Skocz do zawartości

ITFanatyk

  • wpisów
    58
  • odpowiedzi
    222
  • wyświetlenia
    924029735

Teufel Aureol Fidelity idealny kompan urządzeń mobilnych


Diego_90

7909841 wyświetleń

blog-0257045001394402717.pngWybór słuchawek dousznych czy dokanałowych jest równie trudny, co wybór modelu nausznego. Stając przed wyborem słuchawek konieczne jest przeanalizowanie, do czego mają służyć nam te słuchawki i z jakim sprzętem mają one współpracować.

 

Podczas poszukiwania słuchawek tego typu, jako kompana dla telefonu oraz innych urządzeń mobilnych przejrzałem ofertę kilku producentów, zarówno tych bardziej jak i mniej znanych. Finalnie postanowiłem sprawdzić model z oferty marki Teufel.

 

blogentry-9177-0-70291400-1394143232_thumb.jpg

 

Moje oczekiwania względem Teufel Aureol Fidelity były bardzo wysokie ze względu na dobre wrażenie, jakie wywarł na mnie model Aureol Real (link do recenzji). Do dnia dzisiejszego uważam ten produkt za bardzo ciekawy. Przed zakupem tych słuchawek należy jednak zwrócić uwagę na jego główne cechy, które w niektórych przypadkach mogą się okazać poważnymi wadami – m.in. półotwarta konstrukcja.

 

blogentry-9177-0-36210900-1394143487_thumb.jpg

 

Ze względu na to, że w tej publikacji wybrany produkt (Aureol Fidelity) został skonfrontowany tylko z jednym modelem w podobnej cenie, to proszę tą recenzję traktować czysto poglądowo. Niewykluczone jest, że sprzęt innych marek w podobnej cenie może zaoferować coś lepszego, tj. bardziej pożądanego przez danego odbiorcę. W przedziale do 400 zł można znaleźć bardzo wiele różnych modeli m.in. znanych marek takich jak: AKG, Beyerdynamic czy Sennheiser. Końcowy werdykt tej publikacji jest więc czysto poglądowy.

 

Dodatkowo na wstępie chciałbym zaznaczyć, że o opłacalności danego zakupu oraz jakości dźwięku powinien każdy sam zadecydować. Poniższy artykuł, a w szczególności testy oparte są głównie o moje odczucia - wybór produktów audio powinien polegać na własnych odczuciach, a nie na opinii osób trzecich.

 

Teufel Aureol Fidelity

 

blogentry-9177-0-82874100-1394143241_thumb.jpg

 

Teufel Aureol Fidelity to pierwszy dokanałowy model słuchawek tego producenta. Sprzedawany jest on w niewielkim pudełeczku, wewnątrz którego znajdują się słuchawki wraz z bogatym wyposażeniem.

 

blogentry-9177-0-79101600-1394143259_thumb.jpg

 

Oprócz twardego, ochronnego etui wewnątrz znajdziemy adapter mono, adapter na dużego Jack-a (6,3 mm), 6 par gąbek, klips mocujący oraz ściereczkę z logo Teufel.

Wyposażenie jest co najmniej odpowiednie i pozwala na korzystanie w pełni z walorów tego produktu.

 

blogentry-9177-0-39754100-1394143387_thumb.jpg

 

Pod względem technicznym model Aureol Fidelity ce©hu*e się niską impedancją, dzięki czemu słuchawki przynajmniej teoretycznie, powinny być łatwe w „napędzeniu” (im niższa impedancja tym łatwiej uzyskać wyższe natężenie dźwięku z tego samego źródła).

 

blogentry-9177-0-39618400-1394143350_thumb.jpg

 

Oprócz tego słuchawki są bardzo lekkie – zaledwie 10 g i wyposażone są w neodymowe przetworniki. Pasmo przenoszenia podane przez producenta to standardowe 20 Hz – 20 kHz.

 

Ich budowa z otworami wentylacyjnymi (z tyłu obudowy) pozwala na uzyskanie większej przestrzeni – scena nie jest tak ograniczana jak w większości tego typu produktów. Przy czym poziom tłumienia z zewnątrz oraz wydobywających się dźwięków jest odpowiedni.

 

blogentry-9177-0-59358900-1394143695_thumb.jpg

 

Przewód sygnałowy o długości 1,25 m zakończony jest kątową wtyczką, co mnie osobiście cieszy – na ogół pozwala to na lepszą ergonomię użytkowania z urządzeniami mobilnymi. W przypadku słuchawek używanych w domu (z sprzętem stacjonarnym) takie rozwiązanie byłoby raczej kłopotliwe - podłączanie do wzmacniacza słuchawkowego.

 

blogentry-9177-0-62258300-1394143758_thumb.jpg

 

Przewód sygnałowy jak i same słuchawki zostały utrzymane w srebrzysto-szarej tonacji kolorystycznej i trzeba przyznać, że ten produkt prezentuję się bardzo okazale. Wtyczka nie została pozłocona, ale dzięki temu zachowano spójność kolorystyczną. Stylistyka jest więc można by rzec uniwersalna – Fidelity będą dobrze komponować się z większością odtwarzaczy jak i ubrań. Dla osób poszukujących bardziej nowoczesnego wyglądu w ofercie marki Teufel pojawił się model Move.

 

Platforma testowa

 

[table]

Platforma testowa:

[/table]

 

blogentry-9177-0-51668700-1394145088_thumb.jpg

 

[table]

Rywale:

[/table]

 

Dodane do powyższego zestawienia modele wokółuszne marek AKG i Beyerdynamic oczywiście nie były bezpośrednimi rywalami, a posłużyły jako punkt odniesienia, zwłaszcza dla testów przeprowadzonych z sprzętem stacjonarnym – m.in. FiiO E9 + E7.

 

"Kombo" FiiO było podłączone za pomocą (dołączonego do niego) kabla USB z komputerem.

 

 

Telefon Sony Xperia E z wzmacniaczem słuchawkowym FiiO E7 był połączony za pomocą dołączonego do zestawu FiiO kabla zakończonego wtyczkami Jack 3,5 mm.

Połączone urządzenia FiiO (E7) i Sony (Xperia E) były głównym układem testowym.

 

Testy

 

Testy zostały podzielona na dwie kategorie i zostały przeprowadzone na powyżej zaprezentowanej platformie testowej.

W przypadku muzyki były odtwarzane te same utwory na słuchawkach użytych w teście.

Film – zobaczyłem w całości lub w urywkach film na słuchawkach Aureol Fidelity, później wybrane momenty porównywałem/odsłuchiwałem na pozostałych słuchawkach.

Gry – kilka wybranych tytułów m.in. Counter-Strike: Source, Colin McRae: DiRT 3, Assassin's Creed IV: Black Flag, Battlefield 4, BulletStorm oraz Call of Duty: Black Ops w trybie wieloosobowej rozgrywki.

 

Użyte utwory/albumy:

  • Imagine Dragons - Night Visions
  • Daft Punk - Random Access Memories
  • Green Day - dyskografia
  • Awolnation - Megalithic Symphony
  • Breathe Carolina - Hell Is What You Make It
  • Linkin Park - dyskografia
  • Vivaldi - Four Seasons
  • Sum 41 - Chuck, Underclass Hero
  • David Guetta - Nothing But The Beat, Nothing But The Beat 2.0
  • Nickelback - dyskografia
  • LMFAO - Sorry For Party Rocking
  • DJ Antoine - WOW
  • Nirvana - Nevermind
  • Chris Cornell - Scream
  • Flo Rida - Wild Ones
  • Shania Twain - Greatest Hits
  • Muse - The 2nd Law
  • Red Hot Chili Peppers - Greatest Hits
  • Guns N' Roses - Greatest Hits
  • Rise Against - The Unraveling, Appeal To Reason
  • Carly Rae Jepsen - Call Me Maybe, Kiss
  • Far East Movement - Free Wired, Dirty Bass
  • Swedish House Mafia - Until Now
  • Calvin Harris - 18 Months
  • Macklemore & Ryan Lewis - The Heist

Filmy:

  • „Niezniszczalni 2”
  • „Minionki rozrabiają”
  • "Igrzyska śmierci"

Muzyka

http://www.benchmark.pl/uploads/image/linia3.jpg

 

Pierwsza część testów została przeprowadzona na źródle, którym były połączone urządzenia marki FiiO oraz Sony. FiiO E7 to bardzo dobry kompan telefonów itp. urządzeń mobilnych. Bateria tego urządzenia pozwala na bardzo długie użytkowanie bez konieczności ładowania. Co ciekawe, urządzenie posiada dwa gniazda słuchawkowe, dzięki czemu przeprowadzenie testów porównawczych było jeszcze prostsze. Podłączony do Xperi w roli wzmacniacza słuchawkowego FiiO E7 spisał się bardzo dobrze. Słuchawki użyte w teście charakteryzują się niską impedancję stąd układ E7 nie miał żadnych problemów z „napędzeniem” testowanych modeli. Pod tym względem samo wyjście słuchawkowe Xperi się sprawdzało.

 

Teufel Aureol Fidelity zaskoczyły mnie swoją szeroką sceną - jak na słuchawki dokanałowe. Produkt marki Phiaton oferował bardziej ograniczoną i zwartą scenę – typową dla tego typu konstrukcji. Fidelity odtwarzają dźwięk w sposób przypominający model Aureol Real. Chodzi tutaj głównie o lekkość przekazu i nie męczenie słuchacza. Pod względem charakterystyki pasma jest jednak inaczej – średnica w normie, a dół nie został „uspokojony”, lecz odrobinę uwidoczniony, przy czym góra nie została naruszona. Pasmo przenoszenia jest, więc bardziej liniowe, z odrobinę podkreślonym basem – co odpowiada zapewnieniom producenta.

 

 

 

blogentry-9177-0-88756600-1394143780_thumb.jpg

 

Przekaz jest bardzo spójny, alokacja poszczególnych dźwięków jest stosunkowo prosta, instrumenty brzmią całkiem naturalnie. Co najważniejsze potrafią one dosyć wiernie odtwarzać utwory, a dzięki odpowiedniej charakterystyce można z nich czerpać pełną radość z słuchania. Utwory Calvina Harrisa czy DJ Antonie-a zabrzmią z odpowiednim wydźwiękiem i radością. Przesłuchanie „Night Visions” zespołu Imagine Dragons przynosi wiele doznań, ale po zamianie słuchawek na któryś z modeli wokółusznych od razu można odczuć różnicę – w przypadku Beyerdynamic większy dynamizm, z kolei AKG K550 wskazują wszelkie braki w prezentowanej scenie. Mimo to z Aureol Fidelity można spędzić wiele przyjemnych godzin podczas np. podróży. Niewielkie rozmiary jak i waga tego modelu to duże atuty. Lekko podbity dół pasma zapewnia dobre podkreślenie basowe wszystkich tych utworów, które z tego potrafią skorzystać, przy czym jest to naprawdę lekka zmiana, która w innych utworach nie powoduje zaburzeń. Utwory Macklemore-a posiadają odpowiednie podkreślenie basowe, przy czym wokal ani inne instrumenty nie są zagłuszone, co udowadnia m.in. odsłuch utworu Can’t Hold Us.

 

W przypadku utworów Guns N’ Roses, Nirvany, czy pierwszych utworów Linkin Park podczas słuchania Fidelity nie odczułem większych braków, dopiero ponowna konfrontacja z AKG K550 wskazała braki. Mimo to jak na słuchawki za około 400 zł i do tego takiej budowy jest bardzo dobrze.

 

blogentry-9177-0-87136300-1394144703_thumb.jpg

 

Jak sprawa wygląda z produktem odniesienia, czyli słuchawkami marki Phiaton? Moderna MS 200 oprócz wcześniej wspominanej zawężonej sceny oferuje mniej uniwersalną charakterystykę brzmienia. Dolna część pasma została wyraźniej uwidoczniona, a góra została okrojona/przytłumiona. W muzyce elektronicznej/nowoczesnej taki zabieg zapewnia wiele ciekawych doznań. Dla ogólnego zastosowania muzycznego mogą się jednak nie sprawdzić. Dodatkowo słuchawki tłumią dźwięki z zewnątrz gorzej od produktu marki Teufel. Przy większym poziomie głośności nie ma to większego znaczenia, jednak po co nadmiernie obciążać swój narząd słuchu? Może to być istotna informacja dla często korzystających z słuchawek w np. podróży.

 

blogentry-9177-0-79503500-1394144732_thumb.jpg

 

Wydobywający się z MS 200 dźwięk jest uboższy artystycznie względem Aureol Fidelity, a co dopiero modeli wokółusznych. Dodatkowo taka charakterystyka modelu sprawia, że dla dłuższych odsłuchów zdecydowanie lepiej sparować je z jakimś jasnym i przestrzennym źródłem. Powinno to zaowocować dodaniem odrobiny przestrzeni do sceny i przytłumieniem basu (którego wciąż będzie pod dostatkiem lub nawet za dużo).

 

Do ogólnego zastosowania muzycznego oraz dłuższych odsłuchów zdecydowanie polecam model Aureol Fidelity m.in. ze względu na bardzo przyjemną charakterystykę brzmieniową. Model marki Phiaton nie przekonał mnie do siebie, ponieważ jest to produkt ukierunkowany dla pewnej grupy odbiorców, co zresztą może sugerować jego design. Cena także wydaje się odrobinę nieuzasadniona, przy czym jakość wykonania jest odpowiednia.

 

Filmy i gry

http://www.benchmark.pl/uploads/image/linia3.jpg

 

Jak Aureol Fidelity sprawdza się z filmami i grami? Trzeba przyznać, że całkiem dobrze. Głównie za sprawą lekko podbitego basu oraz niezniekształconej reszty pasma. W filmach i grach basu jest pod dostatkiem, efekty specjalne są dzięki temu dobrze podkreślane. W grach wszelkie wybuchy i wystrzały kończą się tak jak powinny. Mimo to po zmianie na np. Custom One Pro odczujemy, co to znaczy wybuch granatu (oczywiście na tyle ile to możliwe podczas grania). Phiaton MS 200 również posiadają bardziej dosadny bas, jednak nie jest on taki przejrzysty, dynamiczny i nie schodzi tak nisko jak w przypadku słuchawek Beyerdynamic.

 

blogentry-9177-0-81900600-1394143653_thumb.jpg

 

MS 200 niestety oferują przytłumione dialogi i potrafią czasami „zgubić” detale dźwiękowe, często kluczowe podczas rozgrywki – dźwięki poruszania się przeciwników. Odgrywają oczywiście większość dźwięków, chodzi tutaj raczej o odpowiednie umiejscowienie oraz natężenie dźwięku. Z alokacją i prezentowaniem wirtualnego świata zdecydowanie lepiej radzi sobie model Teufel-a. Podczas grania z tymi słuchawkami wydawało się, że wszystko jest jak należy, ale zmiana na AKG K550 ponownie wskazywała braki. Są to wprawdzie często drobne „smaczki” takie jak np. odgłosy świata gry, ale ogólna jakość dźwięku jest wyraźnie słabsza. Mimo to spokojnie można z tym modelem cieszyć się z rozgrywki czy seansu filmowego. To drugie jest chyba bardziej istotne – prędzej ktoś będzie oglądał np. film w podróży niż grał w jakiś bardziej zaawansowany tytuł podczas podróży.

 

Podsumowanie i ocena

 

Wrażenia, jakie zostawił po sobie model Aureol Fidelity są bardzo pozytywne i po zakończeniu wszystkich testów mogę z czystym sumieniem polecić ten produkt osobom szukającym uniwersalnego kompana dla urządzeń mobilnych. Dodawane do zestawu etui pozwala na bezpieczne transportowanie słuchawek ze sobą. Jego wymiary nie są duże, dzięki czemu nie powinien on stwarzać problemów. Ilość gumek/gąbek w zestawie jest odpowiednia, użytkownik tego modelu nie powinien mieć problemu z dopasowaniem go do siebie.

 

blogentry-9177-0-67290800-1394144687_thumb.jpg

 

Na tle modelu marki Phiaton (w moim odczuciu) Fidelity wypadły lepiej. Lepsza jakość dźwięku, większa przestrzeń oraz spokojniejszy bas (również podbity, ale nie w takim stopniu) powodują, że dla ogólnego zastosowania mogę polecić właśnie ten model. Dla muzyki gdzie liczy się bas MS 200 nadają się na ocenę „dobry produkt”. Taka ocena wynika również z bogatego wyposażenia zestawu. Jednak jak wspominałem dla ogólnego zastosowania ich charakterystyka mnie nie przekonuje. Dochodzi do tego również mimo wszystko wysoka cena stąd ten produkt pozostawiam bez finalnej ceny. Jest on ukierunkowany na daną grupę odbiorców i warto to mieć na uwadze podczas szukania słuchawek tego typu.

 

blogentry-9177-0-91324500-1394143369_thumb.jpg

 

Teufel Aureol Fidelity oceniam jako „Super produkt 5/5”, przy czym ta ocena jest odrobinę naciągana. Czemu? Ponieważ około 400 zł za tego typu słuchawki to całkiem dużo, przy obecnej cenie Custom On Pro i K 550 wynoszącej ok. 700 zł jest to wręcz nieporozumienie. Mimo to, zestaw jest bardzo dobrze wyposażony i przekonał mnie do siebie odtwarzanym dźwiękiem. Zarówno jakością jak i sposobem prezentacji.

 

Teufel Aureol Fidelity

http://www.benchmark.pl/uploads/backend_img/znaczki_nagrody/mini-recenzje_super_produkt.png

Cena w dniu publikacji: 99,99 € / ponad 400 zł

 

Podziękowania dla wszystkich, którzy przyczynili się do powstania tej recenzji.

  • Popieram 3

3 komentarze


Rekomendowane komentarze

Ładna reklama. (aż rzygać się chce)

 

Jak tak patrzę na to tofifi, to przypominają mi się słuchawki Media-Tech. Wyglądają niemal identycznie.

Pewnie grają tak samo :D

Odnośnik do komentarza

Dobry żart :) jeśli to nie jest żart, to... nie nie ma innej opcji, to musi być żart :)

Ładna reklama. (aż rzygać się chce)

Jak tak patrzę na to tofifi, to przypominają mi się słuchawki Media-Tech. Wyglądają niemal identycznie.
Pewnie grają tak samo :D

Odnośnik do komentarza
×
×
  • Dodaj nową pozycję...