalcompany 1]

O, to świetnie. Oczywiście, że system zostawię na starym dysku, komputer mam od początku stycznia, więc stary nie jest. Prędzej czy później go sformatuję, ale drugi dysk zdecydowanie się przyda. Czyli wew. są tańsze?

Edytowane 2 Września 2013 przez brutalcompany

[KIciulek 221]

Skoro sytuacja nabrała takiego obrotu. To polecam Ci takie rozwiązanie:

kupić szybki dysk 3,5 calowy, minimum tak szybki jak ten co masz w komputerze, a do tego dokupić za 50zł kieszeń - hot swap na HDD 3,5" w zatokę 5,25". Bardzo wygodna sprawa, nie trzeba grzebać w komputerze za każdym razem, gdy chcesz przekopiowac dane, a jedynie wsadzasz dysk w kieszeń. Druga sprawa - kopie zawsze trzyma się poza źródłami zasilania, nawet dysk nie podpina się pod USB, na wypadek jakiejkolwiek awarii, wiec będziesz mógł wygodnie wyjąć dysk i odstawic sobie do biurka po użuytkowaniu.

 

Zobacz, ten model, pasuje idealnie w Twoją niszę cenową i jest szybki. widzę, też że ma dobre opinie.

Barracuda ST1000DM003 Cena to ok. 250zł. + wcześniej wymieniona kieszeń, razem o 300zł. Nawet jesli chciałbyś zostać przy USB, to zmieścisz się w 350zł. Ten dysk widziałem też używany na allegro za półtora stówki.

 

PS. jesli miałbyś kupić ten dysk, to radziłbym skopiować cały dysk siedzacy w komputerze sektor po sektorze na ten nowy i włożyć do kompa ten nowy, bo byłby znacznie szybszy niż Twój Caviar Blue WD10EZEX. W razie czego mozesz pisać do mnie, pomogę

Edytowane 2 Września 2013 przez KIciulek

[brutalcompany 1]

No dobrze, taka opcja by mi odpowiadała. W takim razie poda ktoś jakieś propozycje w konkretnych modelach? 

[KIciulek 221]

Tak jak wyżej: Barracuda ST1000DM003 + kieszeń w zatokę 5,25" chyba, że ktoś ma coś lepszego do zaoferowania. (mam nadzieję, że nie masz plomb gwarancyjnych na obudowie komputera?)

[brutalcompany 1]

Szczerze mówiąc nie mam pojęcia, aczkolwiek jak go rozkręcałem, to niczego takiego nie zauważyłem. Mam obudowę SilentriumPC Regnum L50 Pure Black. 

 

Czyli tę kieszeń po prostu montuję w komputerze i mam wejście z przodu obudowy, jakby to była nagrywarka?

[KIciulek 221]

Jak rozkręcaleś, tzn, że nie ma. Co do kieszeni , to tak można to wizualnie ujać. Otwiera się drzwiczki tak jakby, wsówasz dysk i działa Teoretycznie można to robić na włączonym komputerze, ale ja zawsze dla bezpieczeństwa robię to na wyłączonym.

 

PS. fajna obudowa, dużo miejsca w środku, wygodna do rozbudowy

[brutalcompany 1]

A co z kabelkami? Domyślam się, że trzeba go jakoś podłączyć, a nie umiem sobie wyobrazić jak można to zrobić bez rozkręcania.

 

Dziękuję, jestem z niej bardzo zadowolony. Jedyne, co mi przeszkadza, to to, że przycisk "Power" mi się czasami zapada, więc muszę bardzo delikatnie do naciskać, ew. przedni panel otwierać, by znów wsunać przycisk na swoje miejsce.

[KIciulek 221]

To jest bardzo proste urządzonko.
Otwierasz obudowę, wyjmujesz zaślepke pod nagrywarką, albo niżej, jak wolisz, wkładasz przodem kieszeń i przykrecasz śróbkami po bokach  Już 90% roboty z głowy. Teraz wystarczy podpiać kabel sata do płyty głównej (do kolejnego wolnego miejsca za dyskiem systemowym) i zasilanie od zasilacza (kable wystają z tyłu kieszeni). Zakręcamy obudowę i cieszymy się kieszenią. Dysk po prostu wkładasz w kieszeń, zamykasz i działa, bo kieszeń ma na końcu idealnie pasujące złacze. A jak chesz wyjąc dysk, to po prostu otwierasz drzwiczki, które automatycznie wypychają dysk.

Edytowane 2 Września 2013 przez KIciulek

[brutalcompany 1]

Aha, brzmi prosto. Cóż, dziękuję bardzo, pewnie kupię to dopiero za miesiąc, dwa, ale przynajmniej wiem na czym stoję. Dziękuję wszystkim za pomoc, temat uznaję za rozwiązany.

[Makarons 4]

Czemu poprostu nie kupisz:
http://allegro.pl/dysk-zewnetrzny-adata-hd710-1tb-2-5-hdd-usb-3-0-i3506211580.html
?

[brutalcompany 1]

Bo doszedłem do wniosku, że kupowanie dysku zewnętrznego mija się z celem.

[Makarons 4]

Kurde za 300zł masz wstrząsoodporny i wodoodporny dysk, a nie jakieś cudowanie ze zwykłym i hot swapem

Takie jest moje zdanie

Edytowane 3 Września 2013 przez Makarons

[brutalcompany 1]

Wiesz, to że napisali, że jest wstrząsoodporny, to nie koniecznie musi być prawda. Ponadto o tej firmie w ogóle nie słyszałem, a kupowanie sprzętu na allegro moim zdaniem jest bezsensowne. Do tego taniej mam dysk zewnętrzny i kieszeń mając pewność, że wszystko będzie ok.