Skocz do zawartości

Tekknologicznie

  • wpisów
    55
  • odpowiedzi
    267
  • wyświetlenia
    1314667586

Gdzie te smartwatche z zabójczym laserem i opcją rozpinania sukienek?


Marcin Jaskólski

6860918 wyświetleń

blog-0102805001410953109.jpg

Będąc pacholęciem z rozdziawioną paszczą oglądałem bohaterów filmów i seriali SF, czy też szpiegowskich, którzy korzystali z futurystycznych zegarków, a to do prowadzenia rozmów, filmowania, strzelania z lasera czy rozpinania niewiastom sukienek (takie zastosowanie znalazł oczywiście James Bond). Sentyment do takich gadżetów pozostał mi do dziś, ot takie marzenie z dzieciństwa.

 

Dziś wiemy, że takie zegarki, to nie żadne zegarki tylko smartwatche i przez premierę iZegarka Apple należy się liczyć z dużym wzrostem popularności tych urządzeń. Oczywiście smartwatch to już nie żadna nowość i Samsung posiada już całkiem rozbudowaną rodzinę produktów z serii Gear. Historia jednak pokazuje, że dopiero po prezentacji podobnego produktu przez Apple rozpoczyna się prawdziwy hype. Sam jestem posiadaczem sprzętu Samsung i po premierze Gear S zacząłem mieć nadzieję, że ceny poprzedniej generacji smartwatchy szybko spadną.

 

blogentry-61169-0-93163000-1410956927_thumb.jpg

 

Właśnie z tą myślą wypożyczyłem do testów model Samsung Gear 2 - jak nie ma co liczyć na laser, czy rozpinanie sukienek. to chociaż niech będzie kamera. Dotychczas uważałem smartwatche za najbardziej absurdalne i bezużyteczne urządzenie pod słońcem. Czy dwa tygodnie z modelem Gear 2 zmieniły to podejście?

 

blogentry-61169-0-59876200-1410959569_thumb.jpg

 

O tym co potrafi Gear 2 możecie dowiedzieć się z naszej recenzji. W skrócie - można z niego dzwonić i odbierać telefony, używać jako pilota TV czy klimatyzacji, odbierać i odpowiadać (za pomocą predefiniowanych szablonów) na SMS'y, czy otrzymywać wiadomości i notyfikacje z Facebooka (+Messengera), Twittera, Instagrama, czy innych zainstalowanych na smartfonie programów. Na pewno jest to znakomite urządzenie dla osób aktywnych fizycznie, które chcą mierzyć tętno, kroki, oczywiście z pełnym wsparcie Endomondo. Doliczmy do tego możliwość odtwarzania muzyki, robienia notatek głosowych, głosowego wyszukiwania, czy oczywiście kamerę (2MP - zdjęcia 1920 x 1080, filmy 1280 x 720).

 

 

 

Jak widać po rozdzielczości kamery, to jeszcze nie ten etap, kiedy będziemy mogli zrobić dobre zdjęcia za pomocą smartwatcha. Jakość HD filmu dałoby się spokojnie przełknąć, ale ktoś wymyślił, że czas nagrania będzie ograniczony do 15 sekund. Oby spłonął w piekle.

 

Oprócz superlatyw, pierwsze z czym będzie musiał się zderzyć użytkownik, to czas pracy na baterii. Przy dość intensywnym wykorzystywaniu będzie to jeden dzień. Dodatkowo musimy pamiętać o noszeniu nakładki ładującej, bowiem port micro USB najzwyczajniej na świecie nie zmieścił się w zegarku.

 

Szybko doceniłem możliwość dzwonienia i odbierania telefonów za pomocą zegarka - jako, że często noszę swojego Note 3 w plecaku, czy torbie. Odbieranie SMS'ów i odpowiadanie na nie za pomocą szablonów jest ok, jednak brakuje takiej opcji choćby przy odbieraniu wiadomości czatu z Facebooka. Mimo tego sama możliwość odbierania wiadomości staje się cenna. Podczas pobytu na imprezie Intel Developer Forum 2014 nasza grupa dziennikarzy kontaktowała się ze sobą za pomocą wspólnego czata na Facebooku. Dzięki temu zawsze łatwo mogliśmy się znaleźć.

 

blogentry-61169-0-81872600-1410946638_thumb.jpg

 

Szybko staje się jasne, że możliwości Gear 2 mogłyby być znacznie większe, pod warunkiem odpowiedniego oprogramowania. Gdy sięgniemy po listę dodatkowych aplikacji spotka nas rozczarowanie. Jest ich niewiele i większość z nich to różne skórki do zegarka. Można się spotkać również z ciekawostkami jak gry (m.in. Pacman). Na szczęście nie brakuje też projektów naprawdę interesujących i przydatnych - na przykład nawigacji na ekranie smartwatcha. Podobne oprogramowanie znacznie zwiększyłoby wartość i użyteczność Geara. Można wyobrazić sobie np. kupowanie biletów komunikacji miejskiej za pomocą zegarka. Na razie jednak oprogramowania jest mało. Samsung udostępnia SDK systemu Tizen również w wersji "wearables", więc nic nie stoi na przeszkodzie, aby takie oprogramowanie powstawało.

blogentry-61169-0-68742400-1410946902.jpg

 

Po krótkim obcowaniu z Samsung Gear 2 wiem, że taki sprzęt ma potencjał i to niemały. Problemem smartwatchy jest ich cena (dla niektórych osób dyskwalifikacją może być też fakt, że wciąż nie mają wbudowanego lasera) - za Gear 2 w pełnej wersji wciąż należy zapłacić prawie 1000 zł. Wersję Gear Neo (bez kamery) można wyrwać za około 600 zł, a model Gear Fit za niecałe 500 zł. Tak jak to zaznaczyłem na wstępie, trzeba czekać na obniżkę po premierze Gear S.

 

Ah i jeszcze jedno. Proszę, wbudujcie w nie w końcu laser. Nie musi być zabójczy dla dorosłego człowieka, zadowolę się spopieleniem pomniejszych stworzeń. Z rozpinaniem sukienek zacząłem z wiekiem sobie radzić, zegarek mi do tego niepotrzebny.

  • Popieram 5

1 komentarz


Rekomendowane komentarze

×
×
  • Dodaj nową pozycję...