miniRecenzja Samsung Galaxy A5 (2016) - Faworyt ze średniej półki?
Wybierając nowy telefon, można kierować się wieloma aspektami. Jedni kierują się marką, inni aparatem, a zdecydowanie większość ceną. Osobiście uważam jednak, że najważniejszy jest tutaj stosunek ceny do tego co dane urządzenie może nam zaoferować, oraz jego jakości wykonania. Jak ta sprawa wygląda w testowanym egzemplarzu? Dowiecie się tego w tej recenzji.
Zacznijmy od strony technicznej
Sercem testowanego modelu jest produkowany przez Samsunga procesor Exynos 7580. Układ ten jest wykonany w 28 nm procesie technologicznym, wyposażony w 8 rdzeni Cortex A53 1,6 GHz (64-bit ARMv8-A), oraz GPU – Mali-T720 MP2 taktowany zegarem 600 MHz. Ta sama jednostka została zaimplementowana również w modelach A3 (2016) oraz A7 (2016). Nie zabrakło tutaj także 2 GB RAM i 16 GB pamięci wbudowanej – można uznać ze jest to rozsądne minimum (zwłaszcza że użytkownik do użytku ma około 11GB wolnej przestrzeni).
Zestaw dodatków dołączony do telefonu ogranicza się do absolutnych podstaw. W jego skład wchodzą:
- Ładowarka Quick Charge,
- Instrukcja obsługi,
- Kabel USB
- Słuchawki
- Kluczyk do wyjęcia tacki
Zestaw fajny ale co jest z nim nie tak? A no to, że moim zdaniem biała ładowarka, kabel i słuchawki, kolorystycznie pasują do testowanego egzemplarza jak pięść do nosa, a dodatkowo bardzo łatwo wyłapują brud i stają się po prostu szarawe/beżowe.
Wygląd i wykonanie
Bohater dzisiejszego testu prezentuje się wręcz wyśmienicie. Szklany panel przedni i tylny w połączeniu z aluminiową ramką i wyjątkowo dobrym spasowaniem sprawiają że ma się wrażenie jakby się trzymało w ręku sprzęt ze zdecydowanie wyższej półki. Zarówno przedni jak i tylny szklany panel są wykonane w technice 2,5D – mają zaokrąglone krawędzie, dzięki czemu bryła urządzenia zachowuje spójność. Warto także wspomnieć że jest to Gorilla Glass 4.
Front urządzenia zdobi ekran Super AMOLED o przekątnej 5,2” i rozdzielczości 1080 x 1920 px co daje 424ppi. Pod nim producent umieścił przycisk menu który służy również za czytnik linii papilarnych. Obok niego znajdują się dwa dotykowe przyciski. Nad ekranem już standardowo – czujnik zbliżeniowy, kamera przednia, głośnik i logo Samsung.
Tył urządzenia zdobi jedynie aparat, dioda doświetlająca oraz logo producenta.
Lewą ściankę urządzenia zdobią jedynie przyciski regulacji głośności
Prawą natomiast przycisk zasilania.
W górnej części urządzenia znajduję się mikrofon, a w dolnej gniazdo jack, microUSB oraz głośnik.
Całość spasowana jest wręcz wyśmienicie, bardzo dobrze leży w dłoni – trzymając nowego Galaxy A5 masz wrażenie że trzymasz poważny sprzęt a nie plastikową zabawkę. Zgniatanie i skręcanie nie powoduje jakichkolwiek niepokojących dźwięków.
Akumulator o pojemności 2900 mAh zastosowany w Galaxy A5 (2016) pozwala na 2-3 dni normalnego lub 1 dzień intensywnego użytkowania.
System
Najnowsza wersja systemu Android dostępna dla testowanego modelu to wersja 5.1.1. W chwili obecnej nie ma żadnych informacji o planowanej aktualizacji do marshmallow, jednak na znanym forum XDA zaczyna się już coś dziać.
Podobnie jak w innych urządzeniach Samsunga, system Android został wzbogacony o nakładkę TouchWiz. Interfejs jest intuicyjny, gesty ułatwiają pracę z urządzeniem, a animacje płynne nawet jeśli w tle działa kilka innych aplikacji.
Aby sprawdzić dokładną wydajność urządzenia posłużyłem się benchmarkami Antutu benchmark oraz 3DMark ich wyniki prezentują się następująco:
Aparat
Podobnie jak w poprzednim teście pokusiłem się o porównanie z do niedawna popularną wśród użytkowników Windows Phone – Lumią 920.
Podsumowanie
Urządzenie jest bardzo dobrze wykonane. Połączenie szkła i aluminium sprawia, że ma się wrażenie jakby był to znacznie droższy smartfon. Spasowanie jest wręcz idealne. Złego słowa nie można także powiedzieć o aparacie, który całkiem dobrze radzi sobie z wykonywaniem zdjęć zarówno w dzień jak i w nocy. Przyczepić mogę się jedynie do tego, że testowany egzemplarz strasznie łatwo wyłapywał odciski palców. Dodatkowo może też przeszkadzać odstający aparat.
Śmiało mogę polecić go każdemu kto ma do wydania 1500zł i szuka telefonu który nie będzie importowany z Chin.
[table]
Minusy:
http://www.benchmark.pl/uploads/image/minusik.gif Łatwo brudząca się obudowa
http://www.benchmark.pl/uploads/image/minusik.gif Brak aktualizacji do najnowszej wersji systemu Android
[/td2][td2=30]http://www.benchmark.pl/uploads/backend_img/znaczki_nagrody/mini-recenzje_dobry_produkt.png[/td2]
[/table]
- 3
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia